Pismo to jest efektem wniosku Związku Zawodowego Filmowców (ZZF), który wpłynął do RPO. Wskazano w nim na uregulowania norm dotyczących minimalnego czasu wypoczynku osób zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych. Związkowcy widzą tu zaniechanie ustawodawcze polegające na niewykonaniu przez ustawodawcę obowiązków wynikających z art. 66 ust. 2 Konstytucji.

Czytaj w LEX: Zwolińska Agnieszka - Prawo do odpoczynku a zatrudnienie cywilnoprawne >>>

Czytaj w LEX: Dylematy na tle prawa do wypoczynku w zatrudnieniu niepracowniczym typu cywilnoprawnego >>>

Związkowcy zwracają również uwagę na problemy związane z wykonywaniem zatrudnienia przy produkcji audiowizualnej. Wskazują, że filmowcy wykonują pracę zarobkową wyłącznie w ramach zatrudnienia niepracowniczego na podstawie umów prawa cywilnego (umowa zlecenia, umowa o dzieło, umowa o świadczenie usług, samozatrudnienie). Oprócz osób, które faktycznie przy produkcji audiowizualnej wykonują "dzieło" w rozumieniu Kodeksu cywilnego, większość wykonuje zatrudnienie niepracownicze (w tym w ramach samozatrudnienia) spowodowane brakiem możliwości znalezienia innych źródeł utrzymania niż oferowane przez zleceniodawców zatrudnienie cywilnoprawne. - Dotyczy to również sytuacji, w których sposób wykonywania zatrudnienia (możliwość jednostronnego kształtowania treści zobowiązania) pozwala przyjąć, że mamy do czynienia ze stosunkiem pracy (art. 22 par. 1 k.p.). Zatrudnieni nie podejmują prób kwestionowania zawartych umów cywilnoprawnych poprzez wnoszenie pozwów o ustalenie istnienia stosunku pracy - dodano.

Czytaj w LEX: Umowa zlecenia - oskładkowanie >>>

Czytaj w LEX: Umowa zlecenia oraz umowa o świadczenie usług >>>

Czytaj: Umowa o pracę i umowy cywilnoprawne, czyli między stabilizacją a elastycznością >>

Odpoczynek każdemu się należy

Związkowcy podkreślają, że ich celem nie jest ani zwalczanie, ani likwidacja zatrudnienia cywilnoprawnego, ale postulują wprowadzenie ochrony ustawowej prawa do odpoczynku w zatrudnieniu cywilnoprawnym stosowanym przy produkcji audiowizualnej na poziomie zbliżonym do gwarantowanego pracownikowi.

- Chodzi o prawo pracownika do minimalnego odpoczynku dobowego, którego czas powinien wynosić co najmniej 11 nieprzerwanych godzin w okresie każdej doby - wyjaśniają.

ZZF zauważa, że ten postulat powinien być zrealizowany wobec wszystkich osób wykonujących zatrudnienie cywilnoprawne, znajdujących się w sytuacji podobnej do filmowców. We wniosku do Rzecznika ZZF wskazują, że prawodawca nie podjął działań w zakresie wprowadzenia minimalnych okresów odpoczynku dla osób świadczących pracę na podstawie umów cywilnoprawnych, pomimo powolnego rozszerzania norm prawa pracy na zatrudnienie niepracownicze.

Czytaj w LEX: Wypadek osoby wykonującej pracę na podstawie umowy zlecenia, lub umowy o świadczenie usług, umowy agencyjnej oraz umowy o dzieło >>>

Ministerstwo prac nie planuje

Tymczasem Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej poinformowało związkowców, że nie planuje obecnie podejmować prac w tym zakresie. - Mamy do czynienia z niewykonaniem przez ustawodawcę obowiązków wynikających z art. 66 ust. 2 Konstytucji. Zgodnie z tym przepisem pracownik ma prawo do określonych w ustawie dni wolnych od pracy i corocznych płatnych urlopów. Wskazuje on też, że maksymalne normy czasu pracy określa ustawa - uważa związek.

W jego ocenie nie jest konieczne wprowadzenie w ustawie regulacji dotyczących np. urlopów dla osób świadczących pracę na podstawach cywilnoprawnych, koniecznym jednak jest wprowadzenie norm dotyczących odpoczynku (np. poprzez regulację maksymalnych norm pracy).

 

RPO pisze do minister

Rzecznik Praw Obywatelskich, dr hab. Marcin Wiącek, w piśmie skierowanym do minister Marleny Maląg wskazuje, że podziela stanowisko związkowców i dostrzega naruszenie istoty konstytucyjnego prawa do odpoczynku w przypadku zatrudnienia na podstawie umowy cywilnoprawnej. Jak wskazuje, chodzi o brak ochrony prawnej takiej jednostki, która nie ma realnej możliwości kształtowania treści zobowiązania do pracy, a jednocześnie dla której zatrudnienie cywilnoprawne stanowi jedyne dostępne źródło utrzymania.

Okoliczności takie występują na przykład przy produkcji audiowizualnej. Dlatego prosi o stanowisko co do możliwości podjęcia stosownych działań legislacyjnych.