Rosnące zaangażowanie firm w poprawę bezpieczeństwa wynika także z analizy wysokości środków finansowych przeznaczonych na tego typu projekty. Po raz pierwszy w historii badania najniższy odsetek (36%) respondentów stwierdził, że podstawową przeszkodą w zapewnieniu odpowiedniego bezpieczeństwa informacji jest "brak budżetu". W poprzednim roku było to 56%. Wprawdzie głęboki kryzys ekonomiczny dopiero się zakończył i nadal tnie się wiele wydatków, ale budżety przeznaczone na odpowiednie zabezpieczenie systemów informatycznych nie tylko się nie kurczą, ale wręcz rosną. Wśród pięciu czołowych inicjatyw związanych z poprawą bezpieczeństwa, znalazło się także przestrzeganie zasad bezpieczeństwa informatycznego (audyt wewnętrzny/zewnętrzny), co dowodzi rosnącego zainteresowania regulacją i przepisami prawnymi. „Polskie firmy również aktywnie włączyły się w spełnianie wymagań regulatorów w zakresie ochrony danych. Regulacje prawne i branżowe, także te dotyczące bezpieczeństwa płatności elektronicznych, będą miały znaczny wpływ na kluczowe inicjatywy podejmowane przez polskie instytucje finansowe w tym i następnym roku” – podkreśla Cezary Piekarski, Manager w Zespole Zarządzania Ryzykiem Deloitte. „Bezpieczeństwo informacji wreszcie awansowało z zagadnienia informatycznego do poziomu inicjatywy całej firmy” – dodaje Piekarski.
Z tegorocznej edycji badania wynika również, że poszerza się definicja danych, o których bezpieczeństwo należy szczególnie dbać. Ponad połowa respondentów przyznała, że informacje w formie materialnej, np. na wydruku, również wchodzą w zakres odpowiedzialności kierownictwa za bezpieczeństwo danych. „Wprawdzie wynik ten jest nadal niski, bo tylko 59%, co dowodzi nieszczelności systemów bezpieczeństwa, ale jesteśmy zdania, że sprawy idą we właściwym kierunku.” – stwierdza Adel Melek DTT Global Leader, Information & Technology Risk.