Proponowana nowelizacja Ordynacji podatkowej wprowadza nowy system naliczania odsetek od zaległości podatkowych powstałych po dniu 1 stycznia 2015 r.

1) Podatnicy, którzy skorygują, w sposób nieprzymuszony działaniami organów skarbowych (kontrolą lub czynnościami sprawdzającymi), deklarację podatkową w ciągu pierwszych 6 miesięcy od jej złożenia i wpłacą zaległości w ciągu 7 dni od korekty mają skorzystać z obniżonej stawki odsetek w wysokości połowy standardowej stawki (czyli 5 proc. - połowę z obecnie obowiązującej stawki standardowej - 10 proc. rocznie).

2) W przypadku danin pośrednich (VAT, akcyza, cła) ma obowiązywać stawka podwyższona - 20 proc. rocznie (obliczona jako 200 proc. standardowej stawki odsetek), jeżeli zaległość w tych podatkach zostanie:

- stwierdzona przez organy w trakcie postępowania podatkowego,
- gdy podatnik nigdy nie złożył odpowiedniej deklaracji ani nie wpłacił podatku, albo
- gdy deklaracja została skorygowana przez podatnika w wyniku kontroli lub czynności sprawdzających organów skarbowych (w ostatnim przypadku jedynie gdy kwota zaniżenia przekraczała 25 proc. kwoty należnej).

3) W pozostałych przypadkach będzie stosowana standardowa stawka odsetek (obecnie 10 proc.).

W zamierzeniu Ministerstwa Finansów obniżone odsetki (5 proc.) mają promować szybkie (w ciągu 6 miesięcy) korygowanie błędów przez podatników, zaś odsetki podwyższone (20 proc.) mają stanowić dodatkowy bat na nieuczciwych podatników. W efekcie jednak podatnicy, którzy nie zdążą z korektą w ciągu 6 miesięcy zapłacą 10 proc. odsetki, jeśli nie 20 proc. w przypadku zaległości w VAT lub akcyzie.

Proponowane rozwiązanie dotyczące obniżonych odsetek jest ewidentnie niekorzystne dla uczciwych podatników w porównaniu do obecnego systemu. Propozycja stosowania obniżonych odsetek (50 proc. stawki podstawowej) wyłącznie przez 6 miesięcy od daty deklaracji podlegającej samokorekcie przez podatnika odbiera dotychczasowe uprawnienie stosowania obniżonych odsetek (75 proc. stawki podstawowej, czyli 7,5 proc.) przez cały okres (tj. 5-6 lat) do przedawnienia zobowiązania podatkowego. Niewymuszone autokorekty deklaracji pozwalają administracji podatkowej na zmniejszenie kosztów związanych z prowadzeniem kontroli i sporów podatkowych oraz są przejawem woli podatników do rozliczania się zgodnie z przepisami.
Postulujemy zatem utrzymanie dotychczasowego uprawnienia podatników do obniżonych odsetek (75 proc. stawki podstawowej) przez cały okres do przedawnienia zobowiązania podatkowego. Stawka 50 proc. stawki podstawowej w pierwszych 6 miesiącach może stanowić uzupełnienie stanu dotychczasowego a nie jego zastąpienie.

Rozwiązanie dot. podwyższonej stawki (200 proc. stawki podstawowej) powinno być znacząco ograniczone jako dodatkowa sankcja finansowa dla nieuczciwych podatników VAT i akcyzy. Obawiamy się jednak, że okaże się ono batem na uczciwych podatników, którzy popełnili błędy w rozliczeniach, często spowodowane zmieniającymi się interpretacjami prawa podatkowego. W praktyce to uczciwi podatnicy poniosą ciężar takich odsetek, gdyż takich odsetek nie będzie można wyegzekwować od przestępców podatkowych (działających często przez firmy-słupy).

W szczególności podwyższona stawka odsetek (200 proc. stawki podstawowej) nie powinna być stosowana w przypadku autokorekt dotyczących pomyłek, co do rozpoznania we właściwym okresie rozliczeniowym (tj. gdzie podatnik zapłacił już wcześniej podatek, choć za błędny okres). Należy bowiem odróżnić takie przypadki, gdzie podatnik zapłacił podatek, od sytuacji nieuczciwych podmiotów, które w ogóle nie wykazały, ani nie zapłaciły należnego podatku.