Komisja odpowiedziała w ten sposób na jedno z pytań, które do niej trafiło. Opinie opublikowała na swojej stronie Naczelna Rada Adwokacka. Zwrócono w niej uwagę, że działalność wydawnicza adwokata winna być rozpatrywana na podstawie par. 9 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności w związku z par. 23a oraz par. 23b. O co chodzi? Par. 9 określa, czego z zawodem adwokata nie wolno łączyć, par. 23a reguluje kwestie informowania o działalności zawodowej adwokata, a par. 23b mówi o tym, że nie wolno proponować usług potencjalnym klientom w formie oferty skierowanej do osób, które uprzednio nie wyraziły takiego wyraźnego życzenia. 

- Wykładnia wskazanych zasad winna być ścisła i dokonana w kontekście szczegółowo wskazanych okoliczności - dodano. 

Czytaj: "Kamienicą" w adwokatów - antyreklama szerzy się na rynku, samorząd chce z tym walczyć>>

Działalność wydawnicza dozwolona 

Komisja wskazuje, że działalność wydawnicza, nawet jeżeli nie jest powiązana z autorstwem, jest działalnością dozwoloną dla adwokata.
- Przedmiot publikacji wpływa na okoliczność dopuszczalności lub niedopuszczalności posłużenia się tytułem zawodowym adwokat, przy działalności wydawniczej - dodaje. Wskazuje również, że informacja o wydaniu ebooka dotyczącego prawa, mieści się w zakresie dozwolonej informacji, którą adwokat może umieścić na materiałach informacyjnych, w tym stronach www kancelarii. Z zastrzeżeniem, że informacja ta będzie dokładna i nie wprowadzająca w błąd, w szczególności nie będzie wprowadzała w błąd co do autorstwa e-booka oraz co do faktycznej roli adwokata w jego powstaniu.

- Wydawanie e-booków ma charakter działalności ubocznej adwokata (zwłaszcza, jeżeli nie jest powiązane z autorstwem), a tym samym konkretne okoliczności takie jak sposób udzielania informacji, ich intensywność, kanały informacyjne i promocyjne, które są wykorzystane, mogą prowadzić do oceny, że działalność wydawnicza stanowi formę reklamy i zmierza wyłącznie do pozyskania klientów. Ocena szczegółowego przypadku może zależeć od ustalenia czy celem działalności wydawniczej były cele komercyjne, czy też cele związane z
kształtowaniem świadomości prawnej obywateli - dodaje. 

 

Influencer blisko reklamy

Komisja wskazuje również, że rozpatrując zaangażowanie influencerów w promocję e-booka, zwrócić należy uwagę na komercyjny charakter tego elementu. I przywołuje par. 23b pkt. 3 ZZEAiGZ, zgodnie z którym "niedopuszczalne jest odpłatne inspirowanie artykułów prasowych lub audycji, które pod pretekstem obiektywnej informacji mają służyć promocji adwokata, jego kancelarii lub spółki" oraz par. 23b pkt 5 ZZEAiGZ - mówiący o tym, że niedopuszczalne jest zlecanie osobom trzecim rozpowszechniania informacji o adwokacie”.

Przywołuje także przepisy powszechnie obowiązujące dotyczące lokowania produktów (m.in. art. 17 i 17a ustawy o radiofonii i telewizji), a także na regulaminy kanałów informacji w sieci np. regulamin YouTube. 

- O fakcie lokowania produktu muszą być poinformowani konsumenci/użytkownicy. W przypadku adwokata odnieść to należy do potencjalnych klientów. Jeżeli influencer dokonuje recenzji e-booka, to opinia powinna być bezstronna i nie może być napisana przez adwokata - wskazuje. 

Czytaj: Billboard kusi adwokatów, ale spierają się o kształt zmian>>
 

Ważna wrażliwość i wysoka jakość przekazu

Komisja zachęca równocześnie do wrażliwości i kształtowania wysokiej jakości przekazu publicznego. Zwraca uwagę, że nowoczesne metody przekazu publicznego mogą kreować sytuację wywierania wpływu za pomocą autorytetu.

- Ocena zgodności z zasadami etyki kampanii promocyjnej ebooka z udziałem influencerów zależy od sposobu zbudowania przekazu promocyjnego, w tym oceny scenariusza kampanii oraz jego odpłatności - wskazuje, zwracając też uwagę na aktualne obowiązywanie zakazu reklamy określone w kodeksie etyki adwokackiej.