Raport analizuje rynki pracy w 33. krajach OECD pod kątem warunków pracy dla kobiet i ich aktywności zawodowej. Pod uwagę brane są takie czynniki jak: różnica w wynagrodzeniu kobiet i mężczyzn, wskaźnik zatrudnienia i stopa bezrobocia w obu grupach, liczba osób pracujących w pełnym wymiarze godzin i na część etatu.

Polska największego postępu dokonała w zakresie zmniejszenia stopy bezrobocia wśród kobiet – z 18 proc. w 2000 r. do 4 proc. w 2018 r., a także ograniczenia luki płacowej (tzw. gender pay gap) z 12 proc. w 2000 r. do 5 proc. w 2018 r. Natomiast "negatywny trend" jest widoczny z przypadku udziału kobiet w zarządach - wynosi tylko 10 proc. 


"Gender pay gap" na poziomie takim jak w Polsce notowany był jeszcze w Belgii i Grecji, a 4 proc. wyniósł w Luksemburgu - wskazali eksperci PwC. Wyjaśnili, że na poziom luki płacowej wpływa co najmniej kilka czynników, w tym te makroekonomiczne. - Niższa luka płacowa występuje w krajach, w których m.in. jest wyższy PKB, wyższe wydatki publiczne na świadczenia rodzinne oraz duży odsetek kobiet prowadzących własny biznes - czytamy w komentarzu do raportu. Z kolei negatywny wpływ na lukę płacową mogą mieć: długość płatnego urlopu macierzyńskiego i mniejsza liczba kobiet aktywnych zawodowo w porównaniu do aktywnych zawodowo mężczyzn.

Czytaj: Kobiety coraz lepiej radzą sobie na rynku pracy, ale wciąż muszą walczyć o równość>>