Obradująca 1 i 2 września Rada Polityki Pieniężnej postanowiła utrzymać stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Stopa referencyjna nadal wynosi 1,50 proc., lombardowa – 2,50 proc., depozytowa – 0,50 proc., a redyskonta weksli – 1,75 proc.

W najbliższych kwartałach dynamika cen nadal będzie powoli rosła – przewiduje RPP w komunikacie wydanym po wrześniowym posiedzeniu. Do czynników sprzyjających temu wzrostowi Rada zaliczyła oczekiwane utrzymanie stabilnego wzrostu gospodarczego, poprawę koniunktury w strefie euro, a także dobrą sytuację na krajowym rynku pracy. Zaznaczyła jednak, że wciąż nie jest pewne, w jakim tempie inflacja będzie powracała do celu – przede wszystkim z powodu wzrostu ryzyka silniejszego spowolnienia w gospodarkach wschodzących oraz spadku cen surowców.

Zobacz też: Nowa RPP może powrócić do tematu obniżek stóp procentowych >>

– Według ostatniej tzw. prognozy eksperckiej ścieżka dynamiki cen praktycznie się nie zmieniła. Została obniżona o bodajże 0,1 pkt proc. – powiedział prezes NBP prof. Marek Belka podczas konferencji prasowej. Jego zdaniem dodatniej dynamiki cen można oczekiwać już w listopadzie.

Słabsze dane, przede wszystkim PMI, nie są również powodem do rewizji prognoz PKB na ten rok. – Co do danych II kwartału, to były one słabsze, niż oczekiwaliśmy. Ale gdybyśmy wyrównali je sezonowo, okazałoby się, że wielkiej różnicy nie ma – wyjaśnił prezes NBP.

Zdaniem prof. Belki w tej sytuacji ma potrzeby zmiany poziomu stóp procentowych. – Najbardziej prawdopodobne jest utrzymanie stóp procentowych na niezmiennym poziomie do końca roku.

W konferencji, obok przewodniczącego, uczestniczyli prof. Adam Glapiński i prof. Jan Winiecki.

Następne posiedzenie RPP zaplanowano na 5-6 października 2015 r.