W czwartek - 13 lipca, Sejm przyjął nowelizację kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz innych ustaw - tzw. ustawę Kamilka, która ma kompleksowo zwiększyć ochronę dzieci i młodzieży przed przemocą. Została złożona do Sejmu jako projekt Suwerennej Polski, ale popierana jest przez organizacje zajmujące się prawami dzieci i m.in. samorządy prawnicze. 

Czytaj: Dziecko ma być kompleksowo chronione przed przemocą - Sejm przyjął ustawę>>

Po pismem do marszałka Senatu podpisały się: 

  • Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę z Warszawy
  • Fundacja PoWer z Mszany Dolnej
  • Podkarpackie Stowarzyszenie Aktywnych Rodzin z Rzeszowa
  • Stowarzyszenie dla Dzieci i Młodzieży „Szansa” z Głogowa
  • Stowarzyszenie ARKA z Olsztyna
  • Fundacja Rozwoju Dzieci im. A. Komeńskiego z Warszawy
  • FINE — Fundacja Inicjatyw dla Nowej Edukacji z Krakowa
  • Soroptimist International Pierwszy Klub we Wrocławiu
  • Fundacja Niezniszczalna Ukraina z Poznania
  • Fundacja Wielkie Serce z Krosna
  • Fundacja dla dzieci i młodzieży Kółko Graniaste z Olsztyna
  • Polskie Towarzystwo Superwizji Pracy Socjalnej z Warszawy
  • Dolnośląska Fundacja na rzecz Pieczy Zastępczej „Przystanek Rodzina” z Wrocławia
  • Fundacja na Rzecz Równości z Wrocławia
  • Soroptimist International Klub Wratislavia z Wrocławia
  • Stowarzyszenie Homo Faber z Lublina
  • Fundacja Polskiedzieci.org z Wysokiej
  • Fundacja "NON LICET" Pomoc Ofiarom Przemocy w Rodzinie z Wrocławia
  • Towarzystwo Przyjaciół Dzieci Zarząd Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego z Warszawy
  • Fundacja Słonie na Balkonie z Łodzi
  • Centrum Pomocy Dzieciom, Stowarzyszenie Klanza z Białegostoku
  • Fundacja na rzecz Psychoprofilaktyki Społecznej Pro Fil z Rzeszowa
  • Fundacja Sempre a Frente z Lublina
  • Fundacja „Dziecko w Centrum” z Poznania
  • Fundacja Orange z Warszawy
  • Soroptimist International Unia Klubów Polskich z Katowic.

Zobacz procedurę w LEX: Postępowanie o zobowiązanie osoby stosującej przemoc w rodzinie do opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia lub zakazanie zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia >

 

Dzieci czasu nie mają, czas na ustawę 

- W związku ze skierowaniem przez Sejm RP projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw pod obrady Senatu, apelujemy do Pana Marszałka o procedowanie projektu już na najbliższym posiedzeniu Senatu, które rozpocznie się 26 lipca - wskazano w piśmie.

Jak dodano przyjęte przez Sejm przepisy wychodzą naprzeciw palącej potrzebie społecznej, jaką jest zwiększenie ochrony dzieci przed krzywdzeniem, w tym krzywdzeniem ze skutkiem śmiertelnym. - Według dostępnych wyników badań 41 proc. dzieci i młodych osób w wieku 11-17 lat w Polsce twierdzi, że doznaje przemocy fizycznej bądź psychicznej ze strony bliskich dorosłych, 20 proc. utrzymuje, że doznało wykorzystywania seksualnego bez kontaktu fizycznego (w tym: pokazywania pornografii, werbowania do celów seksualnych), 7 proc. wskazuje, że doznało wykorzystywania seksualnego z kontaktem fizycznym - dodano.

