- Dotarła do mnie bardzo dobra wiadomość ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. W dniu 9 stycznia 2025 r. Sąd Apelacyjny w Dubaju stwierdził prawną dopuszczalność ekstradycji do Polski Sebastiana M. Jest on podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku samochodowego w połowie września 2023 r. na autostradzie A1 - poinformował minister sprawiedliwości Adam Bodnar za pośrednictwem platformy X. 

Decyzja nie jest jeszcze prawomocna, a stronom przysługuje odwołanie – podał prof. Bodnar. 

- W ciągu 30 dni stronom przysługuje prawo do złożenia odwołania. Wówczas sprawę rozpatrzy sąd II instancji, którym jest Sąd Najwyższy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Wczorajsze orzeczenie oznacza jednak znaczący postęp w staraniach o sprowadzenie podejrzanego do Polski - poinformował minister.

Ucieczka do Emiratów Arabskich

Sebastian M. to kierowca, który uciekł z miejsca wypadku i nie udzielił pomocy trzyosobowej rodzinie, której samochód staranował, jadąc z prędkością ponad 250 km/godz. Wszyscy członkowie rodziny, w tym trzyletnie dziecko - zginęli. Wypadek miał miejsce we wrześniu 2023 roku na autostradzie A1 .

Kierowca wyjechał z Polski do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Tam w październiku 2023 roku został zatrzymany i trafił do aresztu, z którego w lutym 2024 roku wyszedł za kaucją. W październiku ub. roku został przesłuchany, co było jednoznaczne z rozpoczęciem procedury ekstradycyjnej. 

Rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak podkreśliła, że podejrzany o śmiertelny wypadek  i jego obrońca tę decyzję Sądu Apelacyjnego w Dubaju będą kwestionować.

Długość postępowania

- Racja jest w opiniach formułowanych przez opinię publiczną, że postępowanie trwało tak długo. Chcieliśmy działać sprawie, chcemy doprowadzić, aby sprawca przestępstwa poniósł odpowiedzialność. Wniosek o ekstradycję został złożony w październiku 2023 r.

Ministerstwo sprawiedliwości w Dubaju miało wątpliwości, czy czyn popełniony obejmuje procedurę ekstradycyjną. Spór co do definicji czynu ekstradycyjnego toczył się dopiero w ostatnim czasie. - To pierwsza taka sprawa, pionierska, która prowadzona jest w oparciu o umowę, która weszła w życie w 2023 roku - dodała. Ale nie dopełniono wszystkich warunków negocjacyjnych umowy. 

- Udało nam się przekonać stronę emiracką, że czyn Sebastiana M. może podlegać ekstradycji. Po zakończeniu procedury sądowej, to minister sprawiedliwości Emiratów Arabskich zdecyduje, czy Sebastian M. zostanie przekazany Polsce – dodała prok. Adamiak.

 

Cena promocyjna: 84.16 zł

|

Cena regularna: 99 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 74.26 zł