Sąd Okręgowy w Krakowie nakazem zapłaty z 3 stycznia 2020 r., wydanym w postępowaniu upominawczym, nakazał Marii P. i Markowi P. zapłacić solidarnie bankowi 128 tys. 378 franków szwajcarskich, z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy procentowej kredytu lombardowego NBP.

Odsetki prawie 11 procent

Powodowie zawarli umowę kredytu na 432 848,85 zł indeksowanego kursem CHF, na zakup nieruchomości mieszkaniowej. Spłata kredytu wraz z odsetkami miała nastąpić w 360 równych miesięcznych ratach. Oprocentowanie kredytu jest zmienne i na dzień sporządzenia umowy wynosiło 4,920 proc. w skali roku.  Zabezpieczeniem kredytu jest hipoteka kaucyjna nieruchomości.

Z uwagi na niedochowanie warunków kredytu, bank wypowiedział umowę kredytu i wezwał pozwanych do zapłaty należności. Wystąpił  w 2016 r. do sądu z powództwem o zapłatę  751 980,79 zł wraz z dalszymi odsetkami liczonymi od kapitału.

Sąd Okręgowy 31 sierpnia 2016 r. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym nakazał pozwanym zapłatę bankowi 751 980,79 zł wraz z odsetkami umownymi wynoszącymi 10,98 proc. w skali roku. 

Pismem z 10 marca 2022 r. Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył skargą nadzwyczajną nakaz zapłaty z 3 stycznia 2020 r. wydany przez Sąd Okręgowy w Krakowie, zarzucając mu:

  • naruszenie przepisu prawa materialnego art. 3851  par. 1 k.c. w  zw.  z  art.  3851 par. 3 k.c., poprzez zaniechanie zbadania istoty sprawy (treści umowy między przedsiębiorcą i  konsumentami), a w konsekwencji niezbadanie z urzędu abuzywności klauzul zawartych w umowie kredytu,
  • naruszenie art. 58 par. 1 k.c. poprzez  jego  niezastosowanie, niesprawdzenie, czy umowa kredytu jest ważna, jeżeli dokona się z niej eliminacji klauzul niedozwolonych zgodnie z treścią 3851 par. 1 k.c.;
  • naruszenie art. 2, art. 45 ust. 1, art. 76 Konstytucji RP, poprzez niezapewnienie właściwej ochrony pozwanym, bez uwzględnienia konsumenckiej natury podstawowego stosunku prawnego.

Możliwość obrony pozwanych w drodze sprzeciwu nie zwalniała sądu z obowiązku zbadania, czy nakaz zapłaty może być w ogóle wydany - uważa rzecznik. A co więcej - 

W ocenie RPO nakaz zapłaty godzi w przysługujące pozwanym prawo własności nieruchomości (art. 64 ust. 1 Konstytucji), które to prawo podlega równej dla wszystkich ochronie prawnej. 

Zaskarżony nakaz zapłaty, wskutek jego uprawomocnienia się, stał się tytułem egzekucyjnym, na podstawie którego powód, po zaopatrzeniu tego tytułu w  klauzulę wykonalności, może dochodzić przymusowego wykonania nałożonego na pozwanych obowiązku zapłaty zasądzonej należności w postępowaniu egzekucyjnym. Majątek pozwanych tym samym został obciążony długiem, dla którego powstania może okazać się brak uzasadnionych podstaw prawnych.  

Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł o uchylenie zaskarżonego nakazu zapłaty w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Krakowie do ponownego rozpoznania.

W „uzupełnieniu skargi nadzwyczajnej” Rzecznik Praw Obywatelskich doprecyzował postawione zarzuty, a nadto zarzucił rażące naruszenie prawa procesowego stwierdzając, że sąd winien z urzędu powziąć wątpliwości co do abuzywności klauzul zawartych w umowie kredytu i skierować sprawę do trybu zwykłego, czego zaniechał.

Czytaj też:  SN: Nakaz zapłaty w sprawie frankowej do uchylenia, bo należało zbadać umowę

Oddalenie skargi rzecznika

Sąd Najwyższy orzekł, że skarga rzecznika nie ma uzasadnionych podstaw. Zarzuty naruszenia Konstytucji RP nie mogą odnieść skutku ze względu na ich konstrukcyjną wadliwość.

