Publikowane co roku w marcu przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego tablice średniego dalszego trwania życia kobiet i mężczyzn stanowią podstawę do obliczenia emerytur na nowych zasadach. Obowiązują od 1 kwietnia do 31 marca następnego roku i wyrażają w miesiącach, wspólne dla kobiet i mężczyzn, średnie dalsze trwanie życia. Jeszcze do 2016 r. tablice podawały, że średnia trwania życia wydłuża się. Pierwszy spadek liczby miesięcy nastąpił w 2016 r. Potem (w 2017 r.) nastąpił nieznaczny wzrost średniego dalszego trwania życia, a od 2018 r. obniża się średnie dalsze trwanie życia, co ma wpływ na wyliczenie emerytury.

Według nowych tablic (z 25 marca 2019 r.), kobieta w wieku emerytalnym, czyli po ukończeniu 60-ciu lat, powinna od 1 kwietnia statystycznie żyć 260,7 miesiąca. Mężczyzna przechodząc na emeryturę w 65 lat ma natomiast przed sobą 217,1 miesięcy życia.

 


Po co ZUS tablice średniego trwania życia

Tablice pomagają ustalić, jak długo prawdopodobnie będziemy na emeryturze i równomiernie rozłożyć zgromadzone składki. Wysokość emerytury obliczonej według zreformowanych zasad jest wyliczana poprzez podzielenie sumy zwaloryzowanych składek, zwaloryzowanego kapitału początkowego oraz kwoty środków zewidencjonowanych na subkoncie przez średnie dalsze trwanie życia obowiązujące w dniu zgłoszenia wniosku o emerytury.

Sprawdź w LEX: Czy pracodawca może zmusić pracownika odchodzącego na emeryturę do wykorzystania bieżącego urlopu? >

Może być też tak, że jeżeli osoba przeszła na emeryturę w wieku późniejszym niż powszechny wiek emerytalny, to do ustalenia wysokości emerytury mogą być zastosować tablice trwania życia obowiązujące w dniu, w którym osiągnęła wiek emerytalny, albo w momencie przejścia na emeryturę - w zależności od tego, co będzie dla niej korzystniejsze.

Każdy, kto ukończył 30 lat, może sprawdzić swoją statystykę. Z aktualnej tabeli GUS wynika np., że osoba  w wieku 65 lat średnio dożyłaby wieku 83,1 lat, podczas gdy osoba w wieku 70 lat – 84,9 lat.

Sprawdź w LEX: Kiedy należy wypłacić odprawę emerytalną - w momencie rozwiązania umowy o pracę czy też dopiero po przedłożeniu decyzji o przyznaniu emerytury? >

- Dla wielu może być niezrozumiałe, dlaczego dla osoby młodszej przeciętne trwanie życia jest krótsze, niż dla osoby starszej. Jest to konsekwencja metodologii stosowanej do obliczania średniego dalszego trwania życia, wynikająca z faktu, że przeżycie każdego kolejnego roku zwiększa szansę dożycia do coraz starszego wieku – wyjaśnia GUS.

Sprawdź w LEX: Czy emerytura podlega egzekucji komorniczej? >

Z tabeli publikowanej przez GUS wynika, że przejście na emeryturę do 70 roku życia skraca okres jej pobierania średnio o 8 miesięcy rocznie. Dopiero powyżej tego wieku okres przewidywanego średniego czasu trwania życia (i pobierania emerytury) ulega jeszcze większemu skróceniu.

Czytaj również: Najwyższe emerytury w Polsce ma 45 osób. Rekordziści pracowali na nie ponad 61 lat>>

- System ubezpieczeń społecznych oparty jest na koncepcji zdefiniowanej składki, która zakłada, że im dłużej pracujemy, im wyższe składki płacimy i później przechodzimy na emeryturę, tym mamy wyższe świadczenie emerytalne. Trzeba pamiętać o tym, że przejście na emeryturę to jednak możliwość, a nie obowiązek. Tę decyzję każdy podejmuje indywidualnie, czy w momencie osiągnięcia wieku emerytalne chce skorzystać ze świadczenia, czy też dalej pracować. W podjęciu decyzji może pomóc doradca emerytalny w ZUS, który przy pomocy kalkulatora emerytalnego wyliczy nam prognozowane świadczenie i zobrazuje jak zmieni się emerytura, gdy popracujemy rok, albo dwa dłużej. Żeby taka symulacja była wiarygodna, powinniśmy mieć wyliczony kapitał początkowy – powiedziała nam Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa śląskiego.

