Sędzia Sądu Rejonowego w Siedlcach Wiesław S. został obwiniony o to, że opóźniał pisanie uzasadnień orzeczeń i podejmowanie czynności sądowych. W trzech sprawach prowadzonych przez obwinionego sąd orzekł przewlekłość i wypłacił poszkodowanych stronom odszkodowanie w wysokości po 2 tys. zł każdemu z nich.
Czytaj artykuł w LEX: Hajnrych Sylwia, Skarga na przewlekłość postępowania w praktyce sądowej>
Sędzia tłumaczył, że przyczyną opóźnień był trudny referat w Wydziale Cywilnym, w którym otrzymał początkowo w 2021 r. 460 spraw. W kolejnych latach zmniejszyły się te obciążenia sędziego i wynosiły 300 i 250 spraw.
Żądanie kary upomnienia
Sąd Apelacyjny w Krakowie Sąd Dyscyplinarny I instancji 29 stycznia 2024 r. umorzył postępowanie z powodu znikomej społecznej szkodliwości czynu, na podstawie art. 18 k.p.k.
Od tego orzeczenia odwołanie złożyła Krajowa Rada Sądownictwa. Argumentowała, że doszło do błędu w ustaleniach faktycznych poprzez niewłaściwą ocenę stopnia społecznej szkodliwości czynu sędziego.
Czytaj także w LEX: Kolendowska-Matejczuk Marta, Warchoł Marcin, Problematyka braku przesłanki znikomej społecznej szkodliwości czynu jako wyłączającej odpowiedzialność za wykroczenie>
Krajowa Rada Sądownictwa wniosła o orzeczenie przez Izbę Odpowiedzialności Zawodowej SN kary upomnienia.
Zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych sędzia Grzegorz Fura stwierdził, że to odwołanie Rady nie jest trafne. Dlatego, że stan faktyczny ustalono prawidłowo, a warunki pracy w sądzie rejonowym były i są trudne. - Sędzia był nadmiernie obciążony pracą – podkreślił rzecznik. – Przyczyną obiektywną opóźnień był także zły stan zdrowia sędziego oraz brak doświadczenia. Kiedy został przeniesiony do innego wydziału, już zaległości nie odnotowano – dodał.
Sam obwiniony sędzia stwierdził przed Sądem Najwyższym: - W tym wydziale nie dało się pracować, bo wydział nie miał należytej obsady.
Czytaj komentarz praktyczny w LEX: Signerski Remigiusz, Postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego>
SN: Winę ponosi państwo
Izba Odpowiedzialności Zawodowej w składzie dwóch sędziów i ławnika utrzymała orzeczenie w mocy przy jednym zdaniu odrębnym ławnika.
Jak uzasadniał sędzia przewodniczący i prezes Izby Wiesław Kozielewicz, Sąd Najwyższy podziela stanowisko zastępcy rzecznika dyscyplinarnego i obwinionego sędziego.
- Wadliwa organizacja pracy, trudne relacje interpersonalne, nadmierna liczba spraw muszą wpływać na ocenę stopnia szkodliwości czynu – uzasadniał sędzia Kozielewicz.
Przewodniczący przypomniał też, że przez ostatnie 30 lat, mimo licznych reform, nie udało się poprawić sprawności pracy sądów. Presja czasu, przygotowanie do rozprawy, nagłośnienie sal – to wszystko wpływa na wydajność sędziów. Ale jest to postulat pod adresem władzy wykonawczej.
- Nie można w takich warunkach winą obciążać sędziego. Państwo polskie powinno zapewnić obywatelom rozpoznawanie ich spraw w rozsądnym terminie, zgodnie z art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka – mówił sędzia Kozielewicz. – Nie można wymagać od sędziego, aby siedział w sądzie do 23 godziny wieczorem – dodał.
Czytaj artykuł w LEX: Kęska Roman, Problemy ze sprawnością postępowań sądowych - przypadłość nie tylko polskich sądów>
Ławnik Grzegorz Gołębiowski uzasadniał swoje zdanie odrębne tym, iż KRS nie ma legitymacji do składania odwołań do Sądu Najwyższego. Jest to ciało – zdaniem ławnika - ukształtowane sprzecznie z Konstytucją RP. Organ ten narusza gwarancje niezależności, więc jego odwołanie jest nieskuteczne.
W odpowiedzi na zdanie odrębne sędzia Kozielewicz stwierdził, że gdyby SN przyjął stanowisko ławnika, to odwołanie KRS musiałoby pozostać bez rozpoznania.
Wyrok Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN z 6 maja 2025 r., sygnatura akt II ZOW 1/25
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.