Sąd ustalił, że Joanna S. była zatrudniona w Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku Kamiennej od 12 listopada 2003 r., na stanowisku głównej księgowej, w wymiarze 1/2 etatu, w nienormowanym wymiarze czasu pracy.

Zwolnienie w okresie ochronnym

Do zakresu obowiązków powódki należało między innymi prowadzenie księgowości muzeum, dekretacja i księgowanie dokumentów dotyczących gospodarki finansowej itp. Nigdy nie była karana karami porządkowymi. Poprzedni dyrektorzy muzeum nie mieli zastrzeżeń do jej pracy.

We wrześniu 2016 r. w placówce rozpoczął się audyt wewnętrzny, który stwierdził szereg nieprawidłowości. Wobec tego dyrektor muzeum rozwiązał z powódką umowę bez wypowiedzenia w trybie dyscyplinarnym (art. 52 kp).

Czytaj w LEX: Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia >

Oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia powódka otrzymała pocztą 14 grudnia 2016 r., mimo że Joanna S. jest w okresie ochronnym wynikającym z art. 39 k.p., do emerytury pozostały jej mniej niż cztery lata. Uprawnienia emerytalne nabyła 28 lutego 2018 r. w czasie oczekiwania na wyrok sądu II instancji.

W dacie doręczenia jej oświadczenia pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia miała ukończony 58 rok życia i legitymowała się 40-letnim stażem pracy.

Czytaj w LEX: Ochrona przedemerytalna - jak ustalić zakres ochrony >

 

Powództwo było zasadne

Sąd pierwszej instancji uznał, że wniesione przez Joannę S. powództwo jest uzasadnione. Przywrócił powódkę do pracy. Zasądził na jej rzecz 4 tys. zł za czas pozostawania bez pracy.

Według opinii biegłych nieprawidłowości w księgowaniu nie było. W szczególności upadły poważne zarzuty odnoszące się do niezgodności w zestawieniach obrotów i sald, niezgodności sald w księgach rachunkowych. Pozostały jedynie drobne nieprawidłowości, które w żadnym razie nie mogą stanowić podstawy rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 52 k.p. W sytuacji gdy księgi rachunkowe prowadzone są przy użyciu programu komputerowego, a taka sytuacja miała miejsce, nie ma obowiązku sporządzania wydruków, gdy księgi są przenoszone na trwały nośnik, zaś jednym z elementów ksiąg rachunkowych jest zestawienie obrotów i sald.

Powódka nie wykonywała pełnego wydruku zestawień obrotów i sald, natomiast stosowała filtr dostępny w programie komputerowym, więc pierwszy audytor nie dostrzegł całości operacji.

Czytaj też w LEX: Należyta staranność w biurze rachunkowym >

Sąd Rejonowy uznał, że nie zostały spełnione warunki przewidziane w art. 52 par. 1 pkt 1 k.p. Tym samym rozwiązanie z powódka umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia jest nieuzasadnione.

Czytaj też:  Uchwała SN o jednoosobowych składach zrzuca sprawy z wokand, a MS podlicza straty

Apelację od tego wyroku złożyło muzeum. Sąd drugiej instancji także przyjął, że przyczyna wskazana w treści oświadczenia pracodawcy o rozwiązaniu z powódką umowy o pracę jest nieuzasadniona. Nie zostały bowiem potwierdzone zarzuty wynikające z audytu, który następnie stał się podstawą rozwiązania umowy o pracę. W szczególności dotyczące nierzetelności prowadzonych przez nią ksiąg rachunkowych.  

Wobec tego Sąd Rejonowy miał obowiązek orzec o przywróceniu powódki do pracy i zasądzeniu wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy. Jednakże Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na fakt, że Joanna S., urodzona w 28 lutego 1958 r., w dacie wniesienia apelacji, tj. w dniu 11 kwietnia 2018 r., osiągnęła wiek emerytalny.

W związku z tym, przysługująca powódce ochrona przedemerytalna odpadła w toku procesu, na co słusznie zwraca uwagę apelujący. Ochronie przewidzianej w art. 39 k.p. nie podlega bowiem pracownik, który osiągnął wiek emerytalny. Dlatego nie może korzystać z dobrodziejstwa unormowań przeznaczonych dla pracowników oczekujących na przejście na emeryturę.

Sąd Okręgowy stwierdził, że niecelowe jest przywrócenie powódki do pracy w pozwanym muzeum. Nie budzi wątpliwości, że współpraca dyrektora pozwanego muzeum z osobą zatrudnioną na stanowisku kierowniczym - głównego księgowego jest niezbędna. Tymczasem w niniejszej sprawie brak jest możliwości podjęcia w przyszłości prawidłowej współpracy między stronami.

Współpracy tej z całą pewnością nie sprzyja istniejąca sytuacja konfliktowa. W tym stanie rzeczy koniecznym stało się dokonanie zmiany zaskarżonego wyroku Sądu Rejonowego i zasądzenie od muzeum odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia w miejsce orzeczonego przywrócenia do pracy.

Powódka zaskarżyła powyższy wyrok skargą kasacyjną.

