Kadencja obecnej RPO prof. Ireny Lipowicz upływa w drugiej połowie lipca. RPO na 5-letnią kadencję powołuje Sejm za zgodą Senatu. Prawo zgłaszania kandydatów przysługuje marszałkowi Sejmu oraz grupie co najmniej 35 posłów.
Urodzona w 1940 r. w Warszawie Zofia Romaszewska jest wdową po zmarłym w 2014 r. b. wicemarszałku Senatu Zbigniewie Romaszewskim. Wraz z mężem pomagała represjonowanym w PRL. W stanie wojennym współorganizowała podziemne Radio "Solidarność". W lipcu 1982 r. została aresztowana i skazana za to na trzy lata więzienia. W latach 1989-1994 kierowała Biurem Interwencji Kancelarii Senatu. W latach 1991-93 była sędzią Trybunału Stanu.
W 2006 r. została odznaczona przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski. W 2010 r. zrezygnowała z funkcji kanclerza Kapituły OOP i z członkostwa w niej. Tłumaczyła to tym, że poglądy wybranego wtedy prezydenta Bronisława Komorowskiego na wzorce osobowe i obywatelskie rozbiegają się z jej przekonaniami.
W 2010 r. klub PiS zgłosił bez powodzenia jej kandydaturę na RPO. Angażuje się w inicjatywy podejmowane przez PiS. Popierała kandydaturę Andrzeja Dudy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Współorganizuje Prezydenckie Biuro Interwencyjne "DUDA POMOC".
Przedstawiając komisji swą wizję, Romaszewska mówiła, że szczególną uwagę poświęciłaby "fatalnemu funkcjonowaniu sądów", gdzie ludzie często są dyskryminowani ze względu na status społeczny, czego doświadczają głównie ubodzy i cudzoziemcy. Jej zdaniem sędziowie czują się bezkarni, co by ona chciała zmienić, nasilając m.in. wizytacje sądowe.
Według Romaszewskiej uzasadnienia sądowe są za długie i zbyt zawiłe i często nie wyjaśniają, dlaczego sprawiedliwości stało się zadość. Mówiła, że uzasadnienia mają być napisane prostym językiem, zrozumiałym dla odbiorcy. Zabiegałaby też ona o likwidację art. 212 Kodeksu karnego, który przewiduje do roku więzienia za zniesławienie. Wśród swych planów Romaszewska wymieniła także "owocną współpracę z innymi organami kontroli i szeroką działalność edukacyjną przy pomocy wolontariuszy".

Urodzony w 1977 r. w Trzebiatowie Adam Bodnar jest doktorem nauk prawnych, działaczem społecznym i obrońcą praw człowieka. W 1999 r. ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W 2006 r. otrzymał tytuł doktora nauk prawnych. Adiunkt w Zakładzie Praw Człowieka wydziału prawa UW. Od listopada 2004 r. współpracuje z HFPC. Jest w Radzie Dyrektorów Funduszu ONZ na rzecz Ofiar Tortur. Czytaj też>>Bodnar najlepszym kandydatem...

Bodnar zapowiadał, że kontynuowałby dorobek dotychczasowych RPO, służąc wszystkim obywatelom oraz ochronie praw jednostki. Opisując swój program, powiedział, że jego priorytetem byłyby działania antydyskryminacyjne, m.in. na rzecz osób niepełnosprawnych czy ubezwłasnowolnionych. Podkreślał wagę przejrzystości sprawowania władzy. "Mamy problem w Polsce z osobami trwale wykluczonymi, np. bezdomnymi, oraz problem z prawem do ochrony zdrowia" - oświadczył.

 

Rok wydania: 2014
  Anna Deryng
 
Rzecznik praw obywatelskich jako wnioskodawca w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym