Nowa danina obciążająca banki może stać się rzeczywistością. - Analizujemy różne warianty w sprawie podatku od dodatkowych zysków banków – przyznał podczas środowej konferencji prasowej wiceminister finansów Artur Soboń.

Pierwsze zapowiedzi wprowadzenia nowego podatku złożył kilka dni temu prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Sugerował wówczas, że jeśli banki nie podniosą oprocentowania depozytów, to zostaną obłożone dodatkowym podatkiem.

Dziś banki płacą od swoich zysków podatek dochodowy od osób prawnych. Ponadto od 1 lutego 2016 roku podlegają podatkowi od niektórych instytucji finansowych. Podstawą jego naliczania są aktywa banków, ubezpieczycieli, zakładów reasekuracji i instytucji pożyczkowych. Stawka podatku wynosi 0,0366 proc. podstawy opodatkowania miesięcznie.

Podatek od niektórych instytucji finansowych był pierwszą z nowych danin wprowadzonych przez rząd PiS po wygranych jesienią 2015 roku wyborach. Projekt stosownej ustawy pojawił się już 3 grudnia 2015 r., a uchwalono ją 16 stycznia 2016 r.

Podczas środowej konferencji wiceminister Artur Soboń był też pytany o ewentualną przyszłą waloryzację kwoty wolnej od podatku w PIT oraz progu powyżej którego należy płacić stawkę 32 proc. Oba te progi zostały podniesione z początkiem 2022 r. odpowiednio do 30 tys. zł oraz 120 tys. zł.

- Nie przesądzam, kiedy próg podatkowy 120 tys. zł i kwota wolna 30 tys. zł będą podwyższane. Nie jest to automatycznie wpisane w system podatkowy, wymaga zmian legislacyjnych – powiedział Soboń.

 

Sprawdź również książkę: Prawo bankowe. Komentarz [PRZEDSPRZEDAŻ] ebook >>