Chodzi o projekt uchwały posłów PiS dotyczący powołania Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości i legalności działań oraz występowania zaniedbań i zaniechań organów i instytucji publicznych w zakresie zapewnienia dochodów Skarbu Państwa z tytułu podatku od towarów i usług i podatku akcyzowego. Do zakresu działania komisji należałoby zbadanie tych kwestii w okresie od grudnia 2007 r. do listopada 2015 r. Wcześniej komisja ustawodawcza odrzuciła projekt Kukiz'15 dotyczące także powołania takiej komisji.

Wszystkie kluby za komisją


Wszystkie kluby opowiadają się za powołaniem komisji.

Pełne poparcie dla niej zadeklarowała reprezentująca PiS Barbara Bartuś. Przekonywała, że komisja śledcza będzie miała za zadanie zbadać zaniechania ekipy PO-PSL, które - jak mówiła - doprowadziły do tego, że doszło do wyłudzeń VAT na kwotę ponad 250 mld zł, a w ciągu 8 lat luka VAT urosła około 20 proc.

Opozycja chce rozszerzenia badanego czasu


Przedstawiciele wszystkich klubów opozycyjnych zaproponowali jednak rozszerzenie okresu, którym komisja miałaby się zajmować.

Izabela Leszczyna (PO) złożyła poprawki, by komisja badała także lata 2016-17. Powołał się przy tym m.in. na informację NIK, zgodnie z którą ministrowie finansów rządu PiS opóźnili m.in. powołanie Centralnego Rejestru Faktur, czyli bardzo efektywnego mechanizmu uszczelniającego system podatkowy, a także - jak mówiła -"uśmiercili" program e-podatki.

Także Marek Jakubiak (Kukiz'15) dziwił się, że "wycięto" z projektu powołania komisji śledczej lata 2016-17, co proponował jego klub. - Wyłudzenia VAT to jest problem przestępczości, a nie polityki - argumentował. W jego ocenie komisja powinna działać sprawnie i szybko, a także "z daleka od polityki".

Z kolei Mirosław Pampuch (Nowoczesna) zgłosił poprawki rozszerzające okres, którym komisja będzie się zajmować na lata 2005-17.

Powstanie komisji zapowiadane od prawie roku


We wrześni ub.r. ówczesna premier Beata Szydło zapowiedziała, że komisja śledcza ds. wyłudzeń VAT powstanie, kiedy będzie podjęta decyzja polityczna. Mówiła wówczas, że "Polakom należy się wyjaśnienie, gdzie ich pieniądze wypływały".


Wówczas klub Kukiz'15 złożył do marszałka Sejmu projekt uchwały ws. powołania komisji śledczej do zbadania prawidłowości i legalności działań organów i instytucji publicznych podejmowanych celem zapobieżenia zaniżonym wpływom do budżetu państwa z podatku od towarów i usług i podatku akcyzowego. Projekt zakładał, że komisja miałaby badać okres od 2007 do 2017 roku.