Marian M. wnioskiem złożonym w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej zwrócił się do Okręgowej Rady Adwokackiej we Wrocławiu o udostępnienie informacji publicznej na temat adwokata Andrzeja A. Chodziło o udzielenie odpowiedzi na takie pytania, jak np.:
- w którym roku adwokat ukończył wyższe studia prawnicze?
- na jakiej uczelni adwokat odbywał studia?
- z jaką oceną adwokat ukończył ww. studia?
- w jakich latach adwokat odbywał aplikację adwokacką?
- kiedy adwokat złożył egzamin adwokacki?
- z jakim wynikiem adwokat złożył egzamin adwokacki?
- czy wobec adwokata do 13 marca 2024 r. toczyły się lub toczą obecnie postępowania dyscyplinarne?
- jakie wynagrodzenie otrzymuje adwokat z tytułu funkcji pełnionych w samorządzie ORA
W odpowiedzi na wniosek koordynator ds. dostępu do informacji publicznej i ochrony danych osobowych odmówił udostępnienia informacji, wyjaśniając, że nie stanowią one informacji publicznej.
Osobista korzyść pytającego
Zauważył, że informacją publiczną jest wyłącznie informacja interesująca dla ogółu społeczeństwa, o czym przesądziło bogate orzecznictwo NSA i WSA, potwierdzone poglądami doktryny. W odpowiedzi podniesiono, że nie stanowi informacji publicznej zbiór informacji o konkretnym adwokacie, który zbierany jest z pobudek osobistych wnioskodawcy, a nie w celu ochrony interesu ogółu społeczeństwa.
Dodatkowo podkreślono, że kolejne wnioski skarżącego o dostęp do informacji publicznej, kierowane do różnych rad adwokackich, identyczne co do treści, a dotyczące przypadkowo wybranych adwokatów, świadczą o tym, że skarżący działa nie w trosce o dobro publiczne, lecz z pobudek osobistych. Poza tym – zdaniem organu – skarżący działa w celu osiągnięcia osobistej korzyści majątkowej. A to świadczy o nadużyciu przez skarżącego prawa.
Marian M. wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu na bezczynność i przewlekłe prowadzenie postępowania przez Okręgową Radę Adwokacką we Wrocławiu.
Zobowiązanie do odpowiedzi
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu 16 października 2024 r. zobowiązał Okręgową Radę Adwokacką we Wrocławiu do odpowiedzi na pytanie w sprawie studiów oraz przebiegu aplikacji i wynagrodzenia adwokata. Sąd I instancji ponadto stwierdził, że Okręgowa Rada Adwokacka we Wrocławiu dopuściła się bezczynności, ale nie z rażącym naruszeniem prawa.
Sąd pierwszej instancji podał, że Okręgowa Rada Adwokacka we Wrocławiu zobowiązana jest do udostępniania informacji publicznych. Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że w orzecznictwie sądów administracyjnych wyrażany jest pogląd, że zawód adwokata z racji przyznanych mu kompetencji i roli jaką odgrywa we współczesnym obrocie prawnym, stanowi zawód zaufania publicznego. Jako osoba wykonująca zawód zaufania publicznego adwokat jest osobą pełniącą funkcję publiczną, albowiem istota jego działalności polega na zapewnieniu obywatelom fachowej pomocy prawnej i zastępstwa procesowego, co kwalifikuje się jako pełnienie funkcji publicznej.
Funkcja publiczna i jej skutki
Konsekwencją tej kwalifikacji jest brak możliwości skorzystania przez adwokata z ograniczenia dostępu do informacji publicznych, które go dotyczą, z powołaniem się na prywatność osoby fizycznej.
Nie oznacza to jednak, że wszystkie informacje dotyczące adwokata są związane z wykonywaniem zadań władzy publicznej. Takimi informacjami nie są przykładowo informacje dotyczące aktywności zawodowej adwokata i aplikanta adwokackiego w sprawach konkretnych podmiotów. Natomiast informacje ogólne, dotyczące wykonywania zawodu przez konkretnego adwokata, odnoszące się do jego wykształcenia, tytułu naukowego, okresu wykonywania zawodu, miejsca i formy prowadzonej działalności, ewentualnych postępowań dyscyplinarnych, działalności w samorządzie adwokackim, będą stanowić informację publiczną.
Wobec tego, zdaniem sądu pierwszej instancji, żądana przez skarżącego informacja - jako wiedza związana z wykonywaniem zawodu adwokata – w tym co do spełnienia warunków umożliwiających wpis na listę adwokatów, ewentualnej odpowiedzialności dyscyplinarnej i udzielonych upomnieniach, możliwości kontaktu z adwokatem przez klientów oraz działalności w samorządzie adwokackim, stanowi informację publiczną.
