Pod utworzonym jesienią ubiegłego roku porozumieniem podpisały się partie opozycyjne, w tym: Lewica Razem, Nowa Lewica, Nowoczesna, Partia Zieloni, Platforma Obywatelska, Polska 2050, PSL, Unia Europejskich Demokratów, Polska Partia Socjalistyczna, Inicjatywa Polska. Porozumienie poparła też Akcja Demokracja, KOD, Obywatele RP, Ogólnopolski Strajk Kobiet, Kongres Świeckości, Stowarzyszenie Adwokackie Defensor Iuris, Wolne Sądy, Archiwum Osiatyńskiego.

Uczestnicy porozumienia zapowiedzieli powstanie zespołu roboczego, który będzie pracował nad projektem ustawy. - Wszyscy zgadzamy się, że drogą powrotu do poszanowania praworządności w Polsce jest przestrzeganie Konstytucji RP, przestrzeganie prawa UE, trójpodziału władzy i ustanowienie sądów ponownie niezależnymi i wreszcie sprawnymi - mówił wtedy Michał Kobosko (Polska 2050).

 

- Ten projekt pozwala zakończyć polityczne szaleństwo Zbigniewa Ziobry - mówiła posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO). - Kładziemy dziś na stół konkretne rozwiązanie, projekt ustawy, która ma na celu przywrócenie właściwej roli Krajowej Rady Sądownictwa oraz sądów powszechnych i Sądu Najwyższego w Polsce - dodała Ewa Marcjoniak ze Stowarzyszenia Adwokackiego Defensor Iuris. Zaznaczała, że projekt ustawy przygotowany przez "Iustitię" został w pełni poparty przez organizacje społeczne, które są sygnatariuszami Porozumienie dla Praworządności, a także będzie procedowany wspólnie ze wszystkimi partiami opozycyjnymi, które poparły porozumienie.

Czytaj: Iustitia: Sędziowie wybiorą sędziów do KRS, politycy polityków>>

Zmiany w wymiarze sprawiedliwości zgodne z prawem europejskim

W czwartek rano odbyła się konferencja prasowa Porozumienia dla Praworządności i partii opozycyjnych, poświęcona projektowi ustawy naprawczej wykonującej orzeczenia TSUE w obszarze praworządności.

Jak mówił adwokat Michał Wawrykiewicz z inicjatywy Wolne Sądy, powstał projekt przewidujący m.in. likwidację Izby Dyscyplinarną SN i dokonujący zmian dotyczących w Krajowej Rady Sądownictwa. - Chodzi o likwidację "neoKRS" i wybór Krajowej Rady Sądownictwa z prawdziwego zdarzenia, zgodnej z konstytucji - powiedział. Dodał, że to również wycofanie "neosędziów" i jak najszybsze przeprowadzenie konkursów na ich miejsca. Podkreślał, że projekt ma spowodować, że państwo polskie nie będzie musiało płacić kar, związanych z orzeczeniami TSUE. Generalnie, jak dodał, chodzi o przywrócenie standardów demokratycznego państwa w sądownictwie.

Czytaj: TSUE 16 lutego wyda wyrok ws. skargi Polski i Węgier na mechanizm "pieniądze za praworządność">>

- Projekt zakłada przeprowadzenie najważniejszych zmian w wymiarze sprawiedliwości z punktu widzenia prawa europejskiego - podkreślił Wawrykiewicz.