Do wniosku o wydanie decyzji o poziomie potrzeby wsparcia, który składa się w wojewódzkim zespole ds. orzekania o niepełnosprawności (WZON), należy dołączyć wypełniony i podpisany kwestionariusz samooceny. - Dokument ten służy subiektywnej ocenie przez osobę zainteresowaną poziomu jej funkcjonowania oraz wskazaniu oczekiwanego wsparcia. Brak wypełnionego kwestionariusza, jak również brak samego dokumentu, należy traktować jako brak formalny wniosku. Złożenie pustego i niepodpisanego kwestionariusza również stanowi brak formalny, ponieważ nie realizuje celu wynikającego z przepisu ustawowego – przypomina w odpowiedzi dla Prawo.pl Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS). Konieczność wypełnionego kwestionariusza samooceny wynika z art. 6b4 ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.
- Kwestionariusz samooceny jest elementem niezbędnym wniosku o wydanie decyzji o poziomie potrzeby wsparcia. Chociażby dlatego, że jest punktem odniesienia co do tego, gdzie ma się odbyć komisja składu oceniającego – czy w naszej placówce, czy w domu – co uzależnione jest od danych podanych w kwestionariuszu. A za tym idą przecież publiczne pieniądze, z których jesteśmy rozliczani. Ale jest to przede wszystkim bardzo ważny punkt odniesienia dla naszych składów oceniających już na samej komisji. Jeśli przychodzi do nas pusty kwestionariusz, bez podpisu, daty wzywamy do uzupełnienia braków formalnych – mówi przewodnicząca jednego ze WZON-ów. Trzeba pamiętać, że wydłuża to i tak długi czas oczekiwania na wydanie decyzji.
Czytaj również: ZUS wstrzyma świadczenie wspierające za czas pobytu w placówce opiekuńczej >>
Gdy sam nie możesz się podpisać na kwestionariuszu
Problematyczne i budzące wiele wątpliwości u wnioskujących o wydanie decyzji są sytuacje, gdy sami nie mogą podpisać się na kwestionariuszu samooceny i wniosku. Czytelniczka opisuje przykład swojej mamy, która po złamaniu obu rąk sama nie może wypełnić kwestionariusza ani się pod nim podpisać. – Zaznaczyliśmy na początku, dlaczego mama nie może sama wpisywać odpowiedzi na pytania, ale nie wiedzieliśmy, jak dalej wypełniać kwestionariusz – czy pisać w pierwszej osobie jako mama, czy też jako rodzina, która wpisuje, co mama mówi. – My honorujemy każdy rodzaj wypełnienia, jeśli jest opisana sytuacja. Jeśli chodzi o podpis, w tym przypadku zastosowanie miałby tutaj art. 79 kodeksu cywilnego, czyli oświadczenie woli w formie pisemnej z tuszowym odciskiem palca mamy i podpisem córki. Wzór takiego pełnomocnictwa zwykłego niektóre zespoły umieszczają na swoich stronach. Inaczej jest w sytuacji, gdy ktoś ma chorobę otępienną i z kwestionariusza samooceny wynika, że nie ma świadomości zupełnie. Wtedy co do zasady powinno być już pełnomocnictwo notarialne, chyba że ktoś jest ubezwłasnowolniony – mówi przewodnicząca WZON.
Zobacz wzór w LEX: PPW-K Kwestionariusz samooceny trudności w zakresie wykonywania czynności związanych z funkcjonowaniem>
MRPiPS przypomina w korespondencji z nami, że samooceny co do zasady dokonuje osoba, która stara się o wydanie decyzji o poziomie potrzeby wsparcia. - Jednak w pkt II kwestionariusza przewidziano możliwość zaznaczenia, że osoba nie jest w stanie samodzielnie go sporządzić – ze względu na np. zaburzenia świadomości, niepełnosprawność intelektualną czy zaburzenia psychiczne. W takim przypadku należy zaznaczyć odpowiedni kwadrat w formularzu i wskazać przyczynę niemożności dokonania samooceny. Wówczas osoba nie wypełnia pozostałych części kwestionariusza i nie składa podpisu – wyjaśnia resort rodziny. Natomiast w sytuacji, jak dodaje, gdy osoba nie może samodzielnie wypełnić formularza z przyczyn czysto fizycznych (np. niesprawność rąk), ale rozumie treść dokumentu, może podyktować odpowiedzi bliskiej osobie, która je zapisze. - W pkt II kwestionariusza należy zaznaczyć, kto fizycznie wypełnił dokument, z odpowiednią adnotacją. Osoba zainteresowana, jeśli jest w stanie, powinna podpisać się pod formularzem. W przypadku całkowitej niemożności złożenia podpisu – należy ten fakt odnotować w formularzu – wyjaśnia resort rodziny.