Czytaj w LEX: Przeciwdziałanie przemocy domowej >

Organizacje przypominają, że media co kilka tygodni donoszą o śmierci kolejnych dzieci z rąk opiekunów. - Przypadek 8-letniego Kamila 
z Częstochowy, który wstrząsnął w maju opinią publiczną, nie był niestety odosobniony. Od początku roku wg doniesień medialnych z rąk swoich opiekunów zginęło w naszym kraju 16 dzieci. Rozwiązania zaproponowane w projekcie, obejmujące działania z zakresu profilaktyki uniwersalnej, selektywnej i wskazującej, przyczynią się w naszej opinii do uszczelnienia systemu ochrony dzieci i z czasem doprowadzą do zmniejszenia skali przemocy wobec najmłodszych obywateli naszego kraju - zaznaczono.

Czytaj w LEX: Hiszpański model prawnej ochrony przed przemocą domową >>

Czytaj: Nowe obowiązki dla dyrektorów szkół - stworzą procedury ochrony dzieci przed przemocą>>

Będzie system raportowania o zabójstwach dzieci

Jedną z najistotniejszych zmian zaproponowanych w projekcie jest wprowadzenie ustawowego obowiązku o raportowaniu przypadków wiążących się z krzywdzeniem dzieci ze skutkiem śmiertelnym lub zakończonych ciężkimi uszkodzeniami ciała. Ma on funkcjonować na wzór zagranicznych instytucji, tzw. serious case review. O wprowadzenie tego typu rozwiązań w Polsce od kilku lat apelują eksperci oraz organizacje pozarządowe (m.in. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę).

- System ten będzie działał naprawczo na przyszłość. Zresztą sam projekt, o którym teraz rozmawiamy, jest efektem serious case review prowadzonego w Instytucie Wymiaru Sprawiedliwości. Ta idea jest dla mnie bardzo ważna. Podobnie jak standardy ochrony małoletnich, systemowe strategie walki z przemocą i szkolenia kadry wymiaru sprawiedliwości. To rozwiązania mające charakter przekrojowy, całościowy. Mają służyć rozwiązaniu problemów związanych z sektorowością, resortowością, brakiem współpracy czy koordynacji działań między instytucjami zajmującymi się dziećmi i ich wsparciem - mówi serwisowi Prawo.pl dr Marcin Romanowski, wiceminister sprawiedliwości.

Standardy dla placówek publicznych i prywatnych

Zgodnie z projektem ustawy, obowiązek wprowadzenia Standardów Ochrony Małoletnich, będzie miał każdy organ zarządzający placówką oświatową, opiekuńczą, wychowawczą, religijną, artystyczną, medyczną, sportową, do której uczęszczają albo w której przebywają dzieci i nastolatki. Co więcej, ma to też dotyczyć podmiotów prowadzących usługi noclegowo-hotelarskie oraz turystyczne.

Wiceminister Romanowski informował, że chodzi tu zarówno o placówki publiczne, jak i prywatne, i nie tylko. - Regulacje, o których mówimy, obowiązek wprowadzenia i stosowania standardów ochrony dzieci, będzie obowiązywał wszystkie instytucje, które pracują z dziećmi i się nimi zajmują. Nie tylko na stałe, ale i okresowo - czyli będzie to dotyczyć też np. organizatorów kolonii, półkolonii itp. - zaznacza.

Co ma znaleźć się w standardach? Mają one być dostosowane do charakteru i rodzaju placówki lub działalności, w szczególności mają obejmować:

  • sposób dokumentowania wypełniania obowiązku kontroli pracowników przed dopuszczeniem do pracy z małoletnimi w zakresie spełniania przez nich warunków niekaralności za przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności;
  • zasady zapewniające bezpieczne relacje między małoletnim a personelem, a w szczególności zachowania niedozwolone wobec małoletnich;
  • zasady i procedurę podejmowania interwencji, w sytuacji podejrzenia krzywdzenia lub posiadania informacji o krzywdzeniu małoletniego;
  • procedury i osoby odpowiedzialne do składania zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę małoletniego oraz zawiadamiania sądu opiekuńczego;
  • zasady i sposób udostępniania personelowi polityki.

