Na kwestię nieujęcia w Krajowym Planie Działań na rzecz Zatrudnienia działań na rzecz poprawy sytuacji osób zatrudnianych na podstawie umów cywilnoprawnych interpelację poselską skierował do Marleny Maląg, ministra rodziny i polityki społecznej, poseł Franciszek Sterczewski wraz z grupą posłów, który w tej sprawie skierował interpelację poselską do Marleny Maląg, ministra rodziny i polityki społecznej (nr 41158).

- Jednym z palących problemów polskiego rynku pracy jest nienaturalnie wysoka liczba osób zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych. Często nie wynika to z charakteru wykonywanej pracy, ale jest po prostu sposobem na obejście obowiązujących przepisów i uniknięcie oskładkowania umów. To bardzo niepokojące zjawisko, z którym rząd powinien walczyć – napisał poseł Sterczewski. Chciał więc wiedzieć, dlaczego w planie nie ma postulatu pełnego oskładkowania umów cywilnoprawnych, czy na którymś z wcześniejszych etapów prac postulat ten znajdował się w projekcie i jeśli tak, to dlaczego został usunięty. Poseł pytał też o to, jakie działania na rzecz poprawy sytuacji osób zatrudnianych na podstawie umów cywilnoprawnych są planowane przez ministerstwo, dlaczego nie zostały uwzględnione w KPDZ i dlaczego plan na 2023 r. jest przyjmowany dopiero w połowie tego roku.

Czytaj również: Nie będzie pełnego ozusowania wszystkich umów cywilnoprawnych, a umów zlecenia - dwa lata później>>
 

Umowy cywilnoprawne nie zagrażają na rynku pracy umowom o pracę

Odpowiadając na interpelację minister Marlena Maląg poinformowała, że z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, iż na dzień 31 marca 2023 r. do ubezpieczeń emerytalnego i rentowych zgłoszono 1 285 655 osób wykonujących umowy cywilnoprawne, natomiast jako zatrudnionych na podstawie umowy o pracę zgłoszono 11 636 749 osób. - Powyższe dane nie potwierdzają tezy, jakoby umowy cywilnoprawne zastępowały umowy o pracę i były nadużywane na polskim rynku pracy. Wniosek ten dotyczy także umów o dzieło, gdyż zgodnie z najnowszym raportem ZUS za 2022 r., tylko 75,1 tys. podmiotów zgłosiło umowy o dzieło na formularzu RUD (jest to formularz ZUS służący do przekazywania danych dotyczących umów o dzieło). Największą grupę stanowili płatnicy składek zarejestrowani w ZUS – 72,8 tys. 
Osób fizycznych, które zgłosiły do ZUS umowę o dzieło, a nie są płatnikami składek, było 1417. Jest to 1,89 proc. ogółu zgłoszonych umów o dzieło, co oznacza że tylko te osoby nie podlegały ubezpieczeniom społecznym z żadnego tytułu. Jest to bardzo niski wolumen przypadków osób, które wykonują wyłącznie umowę o dzieło i nie są objęte ubezpieczeniami społecznymi z innego tytułu (tj. nie widnieją jako ubezpieczeni w systemie informatycznym ZUS) – stwierdziła minister Maląg.

Jak podkreśliła, zatrudnianie na podstawie umów cywilnoprawnych nie oznacza braku podlegania ubezpieczeniom społecznym (unikania oskładkowania umów). Osoby wykonujące umowy zlecenia podlegają obowiązkowym składkom na ubezpieczenia społeczne: emerytalne, rentowe i wypadkowe, a także na ubezpieczenie zdrowotne. Dobrowolne jest dla nich ubezpieczenie chorobowe.

Czytaj w LEX: Umowy cywilnoprawne - komentarz praktyczny >>

Umowy o dzieło nie stanowią tytułu do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych, jednakże na wniosek można przystąpić do dobrowolnych ubezpieczeń emerytalnego i rentowego. Dobrowolność dotyczy także ubezpieczenia zdrowotnego. - Faktem jest, że osoby wykonujące ww. umowy nie podlegają gwarancjom ochrony pracowniczej, ponieważ w przypadku tych osób nie stosuje się przepisów Kodeksu pracy. Jak wspomniano w interpelacji, to Kodeks cywilny reguluje zasady wykonywania tych rodzajów umów – zaznaczyła minister rodziny i polityki społecznej.

