Podczas środowej konferencji Adam Niedzielski, minister zdrowia, powiedział, że „nie ma już przestrzeni” do wprowadzania obostrzeń lokalnych, a jedynym wyjściem jest objęcie obostrzeniami całej Polski. - Jeżeli chodzi o sytuację, z którą mamy do czynienia, to przede wszystkim też martwi nas mobilność, czyli intensywność przemieszczania się – stwierdził Niedzielski. Zaapelował do pracodawców, również publicznych, urzędów administracji, wszystkich organów reprezentujących państwo o to, aby w miarę możliwości przechodzili na pracę zdalną.

Czytaj: Od soboty zamknięte galerie, kina i baseny w całej Polsce>>

- To już jest ten moment, kiedy znów musimy wrócić do tego trybu pracy, który był charakterystyczny w listopadzie czy w drugiej połowie października, czy w ogóle dla całego okresu poprzedniej wiosny – oznajmił minister zdrowia. Według niego, bardzo ważne jest ograniczenie mobilności, a w konsekwencji transmisji wirusa, dlatego należy „w maksymalnej skali powrócić do pracy zdalnej”.