Tym razem chodzi o nieruchomości położone przy ulicach Mokotowskiej 63, Mokotowskiej 40, Emilii Plater 15, Mazowieckiej 12, Chopina 16, Poznańskiej 14, Hożej 23/25, Hożej 25, Saskiej 56, Schroegera 72, przy Placu Defilad,  Marszałkowskiej 141 i Nowym Świecie 28. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro informując o akcie oskarżenia podał, że prowadzonych jest 106 postępowań dotyczących 470 nieruchomości warszawskich. W toku tych postępowań - jak dodał - dokonano zabezpieczeń majątkowych na mieniu podejrzanych w kwocie ponad 140 milionów złotych. Wartość wręczonych podejrzanym korzyści majątkowych - według śledczych - wyniosła ponad 45 milionów złotych.

Czytaj: Prokuratorzy: konieczna ustawa reprywatyzacyjna>>

Oskarżeni handlarze roszczeniami, prawnicy i urzędnicy

Objęci aktem oskarżenia zostali: Mirosław B. – handlarz roszczeń, Krzysztof D. – współpracownik i pełnomocnik Mirosława B., Jacek W. i Iwona P.-Ś. – główni specjaliści w Biurze Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy,
Kamil D. – inspektor w Biurze Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy, Jakub R. – zastępca dyrektora  Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy, Gertruda J.-F. – naczelnik w Biurze Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy, Mariusz P.  – kierownik w Biurze Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy, Jerzy M., Jerzy B. Alina D. i Bogusława D.-R. – radcowie prawni w Biurze Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy i Leszek Z. – notariusz.

 


Dla części z nich to kolejny akt oskarżenia w tej sprawie. Tym razem zarzucono im łącznie 37 przestępstw.

W Prokuraturze Regionalnej we Wrocławiu w 2016 r. został powołany zespół śledczy do spraw reprywatyzacji. Jest to siódmy akt skarżenia, który dotyczy trzynastu osób wśród których jest sześciu urzędników, czterech radców prawnych,  notariusza oraz dwóch handlarzy roszczeniami – powiedział Dyrektor Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej Michał Ostrowski.

Nieruchomości przejmowane za łapówki, bez podstaw do zwrotu

Z ustaleń śledczych wynika, że nieruchomości przejmowane były za łapówki, bez podstaw prawnych. I tak w przypadku Mokotowskiej 63 Mirosław B. „roszczenie dekretowe” zakupił od ustalonego spadkobiercy. W toku wszczętego postępowania reprywatyzacyjnego  Jakub R. – Zastępca Dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami Dekretowymi Urzędu M. st. Warszawy w zamian za pozytywną decyzję reprywatyzacyjną dotyczącą tej nieruchomości zażądał łapówki w kwocie 2 mln złotych. Informację tę Mirosławowi B. przekazał Robert N., inny handlarz roszczeń, także zainteresowany tą nieruchomością, z którym Mirosław B. współpracował. Obaj mężczyźni przeznaczyli swoje środki finansowe na łapówkę, dzięki której - mimo braku podstaw prawnych -  wydano decyzję administracyjną o ustanowieniu użytkowania wieczystego do zabudowanego gruntu. 

Czytaj: Sebastian Kaleta: Luki prawne zachęcały do dzikiej reprywatyzacji>>

W sprawie nieruchomości położonych przy ul. Emilii Plater 15 i Mokotowskiej 40  w imieniu Mirosława B. działał aktywnie Krzysztof D.  Zarówno on, jak i jego mocodawca wiedzieli, że wnioski o zwrot tych nieruchomości są bezpodstawne. Skierowali je jednak do Biura Gospodarki Nieruchomościami. Mariusz P. – kierownik tego Biura spowodował, że trafiły one do rozpoznania do referatu Jacka W. – w istocie niewłaściwego do ich rozpoznania. Łapówki -  miały doprowadzić do wydania satysfakcjonującej decyzji. 

Akty notarialne o oddanie gruntów przy ul. Emilii Plater 15 i Mokotowskiej 40, w oparciu o decyzje opracowane przez Jacka W., zostały sporządzone w Kancelarii Notarialnej Leszka Z. Według śledczych Jacek W. przyjął też łapówki w związku z reprywatyzacją nieruchomości: przy ul. Mazowieckiej 12  i Chopina 16  w kwocie 20 tysięcy złotych, przy ul.  Poznańskiej  14  w kwocie  10 tysięcy zł i przy ul. Hożej 23/25 w kwocie 20 000 zł.

Z kolei inspektor  Biura Gospodarki Nieruchomościami Kamil D.  przyjął  łapówkę w kwocie nie mniejszej niż 20 000 zł. w zamian za przychylność przy rozpoznaniu wniosku reprywatyzacyjnego dotyczącego gruntu pochodzącego z dawnej nieruchomości położnej  przy ul. Saskiej 56 w Warszawie.

Szkoda wyrządzona  spadkobiercom oraz Skarbowi Państwa  - jak oszacowano - wyniosła 91 milionów 603 tysięcy 760 zł.  Same łapówki to 2 miliony 100 tysięcy złotych.

Radcy prawni - niedopełnienie obowiązków 

Jerzy M.  został oskarżony o cztery przestępstwa polegające na niedopełnieniu obowiązków  w toku realizacji zadań związanych z zakresem działań Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy. Miał w związku z tym działać na szkodę interesu publicznego – Skarbu Państwa w łącznej kwocie  nie mniejszej niż 68 milionów złotych (art. 231 par. 1 kk). Jerzy B. usłyszał  także zarzuty niedopełnienia obowiązków, w celu osiągnięcia przez inne osoby korzyści majątkowej, czym działał na szkodę interesu publicznego – Skarbu Państwa w łącznej kwocie nie mniejszej niż 23 miliony  złotych ( art. 231 par. 1 i 2 kk), 

Alinie D. i Bogusławie D.-R. zarzucono popełnienie przestępstw polegających na niedopełnieniu w toku realizacji zadań związanych z zakresem działań Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy. 

 

Z kolei notariusz Leszek Z. odpowie za sporządzenie wadliwych aktów notarialnych, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w postaci wynagrodzenia za dokonanie czynności prawnej.