 
Dodatkowo, w tych tworzonych placówkach lub miejscach przeznaczonych dla małoletnich, przebywających tam regularnie lub czasowo (czyli np. szkołach), należy określić także:

  • wymogi dotyczące bezpiecznych relacji między małoletnimi, a w szczególności zachowania niedozwolone;
  • zasady korzystania z urządzeń elektronicznych z dostępem do Internetu;
  • procedury ochrony dzieci przed treściami szkodliwymi w Internecie oraz utrwalonymi w innej formie;
  • zasady ustalania planu wsparcia małoletniego po ujawnieniu krzywdzenia; zasady i sposób udostępniania małoletnim i ich opiekunom polityki do jej zaznajomienia i stosowania.

Brak standardów - grzywna, zatrudnienie pedofila - więzienie

Zgodnie z projektem za brak wprowadzenia Standardów Ochrony Małoletnich miała grozić grzywna nie niższa 1000 zł, to poprawiono - początkowo będzie to 250 zł albo nagana, a przy kolejnym "uchylaniu" się kara grzywny nie niższej niż 1000 zł. Jeszcze poważniejsze konsekwencje związane będą z dopuszczeniem do pracy lub do innej działalności związanej z wychowaniem, edukacją, wypoczynkiem, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi osoby, której dane są zamieszczone Rejestrze Sprawców Przestępstw na tle seksualnym (i w Rejestrze osób, w stosunku do których Państwowa Komisja do spraw przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich poniżej lat 15 wydała postanowienie o wpisie w Rejestrze) lub tych prawomocnie skazanych za to w Polsce lub w innym państwie. Grozić za to będzie od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności i środek karny w postaci świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, nie wyższy niż 30 tys. zł.

Nowela wprowadza też przepis zgodnie, z którym przed nawiązaniem stosunku pracy lub przed dopuszczeniem danej osoby do działalności związanej z wychowaniem, edukacją, wypoczynkiem, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi pracodawcy lub inni organizatorzy  są obowiązani do uzyskania informacji, czy dane tej osoby są zamieszczone w obu rejestrach. Z kolei przyszły pracownik ma przedstawić informację dotyczące tego, że nie był skazany za przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności (z rejestru karnego). Pracodawcy nie sprawdzi - grozić my będzie areszt, ograniczenia wolności albo grzywna nie niższa niż 1000 zł.

Adwokatka Monika Horna–Cieślak (specjalizująca się w sprawach dotyczących ochrony praw najmłodszych), przewodnicząca Sekcji Praw Dziecka przy ORA w Warszawie, podkreśla, że standardy ochrony małoletnich to jest niezwykle ważne narzędzie profilaktyki przeciwdziałania przemocy wobec dzieci, ale także narzędzie, które pozwala podjąć skuteczną interwencje w przypadku gdy istnieje podejrzenie skrzywdzenia dziecka.

- Z racji faktu, że jestem adwokatką i często moja pomoc jest uruchamiania w przypadku podejrzenia skrzywdzenia dziecka, obserwuję jak wiele jest niepokoju przy podejmowaniu interwencji. Nie ma jasnych zasad postępowania, nie ma wyznaczonych osób odpowiedzialnych za udzielenie pomocy, spotykałam się też z sytuacjami, gdzie pracownicy niższego szczebla nie mogli przekonać np. dyrektora do podjęcia działań albo z taką sytuacją mierzyli się rodzice. Standardy to diametralnie zmieniają. Dają podstawę prawną do stworzenia dokumentu, w którym krok po kroku wskazuje się jak należy się zachować gdy dziecko cierpi. I co szalenie ważne – ten dokument znają np. nauczyciele, dzieci ale także rodzice. Pozwalają jasno wskazać, że np. szkole nie chowamy przemocy pod dywan a mamy jasne określone procedury reagowania. Dają też wszystkim poczucie bezpieczeństwa, bo wiadome jest co się wydarzy w przypadku podejrzenia krzywdzenia i że w ogóle coś się wydarzy - mówi.

