Sędzia ogłosiła swój awans na rozprawie dzień później na procesie tzw. Króla dopalaczy. W środę 15 marca br. obrońca Jana S. oskarżonego o handel dopalaczami adwokat Antoni Kania-Sieniawski złożył wniosek o wyłączenie z rozpoznawania sprawy sędzi Agnieszki Brygidyr-Dorosz, gdyż – jego zdaniem – po wtorkowym wyroku istnieje obawa, iż realizuje ona wyroki, jakich oczekuje władza. Po  przerwie sędzia Brygidyr-Dorosz odczytała postanowienie o nieuwzględnieniu wniosku.

Czytaj: Pomoc w aborcji ukarana - aktywistka skazana na prace społeczne>>

Studia i kariera - w prokuraturze i w sądach

Sędzia Brygidyr-Dorosz w 2002 r. ukończyła wyższe studia prawnicze na Uniwersytecie Szczecińskim z wynikiem bardzo dobrym, uzyskując tytuł magistra.

Po odbyciu aplikacji prokuratorskiej w okręgu Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim, złożyła w październiku 2005 r. egzamin prokuratorski z wynikiem ogólnym dobrym.

Czytaj w LEX: Wagner Barbara - Nieskazitelność charakteru sędziego >>

W latach 2005-2008 zajmowała stanowisko asesora prokuratorskiego w Prokuraturze Rejonowej w Sulęcinie. Od 2008 r. zajmowała stanowisko prokuratorskie, początkowo w Prokuraturze Rejonowej w Sulęcinie (w której pełniła funkcję Zastępcy Prokuratora Rejonowego), następnie w Prokuraturze Rejonowej Warszaw a Praga-Północ w Warszawie i w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Śródmieście- Północ w Warszawie, w której od 21 grudnia 2018 r. pełniła funkcję Kierownika Działu. W 2013 r. była delegowana do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie.

Pierwsze podejście - nieudane

W trakcie posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa w dniu 8 grudnia 2015 r. na kandydaturę  Agnieszki Wioletty Brygidyr-Dorosz nie oddano głosów "za", oddano 2 głosy "przeciw" i 17 głosów "wstrzymujących się", w rezultacie czego kandydatura ta nie uzyskała wymaganej bezwzględnej większości głosów.

Na posiedzeniu Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów okręgu Sądu Okręgowego w Warszawie wyższe poparcie uzyskał prok. Andrzej Jerzy Piaseczny - 47 głosów "za", przy 14 głosach "przeciw", natomiast Agnieszka Wioletta Brygidyr-Dorosz - 23 głosy "za", przy 38 głosach "przeciw".

Czytaj w LEX: Drajewicz Dariusz - Kryteria powołania na stanowisko sędziego >>

Jednak w 2019 roku KRS podjęła decyzję o powołaniu jej na urząd sędziego "przy sprzeciwie zgromadzenia sędziów sądu apelacyjnego". Nominację wręczono 26 maja 2020 roku. Następnie Agnieszka Wioletta Brygidyr-Dorosz awansowała do sądu okręgowego, a teraz, w niespełna trzy lata od pierwszej nominacji sędziowskiej, została delegowana do pracy w sądzie apelacyjnym. 

Minister zaprzecza i... przyznaje

Informację o awansie sędzi potwierdził minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, stwierdzając jednak, że sędzia do sądu apelacyjnego awansowała kilka dni temu. 

 

 

Ta decyzja zapadła kilka dni wcześniej, ponieważ decyzja o delegacji sędziego do sądu apelacyjnego jest poprzedzona analizą obciążania danego sądu i sędziów w sądzi - mówił podczas czwartkowej konferencji prasowej. Wyjaśnił, że w wyniku takiej analizy wiceminister sprawiedliwości otrzymuje dane i w oparciu o nie podejmuje decyzje. - Taka decyzja zapadła i pani minister zadekretowała decyzję pozytywną, i poleciła przygotować projekt decyzji. Było to kilka dni przed tą rozprawą. Następnie sprawa trafiła do pani minister i 14 marca o godz. 10.56 została już wysłana mailem do sekretariatu prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie i sądu okręgowego - dodał.
Zdaniem Ziobry dowodzi to, że decyzja o awansie sędzi została podjęta zanim zapadł wyrok. - A więc wyrok mógł zapaść zarówno w kierunku korzystnym dla oskarżonej, mógł to być wyrok uniewinniający i mógł być skazujący - zaznaczył minister sprawiedliwości.