Sąd Rejonowy w Bydgoszczy, jako druga instancja w dniu 9 marca 2022 r. uwzględnił w całości zażalenie na postanowienie SR w Bydgoszczy orzekającym w I instancji z 29 września 2021 r. o odrzuceniu wniosku o wszczęcie egzekucji przeciwko Sądowi Rejonowemu w Olsztynie, czyli o wyegzekwowanie obowiązku prezesa SR w Olsztynie przywrócenia do orzekania sędziego Pawła Juszczyszyna.

Sędzia Paweł Juszczyszyn od 4 lutego 2020 roku, po decyzji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego jest zawieszony w czynnościach. Został wprawdzie przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy przywrócony do orzekania, ale prezes olsztyńskiego sądu Maciej Nawacki nie wykonuje tego postanowienia. 

Czytaj także: 
Sędzia Juszczyszyn zawieszony z obniżonym wynagrodzeniem>>
Jest wniosek o egzekucję postanowienia sądu o przywróceniu Juszczyszyna do orzekania>>
 Sędzia Juszczyszyn przywrócony do orzekania i... ponownie zawieszony >>

Zdaniem adwokata prof. Michała Romanowskiego, który poinformował o tym postanowieniu Prawo.pl i jest pełnomocnikiem Pawła Juszczyszyna, z orzeczenia SR w Bydgoszczy w drugiej instancji wynika, że:

  1. egzekucja  może być przeprowadzona wobec sądu będącego pracodawcą sędziego,
  2. wykonanie obowiązku dopuszczenia sędziego do orzekania spoczywa na prezesie sądu powszechnego,  
  3. w razie odmowy wykonania prawomocnego orzeczenia sądu nakazującego przywrócić do orzekania sędziego we wskazanym terminie, sąd jako organ egzekucyjny może nałożyć grzywnę pieniężną na prezesa sądu,
  4. nałożenie grzywny na prezesa sądu będącego jednocześnie sędzią sądu powszechnego nie jest uzależnione od uprzedniego wyrażenia zgody przez jakikolwiek organ, w tym właściwy sąd. Zgodnie z art. 181 Konstytucji RP, sędzia nie może być bez uprzedniej zgody sądu określonego w ustawie, pociągnięty do odpowiedzialności karnej ani pozbawiony wolności. Sędziowie nie mają jednak immunitetu w zakresie odpowiedzialności cywilnoprawnej, niezwiązanej z pozbawieniem wolności;
  5. w razie niezapłacenia grzywny pieniężnej przez prezesa sądu, sąd jako organ egzekucyjny może orzec o zamianie grzywny na areszt. Ograniczeniu podlega jedynie faktyczne pozbawienie sędziego wolności, co wymaga zgody sądu określonego w ustawie,
  6. biorąc pod uwagę, że osobą odpowiedzialną za wykonanie postanowienia nakazującego dopuszczenie sędziego Juszczyszyna do orzekania „jest Prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie, należy uznać, że jako funckjonariusz publiczny postąpi on zgodnie z godnie z prawem i niewątpliwie wykona postanowienie wydane w sprawie VII Po 16/21. W konsekwencji ewentualny problem z zastosowaniem sanckji aresztu będzie miał znaczenie jedynie teoretyczne. Nie można jednak wykluczyć, ze w przypadku niewykonania nałożonego obowiązku oraz niezapłacenia grzywny, sąd określony w ustawie, wyrazi zgodę na zastosowanie sankcji aresztu wobec osoby za to odpowiedzialnej” (tu: Prezesa Sądu Rejonowego w Olszynie Macieja Nawackiego). „W ocenie Sądu, odmienna ocenia zaitsniałej sytuacji prowadziłaby do niemożliwego do zaakceptowania wniosku, że w przypadku, gdy osobą odpowiedzialną za wykonanie orzeczenia jest pełniący funkcję prezesa sądu powszechnego sędzia, brak byłoby możliwości przymusowego wykonania orzeczenia wydanego przez sąd powszechny w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej”;
  7. w konsekwencji  sąd I instancji jako organ egzekucyjny powinien orzec o wszczęciu egzekucji przeciwko SR w Olsztynie, wyznaczyć termin na dopuszczenie do orzekania sędziego Juszczyszyna, a w razie bezskutecznego upływu terminu nałożyć grzywnę na Prezesa Sądu Rejonowego w Olszynie z jednoczesnym wyznaczeniem nowego terminu  i zagrożeniem kolejną grzywną, którą jednocześnie zamienia się na areszt;
  8. odmowa wykonania prawomocnego orzeczenia sądu przez sędziego sądu powszechnego jako funkcjonariusza publicznego  stanowi działanie niezgodne z prawem, co w przypadku sędziego sądu powszechnego powinno być zagadnieniem wyłącznie teoretycznym. Stąd mna wyprowadzić wniosek, że sędzia sądu powszechnego (tu; Maciej Nawacki), który nie wykonuje prawomocnego orzeczenia sądu będąc do tego zobowiązany jako funkcjonariusz publiczny, dopuszcza się popełnienia przestępstwa z art. 231 kodeksu karnego (nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego).

- Zegar tyka coraz szybciej w zakresie nałożenia grzywny na prezesa Nawackiego, aresztu i jego odpowiedzialności karnej z art. 231 Kodeksu karnego. To już tylko kwestia czasu. Orzeczenie to to kolejne orzeczenie precedensowe w sprawie sędziego Juszczyszyna, które ma znaczenie nie tylko w jego sprawie pracowniczej, ale i cywilnej, dla sędziego Igora Tuleyi, dla odpowiedzialności cywilnej i karnej Małgorzaty Manowskiej, Piotra Schaba i Przemysława Radzika w postępowania wszczętych wobec nich na podstawie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z arrt. 231 k.k. polegającego na niedopuszczeniu do orzekania sędziego Juszczyszyna i Tulei - komentuje prof. Michał Romanowski. I przypomina, że sędzia Juszczyszyn nie orzeka już ponad 776 dni a sedzia Tyleya 488 dni.

Czytaj: Sędzia Juszczyszyn wygrał spór z Sądem Najwyższym o dobra osobiste >>