Sprawdźmy jak na świecie rozwija się obszar legaltechu w kontekście wydarzenia ABA Techshow, jednego z najważniejszych światowych wydarzeń łączących prawo z technologią. W tym roku organizatorzy idą nawet nieco szerzej, mówiąc, że technologia jest już obecna wśród ludzi zajmujących się prawem, trzeba ją tylko dobrze wykorzystać, okiełznać i użyć do właściwych celów. Bardzo optymistyczne!

Czytaj też: Global Legal Hackathon: prawnicy i programiści połączą siły>>

Wydarzenie ma trzy warstwy, typowo edukacyjną, która pozwala prawnikom lepiej zrozumieć szybko rozwijającą się technologię, a technologom – być bliżej świata paragrafów. Druga to typowa i co roku obecna arena, na której prezentują się producenci oprogramowania i sprzętu. Trzecia – ta, która w tym momencie interesuje mnie najbardziej – to aleja start-upów.

Czytaj też: GLH 2018: firmy informatyczne wchodzą na rynek prawny

Aleją gwiazd, aleją gwiazd biegniemy…

Drugi rok z rzędu kilkanaście nowych firm na rynku legaltechu rywalizuje o główną wygraną. Zgłosić może się każdy, kilka miesięcy przed wydarzeniem publikowany jest ogólnodostępny formularz. Jury wybiera najbardziej interesujące idee, a zespoły za nimi stojące dostają zaproszenie na konferencję. Tam mają do dyspozycji specjalne miejsce przy alei w głównej hali wystawienniczej. Dodatkowo muszą przygotować krótkie wystąpienia, na tyle atrakcyjne, by uczestnicy konferencji, poprzez głosowanie, wybrali prezentowany pomysł.

Jak było w 2017 roku

Do zawodów stanęło 12 firm wybranych spośród dziesiątek zgłoszeń. Organizatorzy nie zakładali sztywnego podziału na kategorie, jednak po ogłoszeniu finalistów stało się jasne, że mamy bardzo wyraźnie zaznaczone dwa rodzaje pomysłów. Pierwszymi były te, które miały pomóc prawnikom w prowadzeniu ich praktyki, drugimi – platformy łączące różnych uczestników procesów prawnych na cyfrowym rynku, w Internecie. Tak się złożyło, że w każdej z nich mieliśmy sześciu kandydatów.

Systemy wspomagające pracę kancelarii / biura prawnego

Alt Legal – narzędzie w chmurze, które usprawnia zarządzanie dokumentami z zakresu własności intelektualnej. Pozwala kategoryzować, rozpoznawać, wyszukiwać wszelkie treści w tym kontekście, również te dotyczące prawa patentowego.
Doxly – kolejny na rynku „DataRoom”, czyli bezpieczne miejsce do gromadzenia zbiorów danych i zarządzania nimi dla prawników obsługujących skomplikowane transakcje korporacyjne. Tutaj dodatkowo mamy moduł zadań oraz listy kontrolne.
eBrevia – uczenie maszynowe i narzędzia do przetwarzania języka naturalnego zostały tutaj zaprzęgnięte, by wspomóc analizę umów oraz procesu due diligence podczas fuzji i przejęć. W temacie sztucznej inteligencji chwalą się, że mają o 10 proc. lepszą skuteczność niż człowiek!
UniCourt – analizuje wiele danych z różnych rejestrów, w tym ogólnokrajowe bazy sądowe, aby zapewnić śledzenie postępowań, analizę przypadków, analizę linii orzeczniczych, prawników, stron sprawy oraz samych sędziów. Co ciekawe, udostępniają też API.
Ping – śledzi, rejestruje, analizuje i grupuje czas spędzony podczas pracy na komputerze. Nie obyło się również tutaj bez inteligencji, która czuwa nad kategoryzacją zadań.
TrustBooks – oprogramowanie księgowe podobne do Quickbooksa (bardzo znane rozwiązanie online), jednak zaprojektowane specjalnie w celu zarządzania unikalnymi rozliczeniami prawników.

Systemy łączące różnych uczestników procesów prawnych

CourtBuddy – narzędzie online, które łączy klientów z prawnikami świadczącymi usługi prawne na zasadzie ryczałtowej, a także z tymi ze stałym cennikiem za konkretne usługi.
LegalClick – aplikacja internetowa dopasowująca klientów prawnych do lokalnych prawników, którzy mogą zaspokoić ich konkretne potrzeby prawne.
JustLegal – łączy klientów z prawnikami i obejmuje możliwość zaplanowania bezpłatnej konsultacji oraz bezpiecznego czatu wideo z lokalnymi prawnikami.
Paladin – narzędzie, które pomaga prawnikom znalezienie możliwości świadczenia usług pro bono.
Aggregate Law – usługa łącząca mniejsze kancelarie z niezależnymi prawnikami, którzy zajmują się sprawami na zasadzie freelancerów, upraszczając proces outsourcingu i zapewniając kancelariom sprawdzonych i wiarygodnych prawników kontraktowych.
Clarilegal – przeznaczony dla większych kancelarii prawnych i korporacji, umożliwia im tworzenie zleceń i szukanie wykonawców w zakresie technologii prawniczych, takich jak np. eDiscovery.

Kto wygrał?

Możecie zgadywać, nie patrząc na kolejny akapit. Polecam krótki seans na YouTubie, gdzie można zobaczyć wszystkie prezentacje z alei gwiazd: 

Bardzo się zdziwiłem i zupełnie zawiodłem na mojej intuicji, gdy dowiedziałem się, że wygrał program do zapisywania, co robię na komputerze, co później miało pomóc mi rozliczyć godzinowo mój czas pracy jako prawnika. Ping to naprawdę fajne narzędzie, bardzo sprytne i pomysłowe. Czy to jest jednak legaltech (link do art.), o jaki nam chodzi i który ma burzyć utarte praktyki. Moim zdaniem to pomocne narzędzie, nie wnosi jednak do życia nic nowego, co miałoby zmienić sposób działania kancelarii prawnych. Z pewnością będą dokładniej notowały organiczną pracę, z korzyścią finansową dla kancelarii i lepszą transparentnością dla klientów. To, że wygrał Ping, to moim zdaniem tylko oznaka, że nie było nic lepszego, innowacyjnego, wartego uwagi, wyróżniającego się tłumu.


Jak będzie w tym roku

Jak się sprawy mają w roku bieżącym? Mamy 15 kandydatów. Dobrze, bo oznacza to, że będzie więcej ciekawych pomysłów i może więcej kategorii. To prawda – jest dużo ciekawiej. Przedstawicieli łączących prawnika ze światem jest tylko dwóch, reszta stawki to bardzo zróżnicowane narzędzia pod różnymi szyldami modnych haseł. Wybór faworyta nie jest łatwy, ale – moim zdaniem – nie ma tutaj czegoś, co jest rewolucyjne, czyli burzące dotychczasowe standardy pracy czy komunikacji w świecie prawniczym.

1. Book-It Legal – łączy prawników ze studentami prawa w zakresie zlecania zadań prawnych związanych z wyszukiwaniem, tworzeniem i przeglądem dokumentów oraz pisania artykułów. Ma to zmniejszać koszty kancelarii, dając studentom wygodniejszy i bardziej elastyczny sposób zdobywania doświadczenia i zarabiania.

2. Gideon Legal – zupełnie nowe podejście do komunikacji kancelarii z klientami. Platforma komunikacyjna, która łączy firmy z najlepszymi potencjalnymi klientami, w czasie rzeczywistym, z ich strony internetowej, profiluje klientów i wykorzystuje media społecznościowe. Ma wbudowany model predycji oczekiwań klientów, ale niewiele więcej mogę o tym powiedzieć. Temat do zbadania, z pewnością dużą rolę odegrają tutaj chatboty.

3. Time Miner – eliminuje kłopot współczesnych, w większości ręcznych metod rozliczania czasu spędzonego przez prawników na smartfonie, czyli np. telefony do klientów. Automatycznie, bez liczników czasu do uruchomienia i zatrzymania, rejestruje połączenia i SMS-y z klientami oraz tworzy raport na żądanie, który pokazuje aktywność na klienta, wg daty i godziny, czasu trwania.

4. Voluble: Insights for Litigation – gromadzi i analizuje wpisy i uwagi konsumenckie z szerokiej gamy źródeł internetowych w celu wygenerowania cennych danych dla sporów sądowych. Ich autorskie narzędzia i wiele umów partnerskich daje dostęp do danych z szerokiej gamy platform mediów społecznościowych, forów, witryn e-commerce i blogów. Reasumując – to analiza dużych zbiorów danych (ang. bigdata).

5. Lawyaw – narzędzie z kategorii szybkiego tworzenia dokumentów, ciekawe przykłady konstruowania umów metodą drag&drop. Piszą coś o tym, że system uczy się schematów zachowań użytkowników i usprawnia typowe czynności związane z dokumentami – jak to robi? Nie udało mi się ustalić.

6. SavvySuit – firma, która tworzy narzędzia konwersacyjne – chat boty audio. Jednym z takich rozwiązań jest wyrafinowany katalog pro bono, który pozwala adwokatom łatwo znaleźć sprawy tego typu. Katalog ten zawiera opisy spraw zagregowanych z ponad 30 organizacji, w tym tradycyjne pomoce prawne i programy ogólnokrajowe, takie jak projekt ABA Military Pro Bono.

7. SimplyAgree – narzędzie do zarządzania podpisami złożonych transakcji korporacyjnych, wielu dokumentów jednocześnie wraz z całą komunikacją wokół.

8. Evichat – służy do zbierania dowodów z urządzeń mobilnych swoich klientów i kont mediów społecznościowych. System generuje dokumentację konkretnej osoby, udostępnia ją do redakcji i/a może też wyeksportować. Można również tworzyć archiwa stron z pieczątką czasową z wszystkimi metadanymi – ciekawe do śledzenia „znikania z sieci”.

9. VortexLegal – punkt kompleksowej obsługi, w którym można wyszukiwać, zatrudniać, oceniać i weryfikować dostawców usług prawnych, takich jak reporterzy sądowi (w Polsce to zawód stenotypisty, ale chyba nieco inny), tłumacze ustni i pisemni, prywatni detektywi itd.

10. NextChapter – coś dla prawników upadłościowych. Aplikacja internetowa dla tych, którzy przygotowują i rejestrują swoje sprawy dotyczące bankructwa online oraz zarządzają nimi. Twórcy aplikacji chwalą się unikalnym workflow, który prowadzi adwokatów przez procesy bankructwa, ułatwiając i przyspieszając przygotowanie spraw.

11. Caliber Litigation Services – pozwala zlecać zadania sądowe i zarządzać nimi, w tym głównie tymi dotyczącymi sprawozdawców sądowych – od wideo do raportowania w czasie rzeczywistym, wszystko po niższych kosztach niż obecni dostawcy/pośrednicy w branży.

12. Beagle – pomaga firmom przestrzegać własnych regulaminów lub przepisów określonych przez zewnętrznego regulatora. Wspomaga proces podejmowania decyzji i może zostać przeszkolony (zakładam, że to uczenie maszynowe) w zakresie czytania i rozumienia zasad.

13. Digitory Legal – skupiają się na liczeniu kosztów prowadzonych spraw. System, prócz gromadzenia danych, pozwala przewidywać przyszłe koszty planowanych spraw.

14. Social Evidence – kolejna aplikacja gromadząca materiał dowodowy z określonych serwisów społecznościowych. Gotowy raport można dodatkowo edytować oraz poszerzać o dodatkowe informacje.

15. Qualmet – narzędzie wykorzystywane głównie przez działy prawne do szybkiego i łatwego zarządzania usługami prawnymi zlecanymi na zewnątrz. Firma koncentruje się na podniesieniu wartości i jakości pracy między doradcami wewnętrznymi i zewnętrznymi.

Kto wygra?
Trudno wejść w głowy jury edycji 2018. Jeśli miałbym wybierać, to z pewnością ominąłbym to, co moim zdaniem nie jest realnym LegalTechem. Moją sympatię z pewnością wzbudziły produkty związane z gromadzeniem informacji o świadkach i sprawach, czyli SocialEvidence, Voluble i EviChat.

Analiza wielu gigabajtów danych i wyłuskiwanie ważnych informacji z zasobów internetowych to przyszłość w procesach dowodowych. Jeśli miałbym wskazać kogoś jeszcze, to platforma dla studentów prawa (BookIt Legal), którzy mogą stać się freelancerami jak programiści na guru.com, jest ciekawym podejściem, oczywiście nie nowym, ale jednak ciekawym.

Teraz my!

Mamy nadzieję, że ten przegląd najbardziej docenionych narzędzi dla prawników i osób związanych z prawem będzie inspiracją dla uczestników Global Legal Hackathonu. Zapraszamy wszystkich, którzy chcą poznać nowych ludzi, dowiedzieć się więcej o potrzebach branży i mamy nadzieję, zaproponować ciekawe rozwiązania ułatwiające życie wielu osób.

Więcej na legalhackathon.pl

- Marcin Zręda, dyrektor strategiczny Rynku Usług Prawnych i Przedsiębiorstw