W zaprezentowanym w sobotę programie Zjednoczonej Prawicy Polski Ład zapowiedziano m.in. uregulowanie pracy zdalnej. Jak poinformował PAP Jarosław Gowin, wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii,  projekt ustawy w sprawie pracy zdalnej jest już gotowy i zostanie w przyszłym tygodniu zaprezentowany oraz skierowany do konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych.

Czytaj również: Polski Ład to m.in. ograniczenie śmieciówek

- Negocjowaliśmy ten projekt od sierpnia ub.r. Pozostało kilka kwestii spornych, w których podejście pracodawców i związków zawodowych jest odmienne. Te kwestie uregulowaliśmy w sposób kompromisowy, równoważący interesy obu stron - zaznaczył szef MRPiT. Dodał, że w dużej mierze proponowana ustawa podtrzyma obecnie obowiązujące rozwiązania z ustawy covidowej, które są dobrze ocenianie przez pracodawców i pracowników. - W przypadku systemowego utrzymania możliwości pracy zdalnej - bo dziś odbywa się to na mocy ustawy covidowej - pracodawcy będą płacili pracownikom określony ryczałt, pokrywający koszty, jakie pracownik ponosi za pracę w swoim domu – oznajmił Gowin. Podkreślił, że to rozwiązanie jest uzgodnione z pracodawcami i w pełni dla nich satysfakcjonujące. Jednocześnie zapewnił, że zrobi wszystko, by uniknąć sytuacji, że obowiązujące obecnie przepisy o pracy zdalnej przestaną obowiązywać, a nie będzie nowych, które wprowadzą pracę zdalną jako stałe rozwiązanie do Kodeksu pracy.

Przypomnijmy, że obecnie praca zdalna polecana jest przez pracodawców na podstawie art. 3 ustawy w sprawie COVID-19. Przedsiębiorcy obowiązuje jednak w okresie obowiązywania stanu epidemicznego lub stanu epidemii oraz do trzech miesięcy po ich odwołaniu.