Profesor Jonathan W. posiadający obywatelstwo brytyjskie wystąpił do sądu z żądaniem nakazania pozwanej Wyznaniowej Gminie Żydowskiej w Krakowie przyjęcia go w poczet jej członków.
Zgodnie z art. 2 ust. 1 ustawy z 20 lutego 1997 r. o stosunku państwa do gmin wyznaniowych żydowskich w RP, gminy żydowskie zrzeszają pełnoletnie osoby wyznania mojżeszowego, posiadające obywatelstwo polskie, zamieszkałe na terytorium Polski.
Sądy w dwóch instancjach oddaliły roszczenie Jonathana W., gdyż uznały, że nie spełnia on warunku zawartego w ustawie, czyli nie posiada obywatelstwa polskiego, które jest w tym wypadku wymagane.
TK: usunąć przepis o obywatelstwie
Pełnomocnik powoda złożył skargę kasacyjną twierdząc, że wymieniony przepis jest niezgodny z polską Konstytucją i gwarancjami wolności wyznania. Zresztą i Trybunał Konstytucyjny podzielił ten pogląd 18 lutego 2015 r. (sygn. akt S 2/15 ). Trybunał w swoich uwagach przedstawionych Sejmowi stwierdził, iż warunek posiadania obywatelstwa polskiego przez członka kościoła czy związku wyznaniowego jest sprzeczny z systemem prawnym RP i należy go usunąć. Jednak Sejm do tej pory tego nie uczynił.
Prokurator Generalny także zabrał głos w tej sprawie i stwierdzi, że kasację powoda należy oddalić jako niezasadną.
Uchylenie dwóch wyroków
Sąd Najwyższy zgodził się ze stanowiskiem skarżącego kasacyjnie i uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie oraz poprzedzający go wyrok wyroku Sądu Okręgowego. A następnie przekazał sprawę do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia.
Sędzia sprawozdawca prof. Krzysztof Pietrzykowski przyznał, że przepis ustawy o stosunku państwa do gmin wyznaniowych budzi wątpliwości z punktu widzenia zgodności z Konstytucją.
- Przy wykładni tego przepisu należy uwzględniać nie tylko kontekst gramatyczny, ale też systemowy, uwzględniający nie tylko Konstytucję, ale też cały system polskiego prawa i inne ustawy. Jedną z takich ustaw jest ustawa z dnia 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania, w której art. 2 gwarantuje, że obywatele mogą - korzystając z wolności sumienia i wyznania - tworzyć wspólnoty religijne. Ponadto cudzoziemcy przebywający na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej korzystają z wolności sumienia i wyznania na równi z obywatelami polskimi (art. 7).
Szczególne warunki przystąpienia
Sędzia Pietrzykowski podkreślił, że z wykładni wskazanego przepisu wynika, że gminy „zrzeszają”, a nie: „mogą zrzeszać”. Z tego wynika, że gmina wyznaniowa nie może sobie wybierać kogo przyjmie w poczet swoich członków, a kogo nie.
Sędzia zauważył ponadto, że w ustawie stawiany jest jeszcze jeden szczególny warunek, a mianowicie potrzebnych jest dwóch członków wprowadzających. Nasuwa się więc skojarzenie z przyjmowaniem członków do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej - dodał.
Natomiast co dziwniejsze - nie ma warunku, aby nowy członek gminy wyznaniowej był wyznania mojżeszowego.
Sygnatura akt III CSK 241/16, wyrok z 15 września 2017 r.
SN: wolność wyznania jednakowa dla Polaków i obcokrajowców
Odmowa przyjęcia cudzoziemca w poczet członków związku wyznaniowego znajdującego się na terytorium Polski z powodu braku obywatelstwa polskiego jest sprzeczna z Konstytucją RP - orzekł Sąd Najwyższy.