Zobacz też w LEX: Jak rozwiązać umowę o pracę, aby nie przegrać przed sądem pracy? - szkolenie online >

SN: Trzeba przeanalizować art. 8 k.p.

Sąd Najwyższy po raz pierwszy rozpoznając sprawę 22 września 2020 r. uznał skargę kasacyjną za zasadną.

SN orzekł, że uzasadniony jest zarzut skargi kasacyjnej dotyczący naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 56 par 2 k.p. w związku z art. 45 par. 2 zdanie pierwsze in fine k.p., przez ich nieprawidłowe zastosowanie. Polegało to na przyjęciu przez ten sąd, że można nie przywrócić do pracy pracownika szczególnie chronionego w razie uznania, iż jego przywrócenie jest niecelowe, przez uznanie, że powódka nie jest objęta zakresem podmiotowym tego przepisu.

Nie oznacza to jednak, że w stosunku do pracowników objętych ochroną przed wypowiedzeniem nie jest możliwe uwzględnienie przez sąd pracy roszczenia alternatywnego. Sąd może orzec o odszkodowaniu zamiast dochodzonego przez pracownika roszczenia o przywrócenie do pracy, gdy pracownik podlega szczególnej ochronie trwałości stosunku pracy, jeżeli dochodzenie przez takiego pracownika roszczenia o przywrócenie do pracy może zostać zakwalifikowane w konkretnej sytuacji jako nadużycie prawa (art. 8 k.p.).

Izba Pracy Sądu Najwyższego w wyroku z 22 września 2020 r. (I PK 197/19) stwierdziła, że Sąd Okręgowy w Kielcach nie dokonał wnikliwej analizy roszczenia powódki o przywrócenie do pracy u pozwanego pod kątem nadużycia prawa, co czyni uzasadnionym także kasacyjny zarzut naruszenia tego przepisu w związku z art. 45 par. 3 k.p. Uchylono więc wyrok do ponownego rozpoznania.

Druga skarga kasacyjna

Sąd Okręgowy w Kielcach po wyroku SN orzekł, że niemożliwe jest przywrócenie do pracy osoby, która osiągnęła wiek emerytalny. Jednak przyznał powódce odszkodowanie w wysokości 6 700 zł za bezpodstawne wypowiedzenie umowy.

Powódka wobec takiej sytuacji złożyła drugą skargę kasacyjną, w której pełnomocnik stwierdził, że sąd II instancji nie dostosował się do wytycznych Sądu Najwyższego. Na rozprawie Dariusz Tarabasz, adwokat, przekonywał, że powódka kocha swoją pracę i chce ją kontynuować. A także chciałaby odzyskać dobre imię, które zostało nadszarpnięte z powodu błędu audytora, a w rezultacie zwolnienia dyscyplinarnego.

Pełnomocnik muzeum Sebastian Iskra, radca prawny, natomiast wnosił o oddalenie kasacji, gdyż po 7 latach od zwolnienia niecelowe jest przywrócenie powódki do pracy. Zwłaszcza w sytuacji konfliktu.

SN uchyla wyrok i łamie zasadę prawną

Sąd Najwyższy w Izbie Pracy uznał skargę pełnomocnika powódki za słuszną i uchylił po raz drugi wyrok sądu II instancji z 3 listopada 2022 r.

Jak stwierdził bowiem sędzia sprawozdawca Romuald Dalewski, orzekanie w składzie jednoosobowym przez Sąd Okręgowy w czasie pandemii Covid-19 nie było naruszeniem prawa. A uchwała siedmiorga sędziów tej Izby SN z 26 kwietnia 2023 r. (sygn. akt III PZP 6/22), która ma moc zasady prawnej, mówiąca, że "rozpoznanie sprawy cywilnej przez sąd drugiej instancji w składzie jednego sędziego na podstawie przepisów antycovidowych - prowadzi do nieważności postępowania" – wywołać może niepożądane skutki społeczne. Zatem nie można jej zastosować. A ponadto podjęta w kwietniu uchwała obowiązuje od dnia podjęcia.

Co więcej -  sędzia, którzy orzekał jednoosobowo w II instancji był powołany przez nową Krajową Radę Sądownictwa. Ale w ocenie tego składu nie wpływa to na ważność postępowania.

Czytaj też w LEX: Skład sądu w II instancji po nowelizacji KPC >

- Sąd Okręgowy nie spełnił wymogów art. 398(20)k.p.c., który stanowi, że sąd, któremu sprawa została przekazana, związany jest wykładnią prawa dokonaną w tej sprawie przez Sąd Najwyższy. Nie można oprzeć skargi kasacyjnej od orzeczenia wydanego po ponownym rozpoznaniu sprawy na podstawach sprzecznych z wykładnią prawa dokonaną w tej sprawie przez Sąd Najwyższy – wskazał sędzia Dalewski i uchylił zaskarżony wyrok. Dodał, że powódka korzystała z ochrony prawnej, a odwołanie się sądu II instancji do zasady celowości przywracania do pracy emerytki nie było słuszne.

Wyrok Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN z 27 września 2023 r., sygn. akt I PSKP 2/23