Zdaniem organizacji pracodawcy RP, sądownictwo polubowne powinno być istotnym elementem w sytuacjach konfliktu na linii przedsiębiorca – konsument. Zwiększenie udziału spraw rozpatrywanych przez sądy polubowne w ogólnej liczbie spraw konsumenckich rozpatrywanych przez organy sądowe może pozwolić na odciążenie sądów powszechnych, skrócenie okresu prowadzenia przez nie postępowań, a w konsekwencji zmniejszenie okresu oczekiwania przez strony na wydanie orzeczenia w sprawie. - Nie wydaje się jednak zasadne nakładanie ustawowego obowiązku na przedsiębiorców i konsumentów udziału w postępowaniu arbitrażowym. Stanowi to ograniczenie wolności tych podmiotów w kwestii wyboru drogi sądowej – podkreśla ekspert Pracodawców RP, Emilia Amielanczyk. Jej zdaniem przedsiębiorcy i konsumenci powinni mieć swobodę w podejmowaniu ewentualnej decyzji co do rozstrzygania sporów przed sądem polubownym, bądź od razu w umowie zamieszczać odpowiednią klauzulę. Tym bardziej nie powinno się wprowadzać regulacji, która pozwalałaby na domniemywanie zgody przedsiębiorców na udział w postępowaniu polubownym.
Sądownictwo polubowne jest, jak sama nazwa wskazuje, instytucją, na którą muszą wyrazić zgodę obie strony ewentualnego konfliktu. - Nie można przymuszać kogokolwiek do podjęcia danego postępowania, nawet jeśli niesie to ze sobą pewne korzyści – podkreśla ekspert Pracodawców RP.
Poza tym dane przedstawiane przez UOKiK świadczą o tym, że mniej niż połowa podmiotów uczestniczących w tego typu postępowaniach jest gotowa na zakończenie go w formie wyroku lub ugody. A to według Pracodawców RP może oznaczać, że sądownictwo polubowne niekoniecznie spełnia wszystkie potrzeby przedsiębiorców.