We wtorek, 21 lutego 2023 r., weszły w życie przepisy ustawy z 1 grudnia 2022 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2023 r., poz. 240). Nowela wprowadza na stałe do Kodeksu pracy nie tylko pracę zdalną, ale także kontrolę trzeźwości pracowników - tak postulowaną od lat przez pracodawców. I nie tylko o obecność alkoholu w organizmach pracowników chodzi. Nowe przepisy pozawalają również na sprawdzanie narkotyków, czyli – jak mówi ustawa – środków działających podobnie do alkoholu.

Czytaj: Zasady kontroli pracowników na obecność alkoholu i narkotyków – przepisy już obowiązują>>

Czytaj w LEX: Badanie trzeźwości pracowników - nowe zasady >>

Kontrola prowadzona z godnością, czyli jak?

Zgodnie z nowym art. 22 (1c) par. 1 Kodeksu pracy, jeżeli jest to niezbędne do zapewnienia ochrony życia i zdrowia pracowników lub innych osób lub ochrony mienia, pracodawca może wprowadzić kontrolę trzeźwości pracowników. Kontrola trzeźwości, w myśl par. 2, nie może naruszać godności oraz innych dóbr osobistych pracownika.

Także badania stanu trzeźwości pracownika, przeprowadzane przez organ powołany do ochrony porządku publicznego przy użyciu metod niewymagających badania laboratoryjnego albo zlecone przez organ  przeprowadzenie badania krwi, mają być – jak stanowi art. 22 (1d) par. 6 k.p. - przeprowadzane z poszanowaniem godności i intymności pracownika.

Co więcej, dotyczy to również kontroli pracowników na obecność w ich organizmach środków działających podobnie do alkoholu – art. 22 (1e) par. 1, a przepisy art. 22 (1c) par. 2-12 mają być – w myśl art. 22 (1e) par. 2 – stosowane  odpowiednio.

Postanowiliśmy więc sprawdzić, jak ma według ustawodawcy powinna wyglądać kontrola, aby nie naruszała godności oraz innych dóbr osobistych pracownika.

Czytaj również: 
Prewencyjna kontrola trzeźwości musi być w firmie uregulowana>>
Nowe prawo - po narkotykach możliwa bezkarność, po lekach można stracić pracę>>

W uzasadnieniu do projektu ustawy (druk sejmowy nr 2335) Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej będące autorem rządowego projektu podkreślało, że pracodawca będzie musiał przeprowadzać kontrolę trzeźwości lub kontrolę na obecność środków działających podobnie do alkoholu w taki sposób, aby nie naruszać godności oraz innych dóbr osobistych pracownika. Ponadto sposób przeprowadzania takich kontroli nie będzie mógł mieć charakteru dyskryminacyjnego. Zgodnie bowiem z treścią art. 11 (3) K.p. jakakolwiek dyskryminacja w zatrudnieniu, bezpośrednia lub pośrednia, w szczególności ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony, zatrudnienie w pełnym lub niepełnym wymiarze czasu pracy – jest niedopuszczalna.

WZORY DOKUMENTÓW NOWOŚĆ:

 

Dalej natomiast podkreślono, że - choć doboru przyjętych rozwiązań będzie dokonywał pracodawca, nie ma w tym zakresie dowolności. - Ustalając zarówno grupę pracowników podlegających kontroli trzeźwości lub kontroli na obecność środków działających podobnie do alkoholu, jak i sposób jej przeprowadzania, pracodawca powinien przede wszystkim mieć na uwadze konieczność spełnienia przesłanki niezbędności zapewnienia ochrony życia i zdrowia pracowników lub innych osób lub ochrony mienia. Jak wskazano powyżej, kontrola taka nie może również prowadzić do naruszenia dóbr osobistych pracownika, w szczególności godności, która jest przyrodzona i niezbywalna na mocy art. 30 Konstytucji RP. Działania podejmowane przez pracodawcę w tym zakresie nie mogą również naruszać prawa do prywatności pracowników, wobec których kontrola trzeźwości lub kontrola na obecność środków działających podobnie do alkoholu jest przeprowadzana – napisano w uzasadnieniu.

Czytaj w LEX: Kontrola trzeźwości alkomatem według rozporządzenia Ministra Zdrowia >

 


Kontrola bez udziału osób trzecich i z zachowaniem poufności wyniku

Niestety odpowiedzi na pytanie, jak powinna przebiegać kontrola, aby nie naruszała godności i innych dóbr osobistych pracownika nie znajdziemy też w informacji Państwowej Inspekcji Pracy o nowych przepisach dotyczących kontroli trzeźwości. Rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Pracy pytany o to, jak należy kontrolować pracownika, żeby kontrola nie naruszała jego godności i innych dóbr osobistych, odesłał nas do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, które ten projekt przygotowało.

