Prezydent w połowie stycznia br. podpisał ustawę budżetową na 2025 r. i zarazem przesłał część jej zapisów do TK w trybie kontroli następczej. W budżecie na 2025 r. zapisano m.in zmniejszenie środków dla TK i KRS i - jak zaznaczyła wtedy KPRP - prezydent uznał, że TK powinien ocenić "czy te zmiany zostały wprowadzone zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem". TK przyznał mu rację - wskazał, że działania ustawodawcy uniemożliwiły wypłacanie przez KRS diet członkom rady, zwrot kosztów podróży czy zakwaterowania należnego osobom delegowanym do pełnienia czynności w Biurze KRS. W przypadku TK ustawodawca w drastyczny sposób zredukował środki przeznaczone przede wszystkim na wynagrodzenia sędziów oraz pracowników administracji - wskazał prezes TK.
W systemie LEX znajdziesz zagadnienie powiązane z tym artykułem:
Budżet państwa
Najczęściej czytane w temacie:
Czytaj więcej w systemie informacji prawnej LEX
To zagadnienie zawiera:
Najczęściej czytane w temacie:
Czytaj więcej w systemie informacji prawnej LEX
Budżet 2025 - spór sporem, a sędziom TK i tak trzeba będzie zapłacić>>
Brak pewności prawa
Dodał, że organy te nie mogły "w jakikolwiek sposób przygotować się wcześniej na działania ustawodawcy" i zostały postawione "przed faktem dokonanym". - Zasadniczym celem ustawodawcy nie była chęć szukania niezbędnych oszczędności budżetowych czy usprawnienie działania tych organów. Wręcz przeciwnie. Władza ustawodawcza umyślnie podjęła działania nakierowane na ograniczenie możliwości działania TK i stojącej na straży niezależności sędziów KRS - wskazał prezes TK Bogdan Święczkowski. Jak powiedział prezes TK, obecnie "ustawodawca winien niezwłocznie na skutek tego wyroku dokonać nowelizacji ustawy budżetowej, aby dostosować plany finansowe do treści orzeczenia TK".










