Według Rzecznika, który wystąpił w tej sprawie do ministra sprawiedliwości, zróżnicowanie terminów przedawnienia w zależności od tego, czy szkodliwe działanie władzy publicznej jest oceniane w drodze postępowania karnego, cywilnego czy administracyjnego, ma charakter przypadkowy, który wynika z historycznej genezy odszkodowawczej Kpk. - Nie ma powodu by wobec osób realizujących roszczenie z art. 77 ust. 1 Konstytucji nie obowiązywał równy standard gwarancji materialnoprawnych, niezależnie, czy roszczenie jest dochodzone na gruncie prawa karnego, cywilnego czy administracyjnego – twierdzi dr Adam Bodnar.

Zdaniem RPO roczny termin przedawnienia roszczeń o odszkodowanie za niesłuszne skazanie, tymczasowe aresztowanie lub zatrzymanie, jest nieproporcjonalnie krótki, przez co narusza standardy konstytucyjne, w szczególności z art. 77 ust. 1 w związku  z art. 32 ust. 1 Konstytucji; a także z art. 64 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji  - uważa Adam Bodnar. I przypomina, że art. 77 Konstytucji stanowi: „Każdy ma prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej. Ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności lub praw”.

 

Rzecznik w piśmie do ministra wskazał, że roczny termin przedawnienia z art. 555 Kpk nie spełnia przesłanki  racjonalności, jeśli chodzi o zróżnicowanie podmiotów podobnych. - Jeżeli celem art. 555 Kpk jest mobilizacja wierzyciela do niezwłocznej realizacji roszczeń, a także sprawne rozstrzygnięcie o konsekwencjach nieprawidłowości w postępowaniach karnych, to nie sposób wskazać, aby wartości te miały zasadniczo inne znaczenie niż te wobec osób pokrzywdzonych wadliwą decyzją administracyjną, orzeczeniem sądu cywilnego, sądu administracyjnego, bądź także karnego - czytamy w wystąpieniu.

Czytaj: Będą krótsze okresy przedawnienia >>