Osoba, która wbrew sądowemu zakazowi wybierze się na imprezę masową, trafi do więzienia nawet na dwa lata. Nad takimi zmianami kodeksu karnego i ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych pracuje sejmowa Komisja Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki oraz Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych. Zdaniem autorów nowych propozycji zmiany mają wpłynąć nie tylko na skuteczniejsze egzekwowanie zakazu stadionowego, ale również na stworzenie bardziej spójnego systemu środków karnych.
- Do projektowanej zmiany generalnie należy odnieść się z aprobatą – stwierdził na łamach "Dziennika Gazeta Prawna" prof. Lech Gardocki pierwszy prezes Sądu Najwyższego. Według profesora, zapis ten wypełnia lukę prawną, która występuje w polskim prawie od półtora roku. Brak przepisów pozwalających na wyciągnięcie konsekwencji karnych wobec osób nieprzestrzegających zakazów był do tej pory główną przyczyną bagatelizowania owego zakazu.