Zobacz w LEX: Kontrola umów o dzieło przez ZUS - procedura krok po kroku >>

Zdaniem Maląg, teza o wieloletnim zawieraniu tego typu umów nie znajduje potwierdzenia w przywołanych danych. - Co do zasady, wykonywanie umowy o dzieło jest pracą marginalną, niestanowiącą jedynego i głównego źródła dochodów. Z przywołanych powyżej danych wynika również, że umowa o dzieło stanowi pewną formę dodatkowego zarobkowania o niestałym charakterze przy jednoczesnym wykonywaniu bezpiecznej formy zatrudnienia. Umowa o dzieło występuje najczęściej w działalności związanej z edukacją, twórczością, czy produkcją filmów, nagrań wideo, programów telewizyjnych, etc. - stwierdziła. Według szefowej resortu, istnienie na rynku pracy różnych form zatrudnienia daje pracodawcom elastyczność, która jest dla nich atrakcyjna, ponieważ pozwala dostosować poziom zatrudnienia do aktualnych warunków rynkowych i charakteru świadczonej pracy. Prawidłowe użycie umów cywilnoprawnych powinno zostać ograniczone wyłącznie do sytuacji, w których jest to uzasadnione przez nieregularny lub tymczasowy charakter wykonywanej pracy (a taką właśnie umową jest umowa o dzieło). I zaznaczyła, że przepisy Kodeksu pracy już obecnie przewidują zakaz zawierania umów cywilnoprawnych w warunkach charakterystycznych dla stosunku pracy. Niewłaściwa forma „zatrudnienia” może być również podważona w trakcie kontroli płatników składek przeprowadzanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W konsekwencji przedsiębiorca może zostać zobowiązany do dokonania prawidłowego zgłoszenia i opłacenia należnych składek.

Czytaj w LEX: Oskładkowanie umów zlecenia na przykładach >>

 


Jednolita umowa o pracę bez rekomendacji wprowadzenia

Jak poinformowało MRiPS, w ramach realizacji KPDZ na rok 2022 i prac analitycznych nad możliwymi kierunkami zwiększania jakości zatrudnienia w Polsce, zlecone zostało Instytutowi Pracy i Spraw Socjalnych (IPiSS) zbadanie potencjalnej roli jednolitej umowy o pracę dla wprowadzenia nowej elastyczności i bezpieczeństwa na polskim rynku pracy (w polskim KPO przewidziano przeprowadzenie do końca 2022 r. kompleksowej analizy dotyczącej potencjalnej roli jednolitej umowy o pracę w celu zwiększenia elastyczności i bezpieczeństwa na polskim rynku pracy). - Ostateczna wersja „Raportu dotyczącego potencjalnej roli jednolitej umowy o pracę dla wprowadzenia nowej elastyczności i bezpieczeństwa na polskim rynku pracy” obejmowała analizę dostępnych wyników badań dotyczących skali zjawiska oraz prawnych i instytucjonalnych uwarunkowań stosowania elastycznych form zatrudnienia w Polsce, a także wyniki badania przeprowadzonego wśród przedstawicieli pracodawców i pracujących. Wspomniany raport nie rekomendował wprowadzenia jednolitej umowy o pracę do polskiego porządku prawnego – przekazał resort.

Natomiast wśród działań na rzecz stałego zwiększania jakości i stabilności zatrudnienia w Polsce, ministerstwo wskazało wejście w życie ustawy z 9 marca 2023 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych innych ustawy (Dz. U. Poz. 641) wdrażającej m.in. postawienia dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1152 z dnia 20 czerwca 2019 r. w sprawie przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy w Unii Europejskiej.

- Niezależnie od stałej poprawy jakości zatrudnienia w Polsce, działania na rzecz wzmacniania stabilnych form zatrudnienia są kontynuowane. W projekcie KPDZ na 2023 r. – podobnie jak miało to miejsce w KPDZ 2022 – zawarto zarówno diagnozę w zakresie zjawiska segmentacji rynku pracy oraz przewidziano działania na rzecz zmniejszenia segmentacji na rynku pracy, w tym dalszej poprawy sytuacji ubezpieczeniowej osób wykonujących umowy zlecenia i kontynuację działań kontrolnych PIP – zapewniło ministerstwo.

Czytaj też: Wniosek o zmianę rodzaju umowy o pracę lub o bardziej przewidywalne i bezpieczne warunki pracy - nowe uprawnienie pracownika >>

 


Ministerstwo się nie śpieszy z przyjęciem planu, bo działania są kontynuowane

Odnosząc się natomiast do terminu przyjęcia Krajowym Planie Działań na rzecz Zatrudnienia na rok 2023 minister Marlena Maląg wskazała, że na przełomie I i II kwartału br. dokument podlegał konsultacjom społecznym i uzgodnieniom międzyresortowym, a obecnie jest na etapie opiniowania przez Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego (etap końcowy) i prac Komitetów Rady Ministrów. - Wobec braku istotnych zmian w uwarunkowaniach dla polskiej polityki zatrudnienia wobec sytuacji w roku ubiegłym, pod koniec 2022 r. podjęto decyzję o kontynuacji kierunków działań na rynku pracy, zdefiniowanych w KPDZ na 2022 r. Struktura celów pozostała analogiczna, a wiele działań podjętych w 2022 r. jest kontynuowanych i/lub udoskonalanych – przekazała Maląg. I dodała, że o tym podejściu zostały poinformowane samorządy, opracowujące regionalne plany działań na rzecz zatrudnienia.