 

Sprawdź również książkę: Emerytury i renty w praktyce ebook >>


Dłuższa praca to wyższa emerytura

- Zdecydowanie każda ubezpieczona osoba, pozostając na rynku pracy dłużej (niż ustawowy wiek emerytalny), otrzyma wyższą emeryturę. Decydują o tym dwa zasadnicze powody. Po pierwsze - każdy miesiąc pracy to dodatkowe wniesione do systemu składki emerytalne, co przekłada się na wyższą emeryturę w przyszłości. Drugi powód to konsekwencja sposobu wyliczenia emerytury, zgromadzony kapitał jest dzielony przez średnią prognozowaną długość życia (liczba miesięcy), co oznacza, że im później przechodzimy na emeryturę to nasz kapitał jest dzielony przez mniejszą liczbę miesięcy i emerytura jest wyższa – mówi Oskar Sobolewski, prawnik w kancelarii Wojewódka i Wspólnicy, ekspert Instytutu Emerytalnego.

Czytaj w LEX: Rozwiązanie stosunku pracy jako warunek wypłaty emerytury >

Jak twierdzi, statystycznie każdy dodatkowy rok pracy to od 8 proc. do 12 proc. wyższa emerytura. W związku z tym im później zdecydujemy się przejść na emeryturę (np. w wieku 67 albo 69 lat), tym wyższa będzie nasza emerytura. Dlatego, jak podkreśla Oskar Sobolewski, patrząc systemowo powinniśmy jak najszybciej podnieść i zrównać wiek emerytalny, co powinno być połączone z kampanią edukacyjną, podczas której rządzący wytłumaczą, jak wyższy wiek emerytalny podnosi świadczenie. - Wstępem do tego powinna być szeroka debata emerytalna, podczas której rząd, strona społeczna i eksperci przygotują systemowe rozwiązania dla osób pracujących w perspektywie dekad – zaznacza ekspert IE.

Czytaj również: Raport: Ten rząd powinien zaproponować podwyższenie wieku emerytalnego>>

- To jest bardzo indywidualna sprawa, bo wszystko zależy od tego, w jakim stanie zdrowia jesteśmy - mówi Tomasz Klemt, radca prawny z kancelarii Klemt. I dodaje: Jeżeli stan zdrowia i rynek pracy będą pozwalały na dłuższą pracę, to z pewnością wiele osób się na to zdecyduje.

W ocenie mec. Klemta, dłuższa praca i kontakt z ludźmi też wpływają na jakość życia. Jednak, jak zaznacza, nie chodzi tylko o sam stan zdrowia, ale i dobrostan.

Czytaj w LEX: Ubezpieczenia emerytalne i rentowe osób mających ustalone prawo do emerytury lub renty >

Nie ma jednak wątpliwości, że także przedsiębiorcy korzystający z możliwości płacenia obniżonych składek na ubezpieczenie społeczne nie będą prawdopodobnie zwlekać z przejściem na emeryturę. - Jeżeli płacone przez lata składki zapewnią im emeryturę w wysokości 60 proc. emerytury minimalnej i spełniać będą wymogi do otrzymania świadczenia w minimalnej wysokości, przejście na emeryturę będzie oczywiste. Kolejne lata pracy nie zwiększą bowiem świadczenia na tyle, aby przekroczyć próg emerytury minimalnej. Decyzji o przejściu na emeryturę nie odwlekają również osoby uprawnione do przejścia na to świadczenie na szczególnych zasadach. W szczególności wówczas, gdy mogą dodatkowo pracować bez ograniczeń. Zawsze jest to jednak indywidualna kalkulacja – mówi mec. Tomasz Klemt.

Czytaj w LEX: Nabywanie prawa do emerytury a obowiązki płatników składek >