O przyznaniu pieniędzy zadecyduje dyrektor krakowskiej szkoły. Dziś aplikanckie stypendium jest liczone jako część wynagrodzenia referendarza sądowego – 70 proc. najniższej zasadniczej pensji referendarza.
Takie powiązanie nie ma uzasadnienia – uznało MS i proponuje zapisać kwotowo, że stypendium takie wynosi 3,3 tys. zł.
Nowe zasady mają wejść w życie szybko, aby mogły mieć zastosowanie do tegorocznych aplikantów, którzy jesienią rozpoczną naukę w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury (tydzień temu komisja konkursowa ogłosiła listę kwalifikacyjną po drugim etapie konkursu).
Źródło: Rzeczpospolita 22.09.2010.