Co do wynagrodzenia adwokata z tytułu funkcji pełnionych w samorządzie ORA, WSA wskazał, że pełnienie funkcji w samorządzie adwokackim nie jest objęte sferą niepubliczną (prywatną), lecz stanowi realizację ustawowego zadania tego samorządu zawodowego, wynikającego z art. 58 ustawy - Prawo o adwokaturze w związku z art. 17 ust. 1 Konstytucji RP. Samorząd zawodowy wykonuje w tym zakresie zadania publiczne, także poprzez wyodrębnione organy wewnętrzne.
Informacja ta bowiem wiąże się bezpośrednio z funkcjonowaniem i trybem działania tego samorządu.
Sąd pierwszej instancji uznał, że waloru informacji publicznej nie ma natomiast pytanie o ocenę, z jaką adwokat ukończył studia.
Czy to nękanie w celach zarobkowych?
Skargę kasacyjną od tego wyroku w części dotyczącej bezczynności złożyła Okręgowa Rada Adwokacka. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono naruszenie przepisu postępowania, które to uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy przez nierozpoznanie problemu tworzenia przez rodzinę M., pod pozorem uzyskiwania dostępu do informacji publicznej, bazy danych osobowych adwokatów z całej Polski jest zgodne z prawem. A dane powinny być zbierane w konkretnych, wyraźnych i prawnie uzasadnionych celach.
A ponadto WSA nie odpowiedział czy żądanie przez skarżącego informacji osobistych o jednym adwokacie, jest rzeczywiście żądaniem w interesie publicznym w sytuacji, gdy organ udowodnił, że jest to zorganizowana akcja jednej rodziny, polegająca na zorganizowanym nękaniu organów izb adwokackich, a w każdej sprawie skarżący domagają się korzyści majątkowej - przyznania im od organu sumy pieniężnej.
Oddalenie skargi
Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że skarga kasacyjna nie zawiera usprawiedliwionych podstaw, co uzasadnia jej oddalenie.
NSA przypomniał, że przedmiotem postępowania przed sądem pierwszej instancji nie była ocena legalności domniemanego przetwarzania danych przez skarżącego, domagającego się udostępnienia informacji publicznej od organu. Już z tej przyczyny sąd pierwszej instancji nie mógł naruszyć przepisów.
W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego żądanie skarżącego nie stanowi "nadużycia prawa do informacji publicznej".
Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego WSA prawidłowo uznał, że żądana przez skarżącego informacja - jako wiedza o wykonywaniu zawodu adwokata, stanowi informację publiczną. Podobnie - żądana informacja o zarobkach w samorządzie jest informacją publiczną, jako wiedza o majątku publicznym samorządu zawodowego.
Podkreślenia wymaga fakt, że sąd pierwszej instancji wskazał, że waloru informacji publicznej nie ma natomiast pytanie o ocenę, z jaką adwokat ukończył studia (pkt 3 wniosku). Warunkiem wpisu adwokata na listę jest "ukończenie" wyższych studiów prawniczych. Uzyskana ocena pozytywna z ukończenia studiów pozostaje bez wpływu na spełnienie warunków z art. 65 ustawy - Prawo o adwokaturze. Jako niezwiązana z wykonywaniem zawodu adwokata nie stanowi więc informacji publicznej i nie podlega udostępnieniu.
Sąd II instancji orzekł, że brak jest możliwości skorzystania przez adwokata z ograniczenia dostępu do informacji publicznych, które go dotyczą, z powołaniem się na prywatność osoby fizycznej.
Nie oznacza to jednak, że wszystkie informacje dotyczące adwokata są związane z wykonywaniem zadań władzy publicznej. Takimi informacjami nie są, przykładowo, informacje dotyczące aktywności zawodowej adwokata i aplikanta adwokackiego w sprawach konkretnych podmiotów, czyli związane z tajemnicą zawodową.
Nadużycia prawa nie wykazano
Jeśli organ twierdzi, iż celem działania skarżącego nie jest jakakolwiek dbałość o interes publiczny, lecz kierują nim inne, niezgodne z istotą prawa dostępu do informacji publicznej pobudki, to zachodzą podstawy do stwierdzenia nadużycia prawa do informacji publicznej.
Nie przedstawiono jednak dokumentacji mogącej świadczyć o tym, że skarżący, składając wniosek, rzeczywiście kierował się wyłącznie pobudkami osobistymi, złośliwością, niechęcią do ORA we Wrocławiu, czy też chęcią zysku – stwierdził NSA.
Podkreślić należy, że zagadnienie "nadużycia prawa do informacji publicznej" nie może być przedmiotem badania w sprawie mającej za przedmiot bezczynność organu w udostępnieniu informacji publicznej, gdyż na tym etapie postępowania argumentacja organu związana z nadużyciem przez wnioskodawcę prawa do informacji nie może być uznana za skuteczną. Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego zasygnalizowane powyżej mankamenty uzasadnienia wyroku Sądu pierwszej instancji pozostają jednakże bez wpływu na wynik sprawy.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 24 kwietnia 2025 r, sygnatura akt III OSK 71/25.
Cena promocyjna: 86.7 zł
Cena regularna: 289 zł
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 86.7 zł












