Jeżeli indywidualna interpretacja nie zostanie zatem wydana przez organ przyjmuje się domniemanie prawne, że organ w całości zgadza się ze stanowiskiem zainteresowanego zamieszczonym we wniosku. Z upływem tego terminu organ traci też kompetencje do wydania indywidualnej interpretacji w tej sprawie ( tak wyrok WSA z dnia 20.2.2009 r., sygn. III SA/Wa 2757/08, LEX.).
Powyższe oznacza, że w obrocie prawnym jako wiążąca funkcjonuje „interpretacja” dokonana i sporządzona przez samego wnioskodawcę. Posiada ona taką samą moc prawną jaką posiada indywidualna interpretacja wydana przez organ.

Ta „milcząca” interpretacja, bo tak w literaturze przedmiotu oraz w doktrynie zwykło się nazywać ten rodzaj interpretacji indywidualnej, zawsze jest tożsama ze stanowiskiem podmiotu składającego wniosek. De facto jest to ten sam wniosek i zawsze w całości uwzględnia stanowisko zainteresowanego.

Różnice, jakie istnieją między interpretacją wydaną przez organ interpretacyjny a „milczącą” interpretacją sprowadzają się do autora oraz korzyści płynących z tej interpretacji dla zainteresowanego. W pierwszym przypadku jest to zawsze organ podatkowy a interpretacja w zależności od stanowiska organu może w pełni podzielać stanowisko zainteresowanego, może uwzględniać jego stanowisko tylko w części, może wreszcie nie uwzględniać stanowiska zainteresowanego w całości wskazując jednocześnie poprawne rozwiązanie. W drugim natomiast przypadku autorem jest sam zainteresowany a interpretacja jest dla niego zawsze korzystna.