W praktyce bez podatków państwo może istnieć tylko wówczas, gdy jest bogate w różne surowce i minerały. Ale tylko bez podatków nazywanych podatkami. Bo przecież jeżeli państwo jest właścicielem złóż to oznacza, że jednostki musiały zostać wywłaszczone, pozbawione prawa własności tych złóż oraz prawa bezpośredniego korzystania z dochodów pochodzących z ich eksploatacji. Bo przecież zanim powstało państwo, istniały jednostki i to one, historycznie rzecz biorąc, są bytem pierwotnym. A więc państwo sprzedaje zasoby należące do obywateli i zatrzymuje te dochody na swoje potrzeby. Jeśli jest tego tyle, żeby wystarczyło na wszystkie wydatki, jakie dane państwo na siebie wzięło, może nie żądać żadnych danin od swoich obywateli. Jeśli takich dochodów nie ma, albo jest ich za mało, muszą być podatki.
Wywiad z Robertem Gwiazdowskim>>>