Cena promocyjna: 168 zł
|Cena regularna: 280 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 210 zł
Różne interpretacje przepisów przez WZON-y
Dodatkowym problemem jest to, że wojewódzkie zespoły różnie interpretują w tym zakresie przepisy, czasami niewłaściwie. Dla przykładu, Dolnośląski Urząd Wojewódzki na stronie internetowej informuje, że całość kwestionariusza samooceny należy wypełnić samemu. - Nikt nie może pomagać lub wypełnić za Ciebie. Jeżeli nie możesz sam wypełnić kwestionariusza, zaznacz kwadracik w punkcie II (niemożność), podaj imię, nazwisko, pesel i resztę druku zostaw PUSTĄ (pisownia oryginalna) – czytamy w komunikacie. Ministerstwo rodziny negatywnie ocenia taką interpretację. - Stanowisko niektórych wojewódzkich zespołów ds. orzekania o niepełnosprawności, które całkowicie wyklucza pomoc osoby trzeciej przy wypełnianiu kwestionariusza, może być nadmiernie restrykcyjne i nie znajduje jednoznacznego umocowania w obowiązujących przepisach – o ile osoba ta jedynie spisuje treść dyktowaną przez wnioskodawcę, a nie dokonuje za niego samooceny – odpowiada resort na nasze pytanie. Z kolei Łódzki Urząd Wojewódzki pisze, że jeśli składamy wniosek w imieniu osoby z niepełnosprawnością, musi ona własnoręcznie podpisać pełnomocnictwo. Na marginesie, ten sam urząd błędnie informuje, że punktacja w decyzji przyznawana jest w skali Barthel. - Osoby, które mają od 87 do 100 punktów w skali Barthel, mogą ubiegać się o świadczenie od 2024 roku – czytamy w komunikacie na stronie. Warto zatem podkreślić, że punktacja w decyzji o poziomie potrzeby wsparcia nie jest przyznawana w skali Barthel.
Przewodnicząca jednego ze WZON-ów przyznaje, że kwestionariusz samooceny jest trudny do zrozumienia i niespójny – takie informacje otrzymują pracownicy zespołu od wnioskujących. W jej opinii konieczne jest jego uproszczenie.
– W mojej ocenie wskazane by było, aby wniosek zawierał elementy kwestionariusza, bo wtedy konieczny jest tylko jeden podpis. Zazwyczaj pamiętamy, żeby podpisać się pod wnioskiem, a kwestionariusz bywa pomijany. Jeden dokument byłby łatwiejszy i dla wnioskujących, i dla nas jako urzędników. Konieczne jest także ujednolicenie i jasne wytyczne postępowania dla wszystkich zespołów takie same – podkreśla przewodnicząca WZON.
Ministerstwo przyznaje, że w ramach trwającego przeglądu przepisów o świadczeniu wspierającym możliwe są zmiany procedur. - Jednym z możliwych kierunków zmian, analizowanym w ramach przeglądu, jest uproszczenie dokumentacji, m.in. poprzez integrację zapisów kwestionariusza z samym wnioskiem. Decyzje w tym zakresie zostaną podjęte po przedstawieniu rekomendacji Radzie Ministrów. Również w ramach przeglądu przepisów analizowane są propozycje zmierzające do ujednolicenia praktyk stosowanych przez wojewódzkie zespoły ds. orzekania o niepełnosprawności, w tym dotyczących wymagań wobec kwestionariusza samooceny. Celem tych działań jest zapewnienie jednolitości stosowania przepisów w całym kraju oraz eliminacja rozbieżnych interpretacji i praktyk. Ewentualne rozwiązania zostaną zaproponowane po zakończeniu prac przeglądowych i dalszych decyzjach legislacyjnych – informuje nas resort rodziny.
Zobacz wzór w LEX: PPW Wniosek o wydanie decyzji ustalającej poziom potrzeby wsparcia>
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.