Skargę na adwokata złożyła klientka, niezadowolona ze świadczonej pomocy prawnej. Zdarzenia miały miejsce w 2007 roku, gdy klientka kupiła używany samochód sprowadzony z Francji. Po kilku miesiącach okazało się, że auto ma wady i zwróciła się do adwokata o sporządzenie pozwu przeciwko sprzedawcy, gdyż chciała odstąpić od umowy.
Powierzyła dokonywanie wszystkich czynności w jej imieniu swojemu synowi. W trakcie procesu adwokat wycofał pozew, widząc, że sprawa nie ma szans powodzenia. Jednak mecenas nie poinformował wcześniej klientki o swoim zamiarze i nie uzyskał jej zgody. W efekcie sprawa nie została wygrana, a sąd nałożył na powódkę koszty procesu.
Drugi zarzut dotyczy wniesienia powództwa o bezpodstawne wzbogacenie, która też została przegrana.
Rzecznik dyscyplinarny Okręgowej Izby Adwokackiej uznał, że doszło do naruszenia zasad etyki zawodu przez adwokata i wniósł do sądu dyscyplinarnego sprawę o jego ukaranie.
Sąd dyscyplinarny I instancji w Rzeszowie 5 listopada 2022 r. stwierdził winę adwokata i wymierzył mu na podstawie par. 6, 8 , 44 i 49 Zasad Etyki i Godności Zawodu i ustawy Prawo o adwokaturze kary:
- Za pierwszy czyn – 5-krotność minimalnego wynagrodzenia
- Za drugi czyn – 3-krotność minimalnego wynagrodzenia
WSD 18 marca 2023 r. utrzymał orzeczenie w mocy.
Kasację od tego orzeczenia złożył ukarany adwokat. W piśmie procesowym stwierdził, że jego klienci byli w błędzie, bo sprzedawca auta nie kwestionował, że było ono uszkodzone. A że objaśnienia były w języku francuskim, to klientka, osoba starsza, nie mogła się zorientować.
Na rozprawie w Sądzie Najwyższym obwiniony adwokat wyjaśniał, że ta sprawa, sprzed 8 lat, jest dla niego poważnym obciążeniem. Był wówczas niedoświadczonym adwokatem i dał się zmanipulować przez syna klientki. Ponadto był przekonany, że sąd zwolni klientkę z ponoszenia kosztów sądowych przy cofnięciu pozwu.
Umorzenie postępowania
Sąd Najwyższy uchylił orzeczenie Wyższego Sądu Adwokatury i orzeczenie Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Rzeszowie i na postawie art. 17 kpk umorzył postępowanie.
Jak stwierdził w uzasadnieniu sędzia Paweł Wojciechowski, zasadnym okazał się zarzut nierzetelnego rozpatrzenia przez sąd II instancji odwołania od orzeczenia sądu I instancji. WSD nie odniósł się prawie w ogóle do zarzutów obrazy postępowania karnego, które mogły mieć wpływ na wyrok.
- Sąd II instancji nie odniósł się do zarzutu niespójności zeznań klientów adwokata, nie wskazał, które z nich były bardziej wiarygodne – mówił sędzia Wojciechowski. – Czytając uzasadnienie orzeczenia sądu II instancji, trudno dociec z jakich powodów sąd uznał zarzuty prawa procesowego za niezasadne.
Jednocześnie SN wziął pod uwagę, że czyny zarzucane adwokatowi miały miejsce w latach 2017-2018, a więc ich karalność uległa przedawnieniu. Pięć lat upłynęło od tych wydarzeń.
Wyrok Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN z 23 września 2025 r., sygnatura akt II ZK 18/24.
Cena promocyjna: 174.3 zł
|Cena regularna: 249 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 174.3 zł












