Nowela początkowo miała wprowadzić m.in. kontrowersyjną zmianę - poprawka zgłoszona podczas prac nad projektem - zgodnie z którą prokurator miałby mieć możliwość zawnioskowania o przeniesienie czynności sądowych w toku postępowaniu przygotowawczego do innego sądu. Miałby przy tym oceniać czy z uwagi na przedmiot postępowania lub osoby nim objęte zachodzi obawa, że zachowanie obiektywizmu przez sąd może być zagrożone. Rozstrzygać o przeniesieniu sprawy miał Sąd Najwyższy, a konkretnie Izba Dyscyplinarna. Rozwiązanie to ostatecznie nie przeszło. 

 


Prokurator będzie mógł wstrzymać uchylenie aresztu 

Przeszła jednak inna równie kontrowersyjna zmiana. Zgodnie z nowelizacją prokurator po wydaniu przez sąd postanowienia o zmianie tymczasowego aresztowania na poręczenie majątkowe może oświadczyć, że sprzeciwia się zmianie. Wówczas postanowienie o zmianie stanie się wykonalne dopiero po uprawomocnieniu się postanowienia. 

Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich taka regulacja narusza konstytucyjne prawo do sądu, jest też sprzeczna z zasadą równości stron procesu i pozycją sądu jako gospodarza postępowania. - Sąd stanie się tylko wykonawcą niekontrolowanej decyzji prokuratora, a to kłóci się z ideą niezależności władzy sądowniczej  - pisał w opinii do noweli. 

Czytaj: RPO: Prokurator, nie sąd zdecyduje o zwolnieniu za kaucją>>

Podnosił, że nie jest dopuszczalne wstrzymanie wykonania orzeczenia o tymczasowym aresztowaniu z zastrzeżeniem jego uchylenia w przypadku złożenia poręczenia, już po spełnieniu tego warunku. - Z chwilą wpłaty kwoty poręczenia, tymczasowo aresztowany powinien  być natychmiast zwolniony, na podstawie art. 257 § 2 Kpk, niezależnie od złożonego zażalenia przez prokuratora. Nowelizacja przekazuje zaś prokuratorowi decyzję o wykonalności postanowienia o zmianie tymczasowego aresztowania na poręczenie majątkowe - stwierdza dr hab. Adam Bodnar.

Jaśniejsze uzasadnienia wyroków

Nowela wprowadza nowy sposób uzasadniania wyroków - będą  sporządzane na specjalnym formularzu według ściśle określonych zasad. Dzięki temu - jak wskazało Ministerstwo Sprawiedliwości - staną się zrozumiałe i przejrzyste.

Zgodnie z uchwaloną nowelą, sąd będzie mógł zaniechać bezpośredniego przesłuchania świadków, o których wiadomo, że nie wniosą do sprawy nic ważnego. Nowela przesądza równie, że wniosek dowodowy (np. dokument, powołanie świadka) złożony po terminie będzie co do zasady odrzucony, a policja nie będzie musiała przesłuchiwać wszystkich pokrzywdzonych w sprawach, gdzie jest ich bardzo wielu. Ma to uprościć ściganie oszustw internetowych.

Część zmian pozytywnie oceniali eksperci. Jak mówił Prawo.pl dr Paweł Czarnecki z Katedry Postępowania Karnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, dobrym pomysłem jest rezygnacja z konieczności odczytywania wszystkich zgromadzonych w postępowaniu dokumentów.

- Tylko, że taka możliwość teraz też istnieje. Sędzia może użyć takiej formuły, że uznaje za ujawnione bez odczytywania dokumenty zgromadzone w aktach sprawy. Także w odniesieniu do aktu oskarżenia obecnej regulacji są pewnego rodzaju konstrukcje zbliżone do tego, co proponuje się w projekcie nowelizacji. Ma sens także ta propozycja, że nie trzeba będzie wzywać do sądu niektórych świadków, którzy zostali przesłuchani już w tym postępowaniu, albo w postępowaniu przygotowawczym. To może wpływać na przyspieszenie prac sądu, ale nie należy tego przeceniać, a także trzeba widzieć zagrożenia w takim ograniczeniu. Bo przecież każda ze stron postępowania ma prawo do wnioskowania o dodatkowe przesłuchania świadków i nie można im tego ograniczać. To naruszałoby standardy uczciwego procesu - mówił w wywiadzie dla Prawo.pl.

Czytaj: Nie będzie zmiany sądu na wniosek prokuratora>>

Sobota przy obliczaniu terminów procesowych ma być uznawana za dzień równorzędny z dniem wolnym od pracy. Regulacja wprowadza też m.in. dla sądu instrukcyjnego 14-dniowy termin na przesłuchanie pokrzywdzonego poniżej 15 roku życia. 

Zmiany w zakresie wniosku o ściganie

Nowela nakłada też na sąd obowiązek uzyskania wniosku o ściganie, gdy obowiązek uzyskania takiego wniosku pojawia się na etapie postępowania przed sądem i wynika z uprzedzenia stron przez sąd o możliwości zakwalifikowania zarzucanego czynu według innego, niż wskazany w akcie oskarżenia przepisu prawnego. Wydłuży się również się termin do cofnięcia wniosku o ściganie - do zamknięcia przewodu sądowego na pierwszej rozprawie. Cofnięcie będzie uzależnione nie tylko od zgody sądu, ale i zgody obecnego na rozprawie lub posiedzeniu oskarżyciela publicznego. 

 

Prokurator będzie miał obowiązek informowania m.in. przełożonych lub organy samorządu - o wszczęciu i zakończeniu postępowania toczącego się z urzędu przeciwko funkcjonariuszom publicznym, duchownym i członkom zakonów oraz diakonatów oraz osobom będącym członkami samorządów zawodowych. Wprowadzona zostaje też możliwość zaskarżenia przez pokrzywdzonego, do prokuratora nadrzędnego, drugiego postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania lub jego umorzeniu. A kolei sąd będzie miał obowiązek zawiadomienia innych znanych pokrzywdzonych o wniesieniu subsydiarnego aktu oskarżenia.