Od 1 stycznia 2023 o możliwości odbywania kary w systemie dozoru elektronicznego decyduje, poza sądem penitencjarnym, komisja penitencjarna w zakładzie karnym, w którym skazany przebywa. SDE może być też stosowany w przypadku skazanego na karę pozbawienia wolności do trzech lat, ale któremu do jej końca pozostało maksymalnie sześć miesięcy. W obu przypadkach przesłanką wykluczającą jest recydywa. Co teraz się zmieni? MS proponuje ponowne poszerzenie stosowania systemu dozoru elektronicznego przez wprowadzenie możliwości udzielenia zezwolenia na odbycie kary w systemie dozoru elektronicznego skazanemu, wobec którego orzeczono karę pozbawienia wolności w wymiarze niższym niż trzy lata i któremu - co istotne -  do odbycia w zakładzie karnym pozostała część tej kary w wymiarze nieprzekraczającym jednego roku i sześciu miesięcy. 

Czytaj: Dozór elektroniczny będzie częściej stosowany>>

Chce też wprowadzić tzw. „bilety do więzienia” – skazani na kary do roku i sześciu miesięcy będą wzywani do stawienia się w areszcie w wyznaczonym terminie, zamiast być natychmiast zatrzymywani przez policję. Przypomnijmy, że od stycznia 2023 r. skazany na karę pozbawienia wolności zostaje zatrzymany przez policję i doprowadzony do aresztu śledczego, wezwanie do stawiennictwa stosowane jest przez sądy wyjątkowo.

200 tys. skazanych "w obrączce"

Od 2009 roku z SDE  - jak informuje MS - skorzystało już ponad 200 tysięcy osób, a Polska osiągnęła jedno z najwyższych miejsc w Europie pod względem liczby skazanych objętych dozorem elektronicznym w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców. Z danych resortu wynika, że od 90 proc. do 93 proc. skazanych odbywa karę bez naruszeń, a tylko 7–10 proc. przypadków kończy się powrotem do więzienia z powodu złamania warunków dozoru. Na dzień 9 czerwca 2025 r. w SDE odbywa karę pozbawienia wolności (do 18 miesięcy, środki karne i zabezpieczające) łącznie 6242 osób objętych dozorem SDE. Od września 2009 r. do czerwca 2025 r. System Dozoru Elektronicznego objął łącznie wykonaniem 201 351 orzeczeń/osób.

- Dozór elektroniczny to nie tylko nowoczesne narzędzie realizacji orzeczeń sądowych, ale także realna szansa na skuteczną resocjalizację i powrót do społeczeństwa dla coraz szerszej grupy osób. Systematycznie rozwijamy to rozwiązanie, dbając o bezpieczeństwo i wsparcie funkcjonariuszy, którzy każdego dnia, często w trudnych warunkach, realizują ważne zadania dla wymiaru sprawiedliwości i całego społeczeństwa – mówi Maria Ejchart wiceministra sprawiedliwości nadzorująca Służbę Więzienną.

SDE – oszczędność dla budżetu państwa

MS wskazuje również, że koszty odbywania kary w SDE są znacząco niższe niż w przypadku tradycyjnego pobytu w zakładzie karnym. - W 2024 roku średni miesięczny koszt pobytu jednej osoby w więzieniu wynosił 6466,66 zł, podczas gdy miesięczny koszt odbywania kary w SDE to od 1305 zł do 1366 zł. Oznacza to, że kara odbywana w SDE jest niemal pięć razy tańsza dla budżetu państwa niż kara w izolacji penitencjarnej. Warto podkreślić, że skazani nie ponoszą żadnych opłat za złożenie wniosku o SDE ani za samo wykonywanie kary w tym systemie – zarówno procedura, jak i pobyt w SDE są dla nich bezpłatne - szacuje. 

- Powinny być możliwości szerszego stosowania systemu dozoru elektronicznego, który wymaga technicznego rozwoju, zwłaszcza jeśli miałby być wykorzystywany także jako środek zapobiegawczy. Dozór elektroniczny mógłby stanowić alternatywę dla tymczasowego aresztowania, które jest nadużywane, i jest potrzebny środek mniej dolegliwy niż areszt, ale wiążący się z pewnymi ograniczeniami – wskazuje wiceministra Ejchart.

Kto może zostać objęty SDE?

Prawo precyzyjnie określa, kto może zostać objęty tą formą odbywania kary. Aktualnie SDE przysługuje osobom skazanym na karę pozbawienia wolności nieprzekraczającą 1 roku i 6 miesięcy. W przypadku osób skazanych na kary do trzech lat, możliwość odbycia reszty kary w SDE dotyczy tych, którym do końca odbywania kary pozostało nie więcej niż sześć miesięcy. Jednak zgodnie z projektowanymi zmianami legislacyjnymi, SDE zostanie rozszerzony – obejmie także skazanych na kary do trzech lat, którym do końca kary pozostało nie więcej niż rok i sześć miesięcy.

Aby sąd penitencjarny lub komisja penitencjarna mogły przyznać SDE, muszą zostać spełnione łącznie następujące warunki:

  • skazany musi posiadać stałe miejsce pobytu,
  • wszyscy dorośli domownicy powinni wyrazić pisemną zgodę na odbywanie przez niego kary w domu, choć sąd może wyjątkowo orzec SDE mimo braku takiej zgody, jeśli nie naruszy to w istotny sposób praw współlokatorów,
  • w miejscu zamieszkania muszą być spełnione warunki techniczne umożliwiające instalację urządzeń monitorujących,
  • sąd musi uznać, że odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego wystarczy do osiągnięcia celów kary i nie zagraża bezpieczeństwu społecznemu ani nie sprzyja powrotowi do przestępczości.

Z SDE wyłączone są osoby skazane w ramach recydywy wielokrotnej, a także te, które popełniły przestępstwa w zorganizowanych grupach przestępczych, przestępstwa o charakterze terrorystycznym lub czerpały z przestępstwa stałe źródło dochodu. Oznacza to, że system ten jest przeznaczony przede wszystkim dla osób, które nie stanowią poważnego zagrożenia dla porządku publicznego i mają szansę na skuteczną resocjalizację poza więzieniem.

Rodzaje dozoru elektronicznego

W polskim systemie wyróżnia się trzy główne rodzaje dozoru elektronicznego:

  • dozór stacjonarny – kontrola obecności w określonym miejscu i czasie,
  • dozór mobilny – kontrola bieżącego miejsca pobytu skazanego,
  • dozór zbliżeniowy – kontrola zachowywania minimalnej odległości od osoby wskazanej przez sąd.

System Dozoru Elektronicznego to nowoczesna, skuteczna i bardziej humanitarna alternatywa dla tradycyjnych kar więzienia. Pozwala skazanym odbywać karę w warunkach domowych, sprzyja resocjalizacji, zmniejsza koszty funkcjonowania więzień i zwiększa efektywność całego systemu karnego. Rozszerzenie jego dostępności w 2025 roku wzmocni jego rolę w wymiarze sprawiedliwości i przyczyni się do dalszego unowocześnienia systemu kar w Polsce.