Wniosek o rozstrzygnięcie SN sprowokowała sprawa Piotra W., który w chwili śmierci miał 2,56 promila alkoholu we krwi.
O rozstrzygnięcie to zwrócił się do Sądu Najwyższego sąd II instancji, który rozpatruje apelację od wyroku, w którym sąd przyznał Zakładowi Ubezpieczeń Wzajemnych TUW od spadkobierców Piotra W. część odszkodowania należnego w ramach jego OC poszkodowanym w wypadku.
W. w chwili śmierci miał 2,56 promila alkoholu we krwi. Mężczyzna, prowadząc samochód osobowy, zaczął nagle zjeżdżać w kierunku osi jezdni. Kierowca jadący przeciwległym pasem ruchu, by uniknąć kolizji, przyhamował i zjechał na pobocze drogi. Mimo to Piotr W. uderzył w przód jego pojazdu i zginął na miejscu. Samochód drugiego kierowcy, Andrzeja N., został uszkodzony, a on i pasażerowie odnieśli obrażenia.
Firma TUW, w której ubezpieczony był Piotr W., wypłaciła poszkodowanym w sumie 15,6 tys. zł odszkodowania, w tym 8,3 tys. zł Andrzejowi N. za rozbity samochód. Tymczasem kilka miesięcy po wypadku sąd stwierdził nabycie spadku po Piotrze W. przez jego żonę i syna. Spadkobiercy nie mają odpowiadać za długi W. przekraczające rzeczywistą wartość spadku.
Zgodnie z prawem zakład ubezpieczeń ma prawo żądać od sprawcy wypadku drogowego odszkodowania wypłaconego w ramach jego OC, jeśli sprawca wyrządził szkodę umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu czy innych środków odurzających. Prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na spadkobierców.
Czy to roszczenie wchodzi w skład spadku po zmarłym?
Ogólnie nie ma wątpliwości, że na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego spadkobiercy dziedziczą także ciążący na zmarłym obowiązek naprawienia jego szkód. Sąd I instancji, do którego TUW wystąpił o zasądzenie od spadkobierców Piotra W. zwrotu odszkodowania, uwzględnił to roszczenie. Uznał, że długiem spadkowym dziedziczonym przez spadkobierców jest również obowiązek zwrotu odszkodowania wypłaconego z OC kierowcy.
Nie był tego pewny sąd II instancji, do którego trafiła apelacja spadkobierców Piotra W. O wyjaśnienie zwrócił się do Sądu Najwyższego. Wątpliwość ma dotyczyć tego, czy roszczenie powstające po wypłacie odszkodowania wchodzi w skład spadku po zmarłym sprawcy wypadku. (PAP)