10 stycznia 2024 r. Paweł S. ukradł ze sklepu perfumeryjnego wodę toaletową o wartości 174,99 czyli dopuścił się czynu z art. 119 par. 1 kodeksu wykroczeń. Sprawca został ujęty i ukarany przez sąd grzywną w wysokości 300 złotych. Ponadto, orzeczono wobec niego obowiązek zapłaty równowartości skradzionego mienia na rzecz okradzionej spółki. Był to wyrok nakazowy, który zapadł bez udziału stron. I uprawomocnił się, bez zaskarżenia, 11 czerwca 2024 r.
Ten sam czyn, dwa postępowania
Kasację od tego wyroku nakazowego wniósł Rzecznik Praw Obywatelskich, zaskarżając go w całości, na korzyść Pawła S. Zarzucił mu: rażące naruszenie przepisu prawa procesowego, tj. art. 5 par. 1 pkt 8 k.p.w., polegające na ukaraniu pomimo tego, że postępowanie dotyczące tego samego czynu popełnionego przez obwinionego w tym samym dniu i miejscu, na szkodę tego samego pokrzywdzonego, zostało już wcześniej wszczęte i prowadzone było przed Sądem Rejonowym w Szamotułach.
W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i umorzenie postępowania.
Czytaj też w LEX: Kradzież telefonu komórkowego – zagadnienia wybrane >
Drugie postępowanie należało umorzyć
Sąd Najwyższy orzekł, że kasacja Rzecznika Praw Obywatelskich jest w całości oczywiście zasadna. Słusznie podnosi bowiem skarżący, że wyrokiem nakazowym Sądu Rejonowego w Szamotułach z 4 kwietnia 2024 r., został uznany za winnego tego, że w 10 stycznia 2024 r. dokonał kradzieży artykułu perfumeryjnego ogólnej wartości 174,99 złotych
W konsekwencji zaskarżony kasacją wyrok nakazowy zapadł z rażącym naruszeniem przepisów wskazanych w kasacji, a Paweł S. został dwukrotnie ukarany za ten sam czyn – podkreślił sędzia sprawozdawca Stanisław Stankiewicz. W realiach tej sprawy, biorąc pod uwagę kryteria podmiotowo-przedmiotowe, nie budzi bowiem żadnych wątpliwości okoliczność, że oba postępowania, toczące się w odnosiły się do tej samej osoby obwinionego.
A przedmiotem oceny sądów był ten sam czyn, który miał zostać popełniony w tym samym miejscu i czasie, na szkodę tego samego pokrzywdzonego. Co istotne przy tym, najpierw wszczęto postępowanie o wykroczenie i wydano w dniu 4 kwietnia 2024 r. wyrok nakazowy, który uprawomocnił się w dniu 8 maja 2024 r. Zarówno zatem wszczęcie w 15 kwietnia 2024 r. kolejnego postępowania o wykroczenie, jak i wydanie 26 kwietnia 2024 r. przez Sąd Rejonowy w Szamotułach kolejnego wyroku nakazowego, nastąpiło pomimo istnienia negatywnej przesłanki procesowej.
I to w efekcie skutkowało wystąpieniem bezwzględnej przyczyny odwoławczej, określonej w art. 104 par. 1 pkt 7 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Zgodnie bowiem z jego treścią nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, jeżeli postępowanie co do tego samego czynu obwinionego zostało prawomocnie zakończone lub wcześniej wszczęte, toczy się.
W świetle przedstawionych powyżej realiów wniesiona na korzyść obwinionego kasacja uznana została za oczywiście zasadną. W tym stanie rzeczy należało postąpić zgodnie z wnioskiem kasacji, tj. uchylić zaskarżony wyrok nakazowy i umorzyć postępowanie.
Wyrok Izby Karnej Sądu Najwyższego z 31 października 2025 r., sygnatura akt I KK 269/25.
Czytaj też w LEX: Jak oszukują vintedzianki, czyli prawo karne wobec wybranych przejawów przestępczej aktywności użytkowników platformy sprzedażowej Vinted >
Cena promocyjna: 89.1 zł
Cena regularna: 99 zł
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 69.3 zł