Zobacz nagranie szkolenia w LEX: Badanie trzeźwości pracowników oraz na zawartość narkotyków >>>

O opinię poprosiliśmy zatem prawników.

Zdaniem dr hab. Moniki Gładoch, prof. UKSW, kierownika Katedry Prawa Pracy, radcy prawnego, przede wszystkim taka kontrola powinna odbywać się bez udziału osób trzecich – klientów, kontrahentów, żeby nie było to widowisko, a wynik powinien zostać zachowany w poufności. - Nie należy go komentować ani wyśmiewać – mówi prof. Gładoch. I podkreśla, że przebieg kontroli pracodawca powinien określić w regulaminie. W nim też należy wskazać osoby upoważnione do kontrolowania. Nie jest konieczne podawanie nazwiska pracownika uprawnionego. Czasami wystarczy stanowisko czy funkcja.Istotne jest, aby były to osoby dające rękojmię przeprowadzania kontroli w sposób gwarantujący godność kontrolowanych pracowników. Zawsze kontrola jest jakąś ingerencją w prywatność i powoduje dyskomfort – tłumaczy prof. Monika Gładoch.   

Dlatego, jak radzi prof. Gładoch, żeby uniknąć gapiostwa, kontrolujący np. motorniczych w tramwajach, kierowców w autobusach czy kierujących pociągami metra, nie powinni przeprowadzać kontroli przy pasażerach, o ile to możliwe. – To nie znaczy, że nie można skontrolować na przystanku, bo można. Trzeba jednak maksymalnie ograniczyć udział osób trzecich – podkreśla prof. Monika Gładoch.

Na to, żeby kontrola nie odbywała się przy osobach trzecich uwagę zwraca także Magdalena Januszewska, radca prawny, specjalizująca się w prawie pracy, ubezpieczeń i zabezpieczenia społecznego. – To dobrze, że ustawodawca wysłał sygnał do pracodawców, aby zwracali uwagę na godność kontrolowanych i żeby nie zaniedbywali przy kontroli aspektu ludzkiego – podkreśla mec. Januszewska. Bo, jak mówi, kontrola będzie odbywała się w różnych miejscach i warunkach, a zatem jej przebieg u różnych pracodawców może być nieco odmienny.  

 


Bez wyprowadzania na siłę i ciągnięcia za odzież

- Przepis jest ogólny, bo u każdego pracodawcy warunki pracy są inne. Generalną zasadą powinno być jednak, że kontrola nie odbywa w obecności innych pracowników czy osób postronnych, a jedynie są przy niej osoby uprawnione. Podobnie jak i jej wynik nie powinien być podawany przy innych pracownikach. Z drugiej strony nie da się przeprowadzić kontroli nie prosząc danej osoby o to, aby udała się we wskazane miejsce, np. pokój przy kadrach – mówi Krzysztof Stucke, prawnik prowadzący własną kancelarię prawa pracy, biegły sądowy z zakresu prawa pracy i RODO, mediator sądowy i pozasądowy. Jak zaznacza, ani z ustawy, ani z rozporządzenia nie wynika, jak dokładnie ma odbywać się taka kontrola. - W idealnym świecie, po wydaniu polecenia, pracownik powinien udać się na kontrolę we wskazane miejsce. Nie powinno być natomiast kontrolowania na hali przy innych pracownikach, wyprowadzania na siłę, ciągnięcia za odzież. Absolutnie nie powinno być tak, że ktoś – np. z zewnętrznej firmy ochroniarskiej - stoi na bramie z alkomatem i wszystkim po kolei każe dmuchać – zaznacza Stucke.

Jego zdaniem, konieczne jest wypracowanie zasad, według których w danym zakładzie pracy taka kontrola będzie przeprowadzana. – Dobrze byłoby, gdyby pracodawcy opracowali osobny regulamin kontroli trzeźwości czy procedurę kontroli trzeźwości. Nie ma znaczenia jak go nazwą. Ważne, że samo słowo „kontrola” może zadziałać prewencyjnie i sprawić, że niektórzy pracownicy odmówią sobie alkoholu w pracy – podkreśla Krzysztof Stucke. 

Czytaj w LEX: Kontrola pracowników na obecność w ich organizmach alkoholu lub środków działających podobnie do alkoholu a RODO >

Pobierz gotowe wzory dokumentów: