W przedmiotowej sprawie podatnik nabył mieszkanie za 290 tys. zł. Dwa lata później sprzedał to mieszkanie za 340 tys. zł. Podatnik musiał jednak spłacić kredyt mieszkaniowy, który był wyrażony we frankach szwajcarskich. Ze względu na różnicę kursową wartość kapitałowa kredytu w dniu jego spłaty wynosiła 399 tys. zł, a część odsetkowa 27 tys. zł. Brakującą różnicę podatnik musiał pokryć środkami pieniężnymi pochodzącymi z innego kredytu. Podatnik uznał, że nie osiągnął przychodu z tytułu sprzedaży mieszkania, z uwagi na konieczność spłacenia kredytu hipotecznego, którego końcowa wysokość przewyższyła cenę, za którą zbył mieszkanie. Odwołując się do art. 22 ustawy o PIT, podatnik podniósł, że różnice kursowe mogą stanowić koszt uzyskania przychodu z odpłatnego zbycia mieszkania.

Fiskus uznał jednak, że kredyt stanowił jedynie sposób uzyskania środków pieniężnych niezbędnych do kupienia mieszkania. Wobec tego, zmiana kursu franka szwajcarskiego nie mogła mieć wpływu na wysokość uzyskanego ze sprzedaży mieszkania przychodu.

Sprawa ostatecznie trafiła do NSA. Sąd podzielił stanowisko fiskusa i uznał, że poniesione przez podatnika koszty związane z kredytem bankowym zaciągniętym na nabycie nieruchomości nie stanowią kosztów uzyskania przychodu z odpłatnego zbycia nieruchomości, gdyż są to jedynie wydatki związane z pozyskaniem środków pieniężnych na ww. cele. Za taką wykładnią przepisu art. 22 ust. 6c ustawy o PIT przemawia, według sądu to, iż stanowi on odstępstwo od ogólnej definicji kosztów uzyskania przychodów zawartej w art. 22 ust. 1 ustawy o PIT, zatem powinien on być interpretowany ściśle. Sąd dodał również, że zaciągnięcie kredytu jest sposobem na pozyskanie pieniędzy na zapłatę ceny nabywanej nieruchomości a kosztem uzyskania przychodu nie są w świetle art. 22 ust. 6c ustawy o PIT koszty spłaty kredytów zaciągniętych na sfinansowanie zakupu nieruchomości, lecz wyłącznie koszty nabycia tej nieruchomości.

Wyrok NSA z 11 października 2013 r., II FSK 2860/11.