"Przedłożony projekt założeń dotyczy niestosowania tylko w określonych sytuacjach ograniczeń wynikających z przekroczenia przez relację państwowego długu publicznego (PDP) do produktu krajowego brutto (PKB) progu 50 proc. oraz 55 proc. (progów ostrożnościowych). Nie należy jednak odczytywać tego projektu jako propozycji, której konsekwencją jest osłabienie procedur ograniczających wzrost państwowego długu publicznego" - napisano w dokumencie MF.
"Projektowana ustawa poprzez stworzenie dodatkowego mechanizmu - nowej relacji, ma wpływać w efekcie końcowym na zmniejszenie ryzyka związanego z poziomem długu i wejściem w życie sankcji wynikających z procedur ostrożnościowych w wyniku krótkoterminowych zaburzeń na rynkach finansowych" - dodano.
Rządowe Centrum Legislacji wskazało na zwiększenie ryzyka przekroczenia przez dług publiczny w relacji do PKB progu 60 proc., w przypadku wprowadzenia planowanych zmian w ustawie o finansach publicznych. W opinii RCL proponowana zmiana przepisów, które w obowiązującym stanie prawnym znajdują zastosowanie w przypadku przekroczenia przez relację państwowego długu publicznego względem PKB progu 50 proc. lub 55 proc., a zatem których zastosowanie poprzedza sytuację zrównania tej relacji z progiem 60 proc. i jego przekroczenia.
"Mając na względzie istotę, cel i sekwencyjność przewidzianych ustawą o finansach publicznych procedur naprawczych, stwierdzić należy, że przedłożona propozycja modyfikuje warunki ich stosowania w sposób mogący prowadzić do opóźnionego uruchomienia ustawowych środków służących powstrzymaniu narastania długu publicznego. Może to w konsekwencji skutkować zwiększeniem ryzyka przekroczenia przez państwowy dług publiczny poziomu 60 proc. PKB objętego konstytucyjnie umocowaną gwarancją ochrony" - napisał RCL we wtorkowej opinii.
MF podkreśla również, że wdrażanie procedur i sankcji ostrożnościowych nie zawsze znajduje uzasadnienie ekonomiczne.
"Wdrażanie procedur ostrożnościowych w sytuacji wahań rynków finansowych nie zawsze jest zasadne ekonomicznie, gdyż w efekcie końcowym może spowodować zwiększenie długu publicznego (w wyniku osłabienia złotego) lub wzrostu kosztów obsługi długu, a w konsekwencji wzrost deficytu budżetu państwa i samego długu" - głosi opinia resortu.
"Dodatkowo należy zwrócić uwagę na koszty i korzyści pozafinansowe polegające na zwiększeniu przewidywalności polityki fiskalnej państwa, związane z wyeliminowaniem ryzyka uruchomienia dotkliwych procedur, mających wpływ zarówno na stronę dochodową jak i wydatkową sektora, wymuszonych przejściowym osłabieniem złotego lub też prefinansowaniem potrzeb pożyczkowych budżetu państwa" - dodają autorzy.
Zgodnie z projektem założeń do noweli ustaw, MF chce, aby państwowy dług publiczny był przeliczany na złote z zastosowaniem średniej arytmetycznej ze średnich kursów walut obcych ogłaszanych przez NBP z dni roboczych roku budżetowego, za który ogłaszana jest relacja. Wyliczona w powyższy sposób kwota byłaby pomniejszona o kwotę wszystkich wolnych środków finansowych ministra finansów na koniec roku budżetowego służących finansowaniu potrzeb pożyczkowych budżetu państwa w następnym roku.
Z propozycji resortu wynika, że jeżeli w wyniku powyższego przeliczenia wartość relacji tak obliczonej kwoty długu do PKB byłaby mniejsza niż 50 i 55 proc., ograniczenia w procedurze ostrożnościowej przewidziane w ustawie o finansach publicznych oraz warunkowe podwyższenie stawek podatku VAT, nie podlegałyby wprowadzeniu w życie.
Resort finansów zakłada, że projekt założeń zostanie przyjęty przez rząd we wrześniu, a samo przyjęcie projektu ustawy na przełomie września i października. Prace w parlamencie nad projektem planowo powinny rozpocząć się w październiku i zakończyć w grudniu.
Znowelizowana ustawa powinna wejść w życie z dniem 1 stycznia 2013 r. i miałaby ewentualne zastosowanie po raz pierwszy do relacji długu publicznego do PKB ogłoszonej za rok 2012 r. (PAP)
Czytaj także: Zmiany w ustawie o finansach publicznych grożą przekroczeniem 60 proc. bariery długu publicznego