Jak przypomina "Dziennik Gazeta Prawna", będą one dotyczyć spółek, które mimo dużej dynamiki wzrostu przychodów nie zapłaciły ani złotówki CIT.
W komunikacie opublikowanym w piątek resort przypomniał, że badanie cen transferowych jest jego tegorocznym priorytetem i już w grudniu 2015 r. zachęcał podatników do składania korekt za lata ubiegłe. Dał im na to czas do końca marca 2016 r. Potem fiskus zamierza przystąpić do kontroli i badać, czy powodem niezapłacenia podatku nie są „struktury zaprojektowane na obniżenie podstawy opodatkowania w RP do zera”.
Ministerstwo podsumowało także wstępnie wyniki zakończonych już postępowań w zakresie cen transferowych i optymalizacji podatkowej. W ten sposób urzędnicy kontroli skarbowej poznali też wiele technik wykorzystywanych przez podmioty powiązane, działające w ramach grup kapitałowych, do ustalania warunków transakcji w taki sposób, aby nie wykazać dochodów albo maksymalnie je zaniżyć. Więcej>>>