Zaczęło się 11 marca 2020 r. To wtedy uruchomiono portal, który dawał możliwość brania udziału wszystkim chętnym w e-licytacjach. Początkowo dotyczyło to ruchomości, we wrześniu 2021 r. weszły jednak w życie przepisy obejmujące również nieruchomości. Obwieszczenie o licytacji elektronicznej udostępnia się za pośrednictwem strony e-licytacje.komornik.pl, a warunkiem udziału w przetargu jest utworzenie indywidualnego konta w systemie teleinformatycznym. Dodatkowo od 1 lipca 2023 r. obowiązuje - postulowana przez komorników - zmiana, dotycząca rozpoczęcia i zakończenia przetargu. Do art. 986 [7] k.p.c. dodano par. 3[1], zgodnie z którym, jeżeli w ciągu 5 minut przed planowanym terminem zakończenia przetargu zgłoszone zostanie postąpienie (przebicie licytowanej kwoty), termin ulegnie odroczeniu o 5 minut. Jeżeli w dodatkowym czasie zgłoszono dalsze postąpienie, termin zakończenia przetargu podlega każdorazowo odroczeniu o kolejne 5 minut, aż do momentu, gdy ustaną postąpienia.

Czytaj: Przebicie ceny tuż przed końcem e-licytacji wydłuży ją o pięć minut>>

 

Miliard złotych w pięć lat 

Krajowa Rada Komornicza podliczyła, że w ciągu pięciu lat, dzięki e-licytacjom, udało się uzyskać ponad miliard złotych. -  Na stronie elicytacje.komornik.pl znaleźć można oferty nieruchomości (domy, mieszkania, działki) i ruchomości (samochody, antyki, biżuteria, maszyny przemysłowe). Założenie konta w systemie jest nie tylko bezpłatne, ale też bardzo proste i szybkie. Konto weryfikowane jest automatycznie z rządowymi bazami danych, co gwarantuje tożsamość licytanta - wskazuje. 

Komornicy przyznają równocześnie, że dzięki e-licytacjom uzyskuje się wyższe ceny sprzedaży, a to z kolei - jak mówią - jest korzystne i dla dłużników, i dla wierzycieli. Nie ukrywają, że pomogły zmiany z ubiegłego roku, umożliwiające wydłużenie licytacji, a w konsekwencji danie uczestnikom więcej możliwości złożenia oferty zakupu. - e-Licytacje to pełen sukces. Udało się stworzyć portal, którego działanie jest korzystne dla wszystkich, bo zwiększa transparentność i potęguje kwoty osiągane podczas aukcji - uważa Sławomir Szynalik, prezes Krajowej Rady Komorniczej. I zapewnia, że finalnie majątek dłużników sprzedawany jest drożej, a wierzyciele szybciej odzyskują swoje należności.

Ze statystyk wynika, że od powstania portalu aż 100 licytacji miało powyżej 100 licytantów, a licytacja, która miała najwięcej przystąpień, osiągnęła 419 użytkowników. W sumie było 78 tys. elektronicznych licytacji. 

Zobacz procedury w LEX:

Sprzedaż zajętych nieruchomości w drodze licytacji elektronicznej >

Sprzedaż zajętych ruchomości w drodze licytacji elektronicznej >

Czytaj: Komornik albo będzie skuteczny, albo dostanie po kieszeni>>

 

Potrzebne kolejne legislacyjne kroki

KRK postuluje zresztą kolejne zmiany. Po pierwsze, w jej ocenie, licytacje elektroniczne powinny mieć pierwszeństwo przed tymi, które odbywają się w sądach. Chodzi o to, by e-licytacje były domyślną formą, wierzyciel musiałby specjalnie zażądać sprzedaży w drodze licytacji stacjonarnej w sądzie. - Z naszych doświadczeń wynika, że e-licytacje są korzystne zarówno dla dłużników, jak i wierzycieli. Kwoty osiągane podczas e-licytacji są wyższe, a czas trwania licytacji krótszy. Zasięg e-licytacji jest także znacznie większy. Wierzyciele, którzy mieli już styczność z tym rozwiązaniem, chętnie ponownie wnioskują o e-licytacje, zwłaszcza że na tradycyjną licytację w sądzie trzeba czekać kilka miesięcy lub dłużej – mówi Przemysław Małecki, rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej.

Dodaje też, że to również szansa na odciążenie sądów. – Sędzia po e-licytacji otrzymuje wygenerowany przez system protokół, a jego rola sprowadza się do udzielenia przybicia i przysądzenia własności – wskazuje.

Kolejną kwestią postulowaną przez komorników jest możliwość wykorzystania portalu do licytacji majątku w postępowaniach upadłościowych. - To odciążyłoby od tych obowiązków syndyków i sądy oraz znacząco poprawiłoby szybkość, transparentność i skuteczność upadłości - zapewniają komornicy.

Czytaj w LEX: E-licytacje nieruchomości > >

 

Najpierw wniosek o konto, potem weryfikacja

Zgodnie z obowiązującymi przepisami obwieszczenie o licytacji elektronicznej udostępnia się za pośrednictwem strony internetowej operatora. Zapoznanie z nim nie wymaga uwierzytelnienia, natomiast zapoznanie się z protokołem opisu i oszacowania nieruchomości, udostępnianym w systemie teleinformatycznym wraz z obwieszczeniem o licytacji, już tak. 

Sama licytacja elektroniczna jest dostępna w systemie teleinformatycznym wyłącznie dla komornika oraz użytkowników biorących w niej udział. Trzeba więc założyć konto. Wniosek o jego założenie składa się za pośrednictwem systemu teleinformatycznego. Imiona, nazwisko oraz numer PESEL są weryfikowane w rejestrze PESEL. Jeśli rejestracja zakończy się pomyślnie, użytkownik może brać udział w nieograniczonej liczbie licytacji za pośrednictwem swojego konta. 

Jak wziąć udział w e-licytacji? Użytkownik zgłasza przystąpienie do przetargu i wówczas następuje przypisanie mu unikalnego identyfikatora licytanta. Wraz ze zgłoszeniem przystąpienia do przetargu składa oświadczenie, że nie zachodzą wobec niego podstawy do wyłączenia od udziału w przetargu wskazane w art. 976 par. 1 kodeksu postępowania cywilnego. Zgodnie z nim w przetargu nie mogą uczestniczyć: dłużnik, komornik, ich małżonkowie, dzieci, rodzice i rodzeństwo oraz osoby obecne na licytacji w charakterze urzędowym, licytant, który nie wykonał warunków poprzedniej licytacji, osoby, które mogą nabyć nieruchomość tylko za zezwoleniem organu państwowego, a zezwolenia tego nie przedstawiły.

 

 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.