Czytaj: Kryzys nominacyjny w Trybunale Konstytucyjnym>>>
- To łamanie prawa, uniemożliwienie rozpoczęcia kadencji sędziów jest paraliżowaniem pracy Trybunału Konstytucyjnego - grzmiał Jerzy Stępień w Poranku Radia TOK FM. Wskazywał, że prezydent wywiera jawny nacisk na sędziów. - Nie bądźcie tacy pewni, wszystko zależy od nas. Możemy nawet zmienić konstytucję i wyeliminować TK. Bo dlaczego nie? - mówił były prezes trybunału na antenie radia TOK FM.
Stępień podkreślał, że "rzeczą prezydenta jest przyjąć ślubowania" i nie jest to czas na oceny prawa, które pozostaje w mocy. - Dopóki ustawa nie zostanie uchylona czy znowelizowana, ta ustawa obowiązuje. I trzeba ją wykonać - mówił Stępień, przypominając że za niewykonywanie prawa grozi Trybunał Stanu.
Czytaj: PiS zapowiada nową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym>>>
Dowiedz się więcej z książki | |
Służąc rządom dobrego prawa. Andrzej Rzepliński w rozmowie z Krzysztofem Sobczakiem
|