Informację o rezygnacji prezes podała we wtorek Wyborcza.pl. Rezygnacja skierowana została do Ministerstwa Sprawiedliwości, ale nie wiadomo jeszcze czy zostanie przyjęta. 

Wcześniej, 13 marca, Zgromadzenie Przedstawicieli Sędziów z warszawskiego okręgu także negatywnie oceniło informację prezes Bitner. Wskazywano m.in. na pogłębiający się chaos w sądzie i złą politykę kadrową. 

Czytaj: Zgromadzenie warszawskiego okręgu sądowego odrzuciło sprawozdanie za 2018 r.>>

- Zgromadzenie z niepokojem informuje opinię publiczną, że utrzymywanie dotychczasowego bezprecedensowego stanu pogłębiającego się chaosu regulacji, polityki kadrowej skutkującej długotrwałymi wakatami na stanowiskach sędziów, polityki płacowej – skutkującej odpływem pracowników, bez których efektywne wymierzanie sprawiedliwości nie jest możliwe, prowadzi wprost do sytuacji, w której sądy okręgu Sądu Okręgowego w Warszawie nie są w stanie zapewnić Obywatelom zagwarantowanego konstytucyjnie prawa do rozpoznania Ich spraw bez nieuzasadnionej zwłoki - napisano w uchwale Zgromadzenia. 

Na stanowisko prezesa sądu Joanna Bitner została powołana przez ministra sprawiedliwości we wrześniu 2017 r. na podstawie zmienionej ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, która weszła w życie w sierpniu 2017 r.

Czytaj: Joanna Bitner nowym prezesem Sądu Okręgowego w Warszawie>>
 

Warszawski Sąd Okręgowy to największy i najbardziej obciążony pracą sąd w Polsce, rocznie wpływa do niego 90-100 tys. spraw.
Według nieoficjalnych informacji miejsce Bitner może zająć wiceprezes Sądu Okręgowego Dariusz Drajewicz lub delegowany do Ministerstwa Sprawiedliwości sędzia Jakub Iwaniec.

Czytaj: Prezes SO w Warszawie: Reforma postępowania cywilnego jest za mało radykalna>>