Prokurator apelacyjny zasięgnął opinii kolegium prokuratorów, które nie chciało przedłużyć pracy Krystynie S. Mimo, że Krajowa Rada Prokuratorów wyraziła opinię pozytywną.
Krystyna S. uznała, że prokurator generalny naruszył art., 62a) ust.2 ustawy o prokuraturze, który według zasad swobodnego uznania może przedłużyć czas służby. Warunkiem jest przedstawienie zaświadczenia stwierdzającego, że jest zdolny, ze względu na stan zdrowia, do pełnienia obowiązków prokuratora, oraz po zasięgnięciu opinii właściwego prokuratora przełożonego, wyrazi prokuratorowi zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska.
Jednak PG wydał 22 lipca decyzję negatywną. Powołał się na argument zdrowotny, twierdząc, że przez większość ubiegłego roku pani prokurator nie wykonywała swoich obowiązków, gdyż była chora.
 Prokurator odwołała się od niej do Sądu Najwyższego. Sąd Najwyższy 24 stycznia oddalił odwołanie pani prokurator. Sędzia Kazimierz Jaśkowski  stwierdził, że jest ono bezzasadne. Prokurator generalny działał według swobodnego uznania oceniając niezdolność do pracy wnioskodawczyni przez cały 2011 rok, a nawet jej wniosek o przyznanie urlopu zdrowotnego – wyjaśniał SN.
Zarzut naruszenia art..22 pkt.7 ustawy prokuraturze jest niezasadny. Prokurator apelacyjny nie złamał procedury, mógł poprosić o opinię kolegium prokuratorów.

Sygnatura akt III PO 7/11