Zdaniem Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, skarżący nie wskazał ani w jaki sposób przepisy te miałyby zostać naruszone, ani na czym konkretnie ich naruszenie ma polegać. W utrwalonym orzecznictwie Sąd Najwyższy przyjmuje, że tak skonstruowane zarzuty nie mogą odnieść skutku.

Samo przytoczenie przepisów prawa, które rzekomo zaskarżone orzeczenie narusza, nie czyni zadość obowiązkowi przytoczenia i uzasadnienia podstaw skargi – uznał Sąd Najwyższy.

Zarzut naruszenia przepisu prawa materialnego art. 58 par. 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie, wyrażające się w nieprzeprowadzeniu badania czy umowa kredytu jest ważna, jeżeli dokona się z niej eliminacji klauzul niedozwolonych - trzeba uznać za bezzasadny.

  1. Po pierwsze, zarzut ten jest wadliwie sformułowany, ponieważ skarżący nie bierze pod uwagę, że art. 89 par. 1 pkt 2 ustawy o SN wyraźnie wymaga sformułowania i uzasadnienia zarzutu rażącego naruszenia prawa.
  2. Po drugie, skarżący wychodzi niejako z założenia, że o (rażącym) naruszeniu art. 58 k.c. może świadczyć brak eliminacji przez sąd z urzędu klauzul niedozwolonych zgodnie z treścią art. 3851 par. 1 k.c. Skarżący zupełnie przy tym nie  dostrzega, że skutkiem zastosowania art. 3851 par. 1 k.c. nie jest, a na pewno nie  musi być w każdym przypadku zastosowanie art. 58 par. 1 k.c. (por. choćby uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21 – zasada prawna).

 

O rażącym naruszeniu prawa można mówić wyjątkowo, gdy naruszenie prawa jest oczywiste dla każdego prawnika, widoczne bez pogłębionej analizy.

Oceny tej nie zmienia również sformułowanie rażącego naruszenia prawa procesowego, jakoby sąd winien z urzędu powziąć wątpliwości co do abuzywności klauzul w niej zawartych i skierować postępowanie do trybu zwykłego. Z zasady - twierdzenia co do faktów są ocenne, dlatego i skierowanie sprawy do rozpoznania w trybie zwykłym mieści w granicach sędziowskiego uznania.

Ochrona konsumenta

Nawet jeśli z uzasadnienia skargi można wywnioskować, że powodem jej wniesienia jest niezapewnienie przez sąd konsumentom wymaganej ochrony prawnej i związanie ich postanowieniami umowy, to sama ta okoliczność nie wystarcza do uwzględnienia skargi. Artykuł 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich wymaga oczywiście, aby przepisy prawa krajowego, na    podstawie których toczy się postępowanie pomiędzy przedsiębiorcą a  konsumentem, nie zawierały rozwiązań prowadzących do osłabienia ochrony prawnej konsumenta przewidzianej przez przepisy tej dyrektywy.

Co więcej, w  postępowaniu upominawczym sąd miał możliwość odmowy wydania nakazu zapłaty, z przyczyn określonych w art. 499 par. 1 k.p.c. Skarżący dopiero uzupełniając skargę zarzucił naruszenie przepisów postępowania, ale nie wykazał, że art. 3851 par. 1 k.c. kształtuje reguły postępowania i został w tym zakresie rażąco naruszony.

Sam fakt prowadzenia licznych postępowań przez sądami polskim i  trybunałami międzynarodowymi w sprawach, w których wydano nakazy zapłaty przekonuje, że materia jest złożona i daleka od oczywistości.

Naruszenie zasady państwa prawa

Zdaniem SN podstawą skargi nadzwyczajnej, która wymaga odrębnego wykazania, jest konieczność wniesienia skargi nadzwyczajnej dla urzeczywistnienia zasady państwa prawnego, a tym samym zasady sprawiedliwości społecznej.

W uzasadnieniu skargi nadzwyczajnej należy konkretnie wykazać, na czym polega niezgodność zaskarżonego orzeczenia z zasadą demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej, w  szczególności przez:

  • wskazanie naruszonej zasady pochodnej wywiedzionej z  art. 2 Konstytucji oraz
  • sposobu jej naruszenia.

Wyrok zapadł w składzie: SSN Elżbieta Karska (przewodniczący, sprawozdawca). ‎SSN Janusz Niczyporuk oraz ‎Stanisław Michał Lesień (ławnik SN).

Wyrok Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN z 21 września 2023 r. , sygnatura akt II NSNc 109/23.