Dodaje, że będzie to też zapobiegać "rozproszonej" odpowiedzialności. W sprawdzanie przyszłych pracowników lub współpracowników mogłoby pójść o krok dalej i obejmować sprawców przemocy domowej. - Myślę, że ten postulat jest bardzo ważny i powinien być poddany dyskusji w zakresie rozważenia wprowadzenia do porządku prawnego. A rozporządzenia muszą uwzględniać specyfikę opieki nad dziećmi w danym miejscu, inaczej będzie to wyglądać w szkole a inaczej w szpitalu czy hotelu. Każda więc grupa zawodowa powinna stanowić grono eksperckie do przygotowania standardów - podsumowuje.

 


W sądzie "adwokat/radca dziecka" 

Ustawa przewiduje również, że dziecko przed sądem będzie miało swojego reprezentanta. Oczywiście w sytuacji jeśli opiekun lub rodzic nie może podjąć się tej funkcji. Rolę tę będą mogli pełnić adwokaci, radcy prawni.  

- Listy będą tworzone przy poszczególnych izbach samorządowych. Liczymy na dobrą współpracę z Naczelną Rada Adwokacką i Krajową Izbą Radców Prawnych. Chodzi o to, by nie trafiały tam osoby z przypadku, ale mające odpowiednie kompetencje. Chcemy by byli to prawnicy, którzy przeszli szkolenia, mają doświadczenie niezbędne w pracy z dziećmi, szczególnie w takich trudnych sprawach jak przestępczość na tle seksualnym, a jest to bardzo wrażliwa kwestia. W wyjątkowych sytuacjach takim reprezentantem będzie mogła być też osoba nie będąca prawnikiem ale wyłącznie w sprawach, które nie dotyczą procedury karnej - wyjaśniał dr Romanowski. 

Czytaj też: Niebieska Karta w praktyce szkolnej i przedszkolnej >>

 

Obowiązkowe szkolenia dla sędziów i zmiany w wysłuchaniach

Kolejna zmiana to wprowadzenie obowiązkowych szkoleń dla sędziów rodzinnych, który w praktyce rozszerza obowiązek nałożony wcześniej na sędziów prowadzących sprawy karne. - Sędziowie rodzinni muszą posiadać wiedzę z zakresu psychologii, umiejętności rozpoznawania symptomów krzywdzenia dziecka, umiejętnego prowadzenia postępowania gdzie pojawia się spór o dziecko, tak by jego interes był należycie zabezpieczony – zaznaczono w uzasadnieniu projektu.

Czytaj w LEX: Praktyka sądowa wysłuchiwania małoletnich w postępowaniach cywilnych w kontekście idei przyjaznego wysłuchiwania dziecka (komunikat o wynikach badania) >>

Kompleksowo uregulowano również wysłuchania dzieci w sprawach rodzinnych – tak, by były one jak najmniej stresujące i przeprowadzane w sposób empatyczny. Przyjęto zasadę, że wysłuchanie dziecka może nastąpić tylko raz w toku postępowania, chyba że wyjdą na jaw istotne okoliczności, które wymagają ponownego wysłuchania, przy czym to ponowne wysłuchanie dziecka będzie przeprowadzał ten sam sąd, chyba, że będzie to niemożliwe lub będzie temu stało na przeszkodzie dobro dziecka. W wysłuchaniu będzie brał udział jedynie sędzia, a o ile będzie to potrzebne - także biegły psycholog. Z uwagi na charakter czynności, wysłuchanie nie będzie też rejestrowane.  Będzie realizowane poza salą rozpraw, w miejscu zapewniającym dziecku poczucie bezpieczeństwa, swobodę wypowiedzi oraz sprzyjającym koncentracji.

Czytaj w LEX: Hiszpański model prawnej ochrony przed przemocą domową >>