Jerzy S. z podpoznańskich Plewisk napisał do ministra sprawiedliwości skargę, ponieważ awiza kierują go po odbiór pism z sądu do odległego o 15 km sklepu w innej gminie. W swojej skardze domagał się sprawdzenia, czy decyzja o wybraniu nowego operatora była właściwa. Więcej>>>
Jerzy S. otrzymał z Ministerstwa Sprawiedliwości odpowiedź z której wynika, że jego skarga zostanie zbadana w krakowskim Sądzie Apelacyjnym, który na zlecenie resortu dokonywał wyboru nowego operatora pocztowego dla całego wymiaru sprawiedliwości. - Ministerstwo umywa ręce, a SA w Krakowie będzie sędzią we własnej sprawie - tj. w sprawie skandalicznego wyboru InPost'u – mówi. I pokazuje kolejne "awizo" do "monopolowej małpki". - Tym razem na mój adres, lecz nie do mnie (!) - taka "słoneczna poczta" - awiza wrzuca się tam, gdzie jaśniej zaświeci – komentuje.