Sędzia Józef Iwulski orzekał w Sądzie Najwyższym od 1990 r., czyli ponad 30 lat. W latach 2016-2018 pełnił funkcję Prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą Izby Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych, zaś w latach 2018-2021 - Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Sędzia brał udział w wydaniu kilkuset orzeczeń Sądu Najwyższego, będąc sędzią sprawozdawcą, a więc autorem projektów ich uzasadnień. Wiele z tych orzeczeń (w tym uchwał) wyznaczało i nadal wyznacza kierunki orzecznictwa sądowego. Specjalizuje się w prawie pracy, ubezpieczeń społecznych i prawie cywilnym procesowym. Jest współautorem kilku komentarzy, m.in. komentarza do Kodeksu pracy, Kodeksu postępowania cywilnego i Prawa o ustroju sądów powszechnych oraz autor kilkudziesięciu opracowań, artykułów i glos.

Sędzia Iwulski był obwiniany przez Instytut Pamięci Narodowej o popełnienie przestępstwa stanowiącego zbrodnię komunistyczną, stanowiącą jednocześnie zbrodnię przeciwko ludzkości.

Odsunięcie od orzekania

Sędzia został w lipcu 2021 r. odsunięty od orzekania (przez zlikwidowaną obecnie Izbę Dyscyplinarną) i miał obniżone o 25 procent wynagrodzenie, choć uchwała nie jest prawomocna.
Sędzia Iwulski od 1983 roku został awansowany na stopień oficerski i na stanowisko funkcyjne w sądzie - argumentował SN.

Mimo orzeczenia tej Izby sędzia Iwulski nadal brał udział w orzekaniu w Izbie Pracy, gdyż stosował się do uchwały połączonych Izb SN ze stycznia 2020 r.

Sędzia Iwulski zaraz po uchyleniu mu immunitetu uzyskał poparcie 82 sędziów Sądu Najwyższego. Napisali oni w oświadczeniu m.in, że "według art. 181 Konstytucji RP, uchylenie immunitetu przysługującego każdemu sędziemu może nastąpić tylko za zgodą niezależnego i bezstronnego sądu. W konsekwencji, wyrażamy przekonanie, że dopóki wniosek prokuratora o uchylenie immunitetu sędziemu nie zostanie rozpoznany przez niezależny sąd, brak jest rozstrzygnięcia w sprawie będącej przedmiotem tego wniosku. Ponadto Izba Dyscyplinarna nie jest sądem w rozumieniu Konstytucji RP, Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności oraz Traktatu o Unii Europejskiej”.

Oświadczenie podpisali  byli I prezesi SN Adam Strzembosz, Małgorzata Gersdorf, prezes Izby Karnej Michał Laskowski, prezes Izby Cywilnej Dariusz Zawistowski, były prezes Izby Karnej Stanisław Zabłocki i obrońca sędziego Iwulskiego, prof. Włodzimierz Wróbel.

Stanowisko KRS


Krajowa Rada Sądownictwa wyraziła głębokie zaniepokojenie faktem podejmowania przez sędziego Sądu Najwyższego Józefa Iwulskiego czynności orzeczniczych w sytuacji, gdy uchwałą SN z dnia 2 lipca 2021 r. został zawieszony w czynnościach służbowych.

"Zaniepokojenie to jest tym poważniejsze, że sędzia Józef Iwulski podejmując czynności orzecznicze odsunął sędziego Marcina Łochowskiego od orzekania z uwagi na niespełnianie wymogów niezawisłości i bezstronności mających źródło w okolicznościach towarzyszących jego powołaniu" - pisano w komunikacie Rady.  

KRS dodała, że sędzia Iwulski został powołany na stanowisko sędziego SN z istotną wadą formalną, polegającą na rekomendowaniu prezydentowi kandydata, który nie spełniał wymogu 10-letniego okresu sprawowania urzędu sędziego (powołanie na sędziego SR dnia 22 stycznia 1981 roku – uchwała KRS 23 maja 1990 roku, powołanie 1 lipca 1990 roku).