Czytaj: Leszek Mazur został szefem KRS>>

Jak mówił w piątek wieczorem na antenie TVP, w pierwszej kolejności Rada powinna zająć się problemami "sędziów liniowych, którzy są w dramatycznej nierzadko sytuacji zdrowotnej, czyli kwestią ich przejścia w stan spoczynku". Dodał, że priorytetem będą też "kwestie różnych skarg i wniosków, ale także objęcia stanowisk sędziowskich (...) obsadzenia sądów dyscyplinarnych".

Na pytanie, czy nowy skład KRS i obserwowane zmiany w wymiarze sprawiedliwości sprawią, że za jakiś czas wszyscy będą zadowoleni z efektów, Maciej Mitura stwierdził, że "wszystkich nie da się zadowolić i to w każdej dziedzinie". - To jest praca na lata, to jest system naczyń połączonych i musimy konsekwentnie, wspólnymi siłami - również opozycyjnych członków Krajowej Rady Sądownictwa - dbać o prestiż, wizerunek, a także o modernizację całego naszego wymiaru sprawiedliwości - powiedział Mitura.