Już 22 maja wchodzi w życie ustawa o fundacji rodzinnej, która ma na celu gromadzenie majątku, zarządzanie nim w interesie beneficjentów i spełnianie świadczeń na ich rzecz.

Fundacja rodzinna jest godna rozważenia w wielu sytuacjach, gdzie w grę ma wchodzić realna sukcesja – gdy dzieci chcą przejmować biznes, ale też, gdy nie chcą go przejmować. – mówi Paweł Tomczykowski, doradca podatkowy, partner zarządzający Kancelarią Ożóg Tomczykowski. -To sytuacje przeciwstawne, ale poprzez odpowiednie sformułowanie statutu można w każdej z tych sytuacji osiągnąć efekty, o które zwykle fundatorom chodzi: maksymalizację szans na działanie firmy przez pokolenia, uniknięcie rozdrobnienia majątku, efektywność reinwestowania majątku, finansowe zabezpieczenie kolejnych pokoleń czy wreszcie – jakkolwiek to nie wybrzmi – przeciwdziałanie „zepsuciu” dzieci, czy wnuków – tłumaczy.

Sprawdź w LEX: Powstanie fundacji rodzinnej - procedura krok po kroku >>

Sprawdź w LEX: Zakres odpowiedzialności fundacji rodzinnej za zobowiązania fundatora - procedura krok po kroku >>

Platforma dla inwestorów

Jak zauważa Michał Kwaśniewski, adwokat, partner w Quidea, zainteresowanie nowym rozwiązaniem jest duże, a zainteresowanych można podzielić na cztery grupy.

Do pierwszej grupy należą osoby, które założyły biznes w latach 80 i 90 i przygotowują się teraz do sukcesji międzypokoleniowej.

Druga grupa to przedsiębiorcy oraz menedżerowie zainteresowani oddzieleniem majątku osobistego od majątku przedsiębiorstwa, chcący uniknąć ryzyka ponoszenia odpowiedzialności majątkiem osobistym za zobowiązania związane z prowadzonym biznesem.

- Fundacja daje nowe możliwości w tym zakresie. Osoba wnosząca majątek do fundacji nie traci jego własności ekonomicznej, a jednocześnie pozostaje on zabezpieczony i odseparowany od typowych ryzyk związanych z regularną działalnością gospodarczą. Fundacja rodzinna będzie odpowiadać solidarnie z fundatorem za jego zobowiązania cywilnoprawne i zaległości podatkowe powstałe przed utworzeniem fundacji, ale tylko do wysokości wniesionego do niej mienia. Nie odpowie już jednak za zobowiązania fundatora powstałe po jej założeniu. – mówi Michał Kwaśniewski.

Czytaj w LEX: Fundacja rodzinna - aspekty księgowe >>

Trzecia to właściciele działających z sukcesem startupów. Niejednokrotnie umowa z inwestorem zobowiązuje właściciela do sprzedaży biznesu wraz z wyjściem z inwestycji inwestora finansowego. Założenie fundacji rodzinnej pomaga również odseparować ryzyko ewentualnej odpowiedzialności kontraktowej od biznesu, którego wartość może dynamicznie rosnąć.

- Czwarta grupa to inwestorzy indywidualni działający na rynku kapitałowym. Fundacja może być platformą do inwestowania na giełdzie, bardziej korzystną niż dostępne dotychczas fundusze inwestycyjne czy alternatywne spółki inwestycyjne (ASI). Inwestor nie płaci podatku dopóki pieniądze są reinwestowane, zapłaci dopiero w momencie wypłaty – mówi mec. Kwaśniewski.

Zobacz również: W nowych przepisach na fundacje rodzinne czyha podatkowa pułapka >>

Czytaj w LEX: Fundacja rodzinna - zasady opodatkowania >>

Decyduje fundator

Również Maja Jabłońska, radca prawny, lider Zespołu Doradztwa w Procesach Sukcesyjnych Grant Thornton uważa, że fundacja rodzinna daje znacznie szersze możliwości planowania sukcesji niż dotychczasowe instrumenty prawne. - Pozwala na przekazanie majątku i kontroli nad nim na rzecz kolejnych pokoleń, bez ryzyka rozdrobnienia aktywów pomiędzy poszczególnych członków rodziny oraz ochronę majątku rodzinnego przed roszczeniami z tytułu zachowku – mówi.

Jak wyjaśnia, przepisy pozostawiają fundatorom szeroką swobodę w kształtowaniu zapisów statutu fundacji, czyli dokumentu regulującego sposób jej funkcjonowania. Dzięki temu fundator może szczegółowo zaplanować sposób działania fundacji rodzinnej, jak i podziału środków fundacji pomiędzy jej beneficjentów, np. uzależniającej ich wypłatę od rozmaitych warunków określonych przez fundatora.

Sprawdź w LEX: Czy fundacja rodzinna może amortyzować środki trwałe? >>

 


Korzyści podatkowe

- Niewątpliwą zaletą są korzystne zasady opodatkowania fundacji, która będzie zwolniona z obowiązku zapłaty podatku dochodowego, o ile z fundacji nie są wypłacane środki. Wypłata środków będzie pociągać za sobą obowiązek zapłaty podatku CIT w wysokości 15 proc. Natomiast po stronie beneficjentów fundacji – o ile będą nimi najbliżsi członkowie rodziny fundatora – podatek PIT nie wystąpi – tłumaczy Maja Jabłońska.

Członkowie najbliższej rodziny to: małżonek, dzieci i dalsi zstępni, rodzice i dalsi wstępni, pasierb, rodzeństwo, ojczym i macocha.

Przypomnijmy, że ustawa przewiduje kilka sytuacji, w których fundacja będzie musiała zapłacić podatek. Chodzi o:

  • 15 proc. CIT w razie wypłaty świadczenia na rzecz beneficjentów lub fundatora, 
  • 25 proc. CIT w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej wykraczającej poza dozwolony zakres,
  • 15 proc. CIT w przypadku rozwiązania fundacji rodzinnej,  
  • podatek od przychodów z budynków w przypadku nieruchomości o wartości przekraczającej 10 mln zł (0,42 proc. rocznie).

 

SZKOLENIE ONLINE: Fundacje rodzinne, czyli nowe zasady sukcesji w przedsiębiorstwach >>

Fundacja będzie mogła prowadzić działalność gospodarczą, ale tylko w zakresie dozwolonym przez ustawę, m.in. zbywania mienia, o ile mienie to nie zostało nabyte wyłącznie w celu dalszego zbycia; najmu, dzierżawy; przystępowania do spółek handlowych i funduszy inwestycyjnych; nabywania i zbywania papierów wartościowych, instrumentów pochodnych i praw o podobnym charakterze; udzielania pożyczek m.in. beneficjentom.

Michał Lejman i Iwona Bielecka-Latos z Deloitte wskazują natomiast, że zwolnienie podmiotowe dla fundacji rodzinnych przewidziano wyłącznie na gruncie podatku dochodowego. Fundacje te mogą być podatnikami innych podatków, np. VAT oraz od czynności cywilnoprawnych (PCC) na zasadach ogólnych.

Sprawdź w LEX: Jakie obowiązki w zakresie raportowania schematów podatkowych wprowadzają przepisy ustawy o fundacji rodzinnej? >>

 

Podatek od likwidacji

Eksperci ostrzegają, że decyzja o założeniu fundacji rodzinnej powinna być dokładnie przemyślana. – Rozwiązanie fundacji może być bardzo kosztowne. O ile wejście jest neutralne podatkowo, to podatek może się pojawić w momencie wyjścia – mówi Michał Kwaśniewski.

Fundacja będzie musiała zapłacić podatek od wzrostu wartości majątku, który beneficjenci otrzymają w wyniku jej likwidacji. - Jeśli beneficjent otrzyma np. udziały we wniesionej do fundacji spółce, to jego przychodem będzie wartość rynkowa spółki. Przychód będzie można natomiast obniżyć o historyczne wydatki poniesione przez założycieli, np. kapitał założycielski sprzed wielu lat, które zazwyczaj może być niski. W efekcie może dojść do sytuacji, w której beneficjenci nie będą mieli wystarczających środków na zapłatę wysokiego podatku – wyjaśnia mec. Kwaśniewski.

Problemy i koszty

Doradca biznesowy Paweł Lewandowski wskazuje na inny problem, który pojawi się w trakcie działania fundacji. Jeśli fundator lub beneficjent (albo podmiot powiązany) będzie odpłatnie zarządzał fundacją, powstanie ukryty zysk, od którego fundacja powinna zapłacić 15 proc. CIT. Takie rozwiązaniem ma zapobiegać wyprowadzaniu środków z fundacji bez opodatkowania. Jeśli natomiast będą zarządzać fundacją nieodpłatnie, powstanie ryzyko zapłaty podatku od świadczeń nieodpłatnych.

Należy też skalkulować koszty. By założyć fundację, fundator musi wnieść do niej minimum 100 tys. zł - tyle musi wynosić fundusz założycielski zarówno przy ustanowieniu fundacji rodzinnej jak i później, w trakcie jej działalności.

Fundacja będzie też musiała sporządzać sprawozdania finansowe na zasadach określonych w ustawie o rachunkowości oraz podlegać co 4 lata